Pięć minut, które wstrząsnęło Legią Warszawa
Legia wydawała się odmieniona. Silniejsza, grająca odważniej, z przekonaniem o własnych umiejętnościach. W Celje w pewnym momencie powinno być 3:0 dla drużyny Inakiego Astiza, choć ta mierzyła się w Lidze Konferencji z naprawdę mocnym rywalem, liderem ligi słoweńskiej. Ale wystarczyło pięć minut, by Legia kompletnie się posypała. Pierwsze poważne błędy. Jeden cios, drugi. Takie sobie zachowanie w bramce Kacpra Tobiasza. Zespół z Warszawy ostatecznie uległ Celje […]