Reklama

Frederiksen broni Fiabemy. “Dobrze radzi sobie w pressingu”

Przemysław Michalak

Opracowanie:Przemysław Michalak

22 kwietnia 2025, 00:37 • 2 min czytania 22 komentarzy

Lech Poznań, mimo wielu sytuacji, nie potrafił sprawnie rozstrzygnąć losów rywalizacji z Cracovią, dlatego kibice po przerwie musieli drżeć o wynik, ale doszło do szczęśliwego dla nich zakończenia za sprawą błysku geniuszu Afonso Sousy. Trener Niels Frederiksen zdawał sobie sprawę, że nie wszystko działało, dlatego na pomeczowej konferencji nie wyglądał na przesadnego optymistę. 

Frederiksen broni Fiabemy. “Dobrze radzi sobie w pressingu”

Zawsze miło jest wygrać mecz, szczególnie że to nasze trzecie zwycięstwo z rzędu. Muszę przyznać, że dzisiaj było to wymagające spotkanie, ale większość z meczów taka jest, co widać po obserwacji tej ligi i chociażby po tej kolejce. Cieszy nas to, że po tym niełatwym dla nas okresie odbiliśmy się tymi trzema zwycięstwami. To sprawia, że jestem zadowolony, ale to starcie było o tyle trudne, że mieliśmy swoje problemy szczególnie w grze bez piłki, a Cracovia potrafiła nas agresywnie pressować i postawiła nam wysoko poprzeczkę, co się w niektórych meczach zdarza. Ostatecznie to my wyszliśmy z tego spotkania obronną ręką – stwierdził Frederiksen, cytowany przez lechpoznan.pl.

Sousa bohaterem Lecha! Czy to sezon powrotu Kolejorza na tron?

Niels Frederiksen staje w obronie krytykowanego Briana Fiabemy

Gdy zapytano Duńczyka, dlaczego stawia na Bryana Fiabemę i kieruje go na skrzydło, mimo że na ławce był skrzydłowy, zdecydowanie bronił swojego podopiecznego, choć ten nic nie dał z przodu, a na dodatek w sporej mierze zawinił przy straconym golu.

Nie zgodziłbym się z opinią, że Bryan nie radzi sobie wystarczająco dobrze w defensywie. Szczególnie dobrze wypada w pressingu. Taki był plan. Potrzebowaliśmy szybkości w miejsce Lismana. Zarówno w bronieniu jak i atakowaniu Fiabema potrafi pokazać szybkość, dlatego taką decyzję podjęliśmy. U nas częściej występował na skrzydle niż na “dziewiątce” – odpowiedział Frederiksen, ale mało kogo przekonał.

Reklama

Fiabema w tym sezonie rozegrał już 26 meczów i nadal czeka na gola. Jego jedynym ofensywnym konkretem pozostaje asysta ze spotkania ze Śląskiem Wrocław.

Lech po wygranej z Cracovią zrównał się punktami z prowadzącym w tabeli Rakowem. Teraz Kolejorza czeka wyjazdowy mecz z Radomiakiem Radom.

CZYTAJ WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Reklama

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Zagłębie Lubin znów szykuje rewolucję. Rozmawiano z dyrektorem sportowym [NEWS]

Szymon Janczyk
4
Zagłębie Lubin znów szykuje rewolucję. Rozmawiano z dyrektorem sportowym [NEWS]

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Zagłębie Lubin znów szykuje rewolucję. Rozmawiano z dyrektorem sportowym [NEWS]

Szymon Janczyk
4
Zagłębie Lubin znów szykuje rewolucję. Rozmawiano z dyrektorem sportowym [NEWS]

Komentarze

22 komentarzy

Loading...