W 2021 roku Radomiak Radom zyskał pomoc z Mołdawii. W klubie pojawił się Oktawian Moraru, dyrektor sportowy związany z działaczem Arcadiem Zaporojanu, który pracuje w Dynamie Kijów. Jak udało nam się ustalić, Mołdawianie interesowali się także Legią Warszawa.
W grudniu 2021 roku, gdy Legia Warszawa podejmowała Radomiaka Radom, na trybunach przy Łazienkowskiej 3 pojawił się Arcadie Zaporojanu. Działacz oglądał spotkanie w towarzystwie przedstawicieli obydwu klubów, które mają podpisaną umowę o współpracy. Z tego co słyszymy, nie była to wizyta przypadkowa: Mołdawianie interesowali się współpracą z wciąż aktualnym mistrzem Polski.
Jak miałaby ona wyglądać?
Mołdawianie chcieli współpracować z Legią Warszawa
Oktawian Moraru był/jest częścią grupy Fotbal Hebdo, w której działał także Arcadie Zaporojanu, ma trzyletnią umowę z Radomiakiem. Jego rola nie miałaby się zmienić: jest dyrektorem sportowym beniaminka Ekstraklasy i miał nim zostać. Legia Warszawa mogłaby — w ramach wspomnianej współpracy — korzystać z doświadczenia innych współpracowników Zaporojanu. Z naszych ustaleń wynika, że do kolejnego spotkania między stronami miało dojść podczas zgrupowania w Dubaju. Niedawno, gdy Dynamo Kijów gościło w stolicy Polski, Arcadie i Oktawian także pojawili się na trybunach przy Łazienkowskiej 3. Nie wiemy jednak, czy i wtedy dyskutowano o współpracy, czy był to temat zakończony.
A czemu miałby być zakończony? Działacze z Mołdawii chcieli pomagać Legii Warszawa, jeśli ta zgodzi się na zatrudnienie trenera z ich polecenia. Wiadomo, że w stolicy szukano nowego szkoleniowca, którym najprawdopodobniej zostanie Kosta Runjaić. Z naszych ustaleń wynika, że ekipa z Mołdawii oferowała Legii jednego z doświadczonych rumuńskich szkoleniowców. Nie udało nam się ustalić jego nazwiska, ale chodziło o kogoś, kto pracował w różnych europejskich ligach, nie tylko w swojej ojczyźnie.
MOŁDAWSKI DYREKTOR SPORTOWY I KULISY BUDOWY RADOMIAKA
Mołdawianie na polskim rynku – były też inne oferty
Legia Warszawa nie zgodziła się jednak na takie rozwiązanie, więc Mołdawianie nie zostali jej współpracownikami – przynajmniej oficjalnie. Z tego co słyszymy, jeszcze zanim działacze weszli do Radomiaka, interesowali się także Arką Gdynia. W Trójmieście także nie udało im się zakotwiczyć, powodem miały być różnice finansowe. Słyszymy także, że istnieją jeszcze dwa inne kluby, które pytały o możliwość współpracy z Oktawianem Moraru.
W ostatnich dniach o działaczach z Mołdawii zrobiło się głośno za sprawą zmiany trenera w Radomiaku Radom. Dariusza Banasika zastąpił Mariusz Lewandowski, który współpracował z Arcadiem Zaporojanu w Szachtarze Donieck, gdzie Mołdawianin był prawą ręką Mircei Lucescu.
JAK RÓŻNI SIĘ POMYSŁ NA GRĘ MARIUSZA LEWANDOWSKIEGO I DARIUSZA BANASIKA?
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Stempniewski: Liczę, że trener Banasik pomoże nam zbudować kadrę na nowy sezon
- OD NIELEGALNEGO ŻYCIA W ANGLII DO TRANSFERU ZA MILION EURO. RAPHAEL ROSSI
- Bez wałów i bez trybuny. Co się dzieje na budowie stadionu Radomiaka?
- MISTRZ BUDOWANIA ATMOSFERY. DARIUSZ BANASIK OCZAMI PIŁKARZY
- Cichocki: Dopiero teraz widzę, że Ekstraklasa nie jest taka straszna
- DLACZEGO REWELACJA JESIENI WPADŁA W DOŁEK?
- Wielka improwizacja. Radomiak szuka przełamania w ekstremalnych warunkach
fot. FotoPyK