Reklama

Pigułka ligowej wiedzy. Co wydarzyło się zimą w Ekstraklasie? (cz. 1)

Jakub Białek

Autor:Jakub Białek

27 stycznia 2023, 08:31 • 19 min czytania 6 komentarzy

Zima w Ekstraklasie była nie tylko wyjątkowo długa, ale i niecodziennie spokojna. Hitów transferowych praktycznie nie uświadczyliśmy. Gwiazdy nie wyjeżdżają z ligi pociągiem ekspresowym. W tym tekście zebraliśmy w szybką i przystępną pigułkę WSZYSTKO, co wydarzyło się w każdym klubie Ekstraklasy. Jeśli nie śledziliście newsów podczas mundialu, świąt czy tureckich obozów, nic straconego. W kilka minut możecie wszystko nadrobić. W części pierwszej kluby z miejsc 9.-18., a jutro kolejna.

Pigułka ligowej wiedzy. Co wydarzyło się zimą w Ekstraklasie? (cz. 1)

Runda wiosenna Ekstraklasy. Przewodnik kibica

18. MIEDŹ LEGNICA

Co warto wiedzieć:

  • Do treningów wrócił Damian Tront, którego jesienią z gry wyeliminował uraz ścięgna Achillesa. W sezonie zakończonym awansem był jednym z liderów „Miedzianki”.
  • Miedź czeka jeszcze na pozyskanie piłkarzy. Wiele tematów stoi w miejscu, bo legniczanie nie są pierwszym wyborem dla zawodników, którymi się interesują.
  • Jurich Carolina był kuszony przez Stal Mielec i pierwszoligowe kluby, ale Miedź go nie puściła.
  • Miedź pobiła swój rekord transferowy, ściągając do klubu Kamila Drygasa.

Transfery do klubu:

  • Kamil Drygas (Pogoń Szczecin) – środkowy pomocnik
  • Stefanos Kapino (Arminia Bielefeld) – bramkarz
  • Giannis Masouras (Olympiakos) – prawy obrońca
  • Andrzej Niewulis (Raków Częstochowa) – środkowy obrońca
  • Kacper Józefiak (Siarka Tarnobrzeg) – środkowy obrońca)

Transfery z klubu:

Reklama
  • Jeronimo Cacciabue (CA Newell’s Old Boys) – skrócenie wypożyczenia
  • Mehdi Lehaire (Resovia) – wypożyczenie

Sparingi:

  • Górnik Zabrze 1:3 (10.12)
  • FK Jablonec 2:0 (15.12)
  • Dynamo Drezno 0:5 (07.01)
  • FC Hradec Kralove 3:1 (12.01)
  • Neftczi Baku 2:1 (15.01)
  • FK Mladost 2:3 (18.01)

Komentarz: 

– Wyeliminowaliśmy szereg rzeczy, które spowodowały ostatnie miejsce w Ekstraklasie – deklaruje w rozmowie z klubową telewizją Andrzej Dadełło. Właściciel klubu przekonuje, że Miedź Legnica poprawiła zwłaszcza grę w defensywie, która była jej największą bolączką jesienią. W naszym wywiadzie diagnozuje z kolei, że zespołowi brakowało siły, wzrostu i charakteru. 

Kibice trzymają za słowo – innej drogi do utrzymania niż ogarnięcie tyłów nie ma. Legniczanie zboczyli z obranej dotąd filozofii transferowej, czyli ściągania piłkarzy z każdego zakątka świata. Jak odnajdą się w sytuacji, gdy nowymi liderami zespołu mają być Polacy? W usprawnieniu tyłów mają pomóc transfery dwóch jakościowych obrońców i bramkarza. Andrzej Niewulis może i stracił całą jesień przez kontuzję, ale w poprzednim sezonie był podstawowym zawodnikiem Rakowa i jego kapitanem. Bez dwóch zdań podniesie poziom beniaminka. Wcześniej czerwona latarnia ligi celowała w Leo Andrade, czyli 24-letniego Brazylijczyka z Maritimo Funchal. Giannisa Masourasa znamy z Górnika Zabrze, gdzie wyglądał porządnie. Przez ostatnie pół roku znajdował się poza kadrą Olympiakosu, więc ma pewnie sporo do nadrobienia. Zastąpi Carlosa Martineza, który prezentował jesienią żenującą dyspozycję. 

Andrzej Dadełło: – Miedzi brakowało wzrostu, siły i charakteru. Teraz to mamy 

Bramkarz? Miedź kusiła Cezarego Misztę, którego chciała wypożyczyć. Uzgodniła już nawet warunki przenosin młodzieżowca, lecz ten w ostatniej chwili się rozmyślił. Legia próbowała wcisnąć legniczanom Dominika Hładuna, ci wybrali jednak opcję zagraniczną (również ze względu na animozje kibicowskie, to w końcu wychowanek wrogiego Zagłębia). Pamiętacie Sosłana Dżanajewa? Solidny bramkarz ze świetnym CV, który trafił do Miedzi o kilka kolejek za późno. Tym razem beniaminek nie popełnił tego błędu, Stefanos Kapino rozpocznie wiosnę już od pierwszego meczu. W tym sezonie zagrał pięć razy w 2. Bundeslidze (Arminia Bielefeld). Ma na koncie dziewięć występów w reprezentacji Grecji. W przeszłości bronił w Olympiakosie, Panathinaikosie, siedział na ławce w bundesligowym Werderze Brema. Ostatnio znalazł się na zakręcie i przyszedł do Polski na pół roku z konkretnym celem: odbić się.

Reklama

Obiecujący wydaje się też transfer Kamila Drygasa, dla którego Miedź pobiła swój rekord transferowy (choć jest to raczej skromna kwota). Były piłkarz Pogoni ma mieć wymarzony profil do układanki trenera Grzegorza Mokrego. Miedź wygrała wyścig o niego z… Wieczystą Kraków, która kusiła potężnymi pieniędzmi. Ale także i legniczanie sięgnęli głębiej do portfela – nie tylko na sumę odstępnego, ale i sam kontrakt, który będzie obowiązywał przez 3,5 roku. Rzadko zdarza się, by ktoś proponował 31-latkowi tak długą umowę. Także Andrzej Niewulis, który miał stawić się w Jagiellonii na testy medyczne, został przekonany przez beniaminka wizją dłuższego kontraktu niż w propozycji podlaskiego klubu. 

Końcówka jesieni (dwa zwycięstwa na finiszu), zaległy mecz i udany okres przygotowawczy sprawiają, że w Miedzi zagościły spore pokłady optymizmu.

17. KORONA KIELCE

Co warto wiedzieć:

  • Późną jesienią Korona poprosiła miasto o dokapitalizowanie w kwocie 7,5 miliona złotych. Radni nie dali się przekonać.
  • Korona najprawdopodobniej nie dostanie w 2023 roku ani złotówki z miejskich pieniędzy. Klub trochę sobie to odbił wiążąc się w grudniu umową sponsoringową z Targami Kielce, czyli miejską spółką (dostanie w ramach niej milion złotych). 
  • Kielczanie wystawili pięciu piłkarzy na listę transferową. Dopiero gdy zluzowali oni budżet płacowy, beniaminek mógł zakontraktować nowych piłkarzy.
  • Kibice opublikowali emocjonalne oświadczenie, w którym stają murem za władzami klubu i apelują o zaprzestanie krytyki.
  • Do Kielc przyszła oferta za Ronaldo Deaconu. Paweł Golański bez wahania ją odrzucił, zwłaszcza że była niezadowalająca.

Transfery do klubu:

  • Marius Briceag (Universitatea Cluj) – lewy obrońca
  • Marcus Godinho (Vancouver Whitecaps) – prawy obrońca
  • Bartosz Kwiecień (Resovia) – środkowy pomocnik
  • Nono (bez klubu) – skrzydłowy
  • Dominick Zator (York United FC) – środkowy obrońca

Transfery z klubu:

  • Filipe Oliveira (Vitoria Setubal) – transfer definitywny
  • Adam Frączczak (Kotwica Kołobrzeg) – transfer definitywny
  • Janusz Nojszewski (Kotwica Kołobrzeg) – wypożyczenie
  • Łukasz Sierpina (Kotwica Kołobrzeg) – transfer definitywny
  • Grzegorz Szymusik (Chojniczanka Chojnice) – transfer definitywny
  • Zvonimir Petrović (ND Gorica) – transfer definitywny
  • Luka Zarandia (Dinamo Batumi) – transfer definitywny
  • Mario Zebić (Arges Piteszti) – transfer definitywny

Sparingi:

  • Górnik Łęczna 4:0 (03.12)
  • GKS Katowice 0:1 (10.12)
  • Kocaelispor Kulübü 1:3 (07.01)
  • RWD Molenbek 47 1:0 (11.01)
  • Lokomotive Leipzig 0:0 (14.01)
  • Banik Ostrawa 0:5 (14.01)
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza 2:1 (21.01)

Komentarz:

Korona trochę jak Miedź – też obrała na rynku inny kierunek niż latem. Do tej pory kielczanie ściągali głównie Polaków, zwykle doświadczonych, o konkretnym profilu charakterologicznym, a teraz uderzyli w stronę obcokrajowców. Mamy Kanadyjczyka z MLS, Kanadyjczyka z polskimi korzeniami z kanadyjskiej ligi, 30-letniego Rumuna, Hiszpana bez klubu grającego ostatnio w LaLiga2 i Bartosza Kwietnia.

Łapanka? Trochę tak to wygląda, choć transfer piłkarza bezpośrednio z MLS może robić wrażenie. Żeby zrobić miejsce w budżecie na tych zawodników, Korona wystawiła na listę transferową Mario Zebicia, Grzegorza Szymusika, Adama Frączczaka, Łukasza Sierpinę i Roberto Corrala. Wszyscy poza tym ostatnim rozwiązali już swoje kontrakty. Korony nie stać na kadrę, w której jest przerost zatrudnienia. Generalnie w Kielcach nie dzieje się ostatnio pod kątem finansowym najlepiej.

Kamil Kuzera: – Nie sztuką jest stanąć i łupnąć piłkę. Samo stanie na boisku nic nie da

Beniaminek wnioskował pod koniec roku o dokapitalizowanie w kwocie 7,5 miliona. Miasto odmówiło jednak pomocy. Co więcej, miejscy urzędnicy zdecydowali, że w 2023 roku Korona nie dostanie żadnych pieniędzy z publicznej kasy, co może oznaczać spore tarapaty dla klubu, jeśli ten się utrzyma i sporą tragedię, jeśli spadnie z ligi. Zarządzający złocisto-krwistymi trochę oszukali system i związali się umową sponsoringową z miejską spółką, Targami Kielce, w ramach której klub zarobi milion złotych.

Trener? Niewiadoma. Kamil Kuzera jako strażak spisywał się świetnie, teraz będzie pracował na swój rachunek. Można wyobrazić sobie łatwiejsze okoliczności do podjęcia pierwszej pracy w zawodzie. Wiadomo, jakim piłkarzem był Kuzera i wiadomo, jaki styl przychodzi do głowy każdemu, kto pomyśli o tym, co ów szkoleniowiec może wnieść do polskiej piłki. Zwłaszcza, że ściągnął do swojej drużyny Bartosza Kwietnia (!), który wyróżnił się ostatnio głównie tym, że sfaulował swojego kolegę z zespołu. Trener Korony deklaruje jednak, że jego zespół ma mieć swój unikalny styl i uciekać od bylejakości. On sam dostał nominację także dlatego, że nie wypaliły inne opcje, choć w klubie przekonują, że od początku był jedną z poważniejszych kandydatur. 

Sparingi nie napawają optymizmem. Korona potrafiła przegrać z tureckim trzecioligowcem czy dostać piątkę od Banika Ostrawa. 

16. PIAST GLIWICE

Co warto wiedzieć:

  • Piast Gliwice zakończył poprzedni rok obrachunkowy ze stratą w wysokości sześciu milionów.
  • Frantisek Plach mógł być od stycznia wolnym zawodnikiem. Słowacki bramkarz przedłużył w grudniu kontrakt z Piastem do końca sezonu 25/26.
  • Ariel Mosór może odejść jeszcze w tym oknie transferowym. Interesuje się nim Spezia, która sprzedała Jakuba Kiwiora do Arsenalu.
  • Piast jako jeden z dwóch polskich klubów nie pojechał zimą do Turcji. Wybrał Hiszpanię (L’Albir).

Transfery do klubu:

  • Szczepan Mucha (Rekord Bielsko-Biała) – napastnik

Transfery z klubu:

  • Alberto Toril (Real Murcia) – wypożyczenie
  • Rauno Sappinen (Stal Mielec) – wypożyczenie
  • Jakub Szmatuła – koniec kariery
  • Mateusz Winciersz (Skra Częstochowa) – wypożyczenie
  • Wojciech Kamiński (Odra Opole) – transfer definitywny

Sparingi:

  • Karkonosze Jelenia Góra 8:0 (18.12)
  • Śląsk Wrocław 1:0 (07.01)
  • FC Lugano 0:0 (10.01)
  • Frencvaros 1:0 (15.01)
  • FC Heidenheim 0:1 (19.01)

Komentarz:

Piast Gliwice już dawno nie był w tak złej sytuacji. Nie dość, że zimuje w czerwonej strefie i musi wiosną ratować ligę, to jeszcze znalazł się w słabej kondycji finansowej, przez co nie może ratować się transferami. Mistrz Polski z sezonu 18/19 nie potrafił zarządzić swoim sukcesem. Złoty medal poprawił co prawda brązowym, ale nie stał się w dłuższej perspektywie czołową siłą ligi.

Efekt? Dziura budżetowa. Piast skończył poprzedni rok obrachunkowy z sześcioma milionami straty. Wpływ na taki bilans finansowy ma kilka czynników – kosztowne przedłużenie kontraktów z filarami (Kądzior, Plach, Czerwiński), brak wpływów z transferów wychodzących, malejąca frekwencja, obniżenie miejskiej dotacji o 600 tysięcy. Do tego brak awansu do pucharowych eliminacji, choć zakładanie tego scenariusza w budżecie trąciłoby ogromną naiwnością, więc nie podejrzewamy o to władz gliwickiego klubu. 

Konsekwencją tarapatów finansowych jest niezwykle spokojne zimowe okienko. Najważniejsze ruchy to na ten moment oddanie na wypożyczenia dwóch rezerwowych napastników (Toril i Sappinen) – raczej bez większego żalu, bo obaj zawiedli. Więcej szans wiosną ma dostać Gabriel Kirejczyk, który wysyłał kilka sygnałów w poprzedniej rundzie. Niewykluczone, że Piast skusi się na sprzedaż Ariela Mosóra, którym zdaniem włoskich mediów interesuje się Spezia. Klub z Serie A jest podobno w stanie wydać około 1,5 miliona euro. Z jednej strony – mało, za taki talent można wycisnąć więcej. Z drugiej – Piast jest na musiku, a ten jeden transfer w zasadzie rozwiązałby wszelkie problemy.

Aleksandar Vuković: – Daleko mi do zachodnich idei. Jestem odporny na manipulacje

Misję ratowania ligi powierzono Aleksandarowi Vukoviciowi, który już w Legii udowodnił, że potrafi panować nad kryzysami. Serbski szkoleniowiec chce, by Piast grał odważniej i agresywniej. Na zimowym obozie udoskonalał wysoki pressing. „Vuko” powinien pomyśleć, jak uniezależnić zespół od Damiana Kądziora, który brał udział przy połowie bramek swojej drużyny (gol, asysta lub asysta drugiego stopnia), a spędził na boisku jedynie 55% możliwego czasu. W odróżnieniu od innych ligowców, Piast trenował zimą w Hiszpanii. Ale i tam nie ustrzegł się problemów pogodowych – z powodu złych warunków atmosferycznych nie odbył się jego sparing z Arminią Bielefeld (Niemcy odwołali go ze względu na wiatr).

U Waldemara Fornalika można było zakładać w ciemno, że wiosna będzie lepsza niż jesień. Vuković chce podążyć tym trendem.

15. ZAGŁĘBIE LUBIN

Co warto wiedzieć:

  • Zagłębie Lubin zatrudniło Waldemara Fornalika. Umowa szkoleniowca obowiązuje do końca sezonu 23/24.
  • „Miedziowi” pozyskają jeszcze bramkarza (najpewniej będzie nim Sokratis Dioudis) i napastnika.
  • Raków Częstochowa złożył zimą ofertę za Tomasza Pieńko. Lubinianie nie skusili się na 500 tysięcy euro („Przegląd Sportowy”).
  • Drużynę ma opuścić Senegalczyk Cheikhou Dieng. 
  • Jakub Żubrowski, Sasza Żivec i Dawid Kurminowski wyleczyli swoje urazy.
  • Rafał Adamski i Sasza Żivec przedłużyli zimą kontrakty.
  • Tureckie media podają, że Fenerbahce jest mocno zainteresowane Łukaszem Łakomym. Klub ze Stambułu ma oferować 1,4 miliona euro.

Transfery do klubu:

  • Mateusz Grzybek (Radomiak Radom) – prawy obrońca

Transfery z klubu:

  • brak

Sparingi:

  • FC Botosani 0:0 (08.01)
  • FC Magdeburg 2:1 (11.01)
  • Bohemians 1905 1:1 (16.01)
  • FC Graficar 3:0 (18.01)
  • Łudogorec Razgrad 1:1 (19.01)

Komentarz:

W Lubinie nie bujają w obłokach, ich celem jest spokojne utrzymanie. Aby go osiągnąć, zatrudniono Waldemara Fornalika, co należy uznać za spory sukces miedziowego klubu – mowa w końcu o jednym z najbardziej pożądanych fachowców na rynku. Transfery? Na te jeszcze chwilę trzeba poczekać.

Dokonał się póki co jeden – Mateusz Grzybek zasilił Zagłębie za około 250 tysięcy euro. Klub z Dolnego Śląska poszukuje jeszcze doświadczonego bramkarza i bramkostrzelnego napastnika (temat, który powraca co pół roku). Tym pierwszym, o czym informowaliśmy, ma zostać 29-letni Sokratis Dioudis, Grek, który jest rezerwowym w Panathinaikosie. Jesienią nie zagrał ani razu, w zeszłym sezonie zaliczył piętnaście meczów, ogółem ma 170 spotkań w lidze greckiej i dwa w reprezentacji. Ma podpisać półroczny kontrakt. Ten transfer to swego rodzaju wotum nieufności dla Kacpra Bieszczada, który już pod koniec jesieni stracił miejsce między słupkami.

Koki Hinokio: – Zaskoczyło mnie, jak szybko przebiłem się w Polsce. W Japonii byłem niechciany

Napastnik? Zdaniem profilu mkszaglebie.pl, „Miedziowi” interesują się Budu Zivzivadze, snajperem MOL Fehervar. Węgierski klub oczekiwał na początku okienka około 300-400 tysięcy euro. Zagłębie chce zbić cenę za 28-latka. O tego napastnika pytali ostatnio także Radomiak i Śląsk Wrocław. Wcześniej na testach pojawił się 27-letni Hiszpan, Alexander Nano Mesa, lecz zaprezentował formę plażowicza. Posiłki w ofensywie może przynieść także Dawid Kurminowski, który powoli powraca do gry po urazie.

Fornalik skupi się na wyniku, a nie promowaniu młodzieży. Zresztą trener ten jest znany z tego, że niekoniecznie chętnie foruje młodych zawodników, którzy nie do końca na to zasługują. Ma komfort, bo „Miedziowi” wypełnili już limit minut młodzieżowców. Gdy były selekcjoner objął Piasta, ratował ligę do ostatnich kolejek. W Lubinie liczą, że uda mu się to znacznie szybciej. 

14. LECHIA GDAŃSK

Co warto wiedzieć:

  • Lechia zatrudniła dyrektora sportowego. Został nim Łukasz Smolarow, który pracował wcześniej w Gdańsku jako asystent Piotra Stokowca.
  • Sławomir Czarniecki, a więc koordynator akademii Bayeru Leverkusen, zasiądzie w radzie nadzorczej gdańskiego klubu.
  • Jakub Kałuziński został zesłany do drużyny juniorów.
  • Raków interesował się Conrado, ale jego oferta była niewarta uwagi („Dziennik Bałtycki”). Częstochowianie ponowili próbę, lecz wciąż są daleko od finiszu, Lechia oczekuje 500 tysięcy euro (“Meczyki”)

Transfery do klubu:

  • Jakub Bartkowski (Pogoń Szczecin) – prawy obrońca
  • Kevin Friesenbichler (RFS Ryga) – napastnik

Transfery z klubu:

  • Christian Clemens – rozwiązanie kontraktu
  • Tomasz Neugebauer (Podbeskidzie Bielsko-Biała) – wypożyczenie

Sparingi:

  • Gedania Gdańsk 1:0 (25.11)
  • Cartusia Kartuzy 5:1 (06.01)
  • Petrolul Ploiesti 0:2 (11.01)
  • Crvena Zvezda 1:3 (15.01)
  • FC Hradec Kralove 0:3 (19.01)

Komentarz:

Do Lechii Gdańsk wrócił Łukasz Smolarow i to w roli, której się mało kto spodziewał. Były asystent Piotra Stokowca, po tym jak chciał podjąć autonomiczną pracę w zawodzie, ale nie do końca mu się udało, został dyrektorem sportowym trójmiejskiego klubu. Wybór wydaje się ciekawy, Smolarow to człowiek bez wątpienia kompetentny, ostatnio robił dobre wrażenie udzielając się w mediach. Jeśli tylko dostanie autonomię – a to serio będzie kluczowe – może zrobić w Gdańsku dobrą robotę.

Dlaczego można obawiać się, że nie będzie niezależny? Ano dlatego, że nie miał nic do powiedzenia przy wysłaniu Jakuba Kałuzińskiego do drużyny juniorów na czas zgrupowania w Side, o czym w wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego” mówił Adam Mandziara, który… formalnie nie pełni już żadnej funkcji w klubie. To właśnie Mandziara odpowiadał za tę decyzję. Powód? Jakżeby inaczej – wraz z końcem sezonu kończy się kontrakt ofensywnego pomocnika, ten nie chciał go przedłużyć na warunkach zaproponowanych przez Lechię, no więc władze uznały, że nie ma po co jechać na obóz do Turcji, bo bez nowej umowy i tak nie będzie występował w Ekstraklasie. Normalnie trafiłby do drużyny rezerw, ale trójmiejski klub takowych nie posiada (po powrocie biało-zielonych ze zgrupowania Kałuziński znów ćwiczy w ekipie trenera Marcina Kaczmarka, by nie łamać zapisów kontraktu, jednak nie jest brany pod uwagę przy ustalaniu składu).

Niezbyt eleganckie zachowanie, ale i głupie, bo w Gdańsku mają duży problem ze spieniężaniem młodych zawodników. Mateusza Żukowskiego też odstawiono przed przenosinami do Rangers. Kacper Urbański poszedł do Bologny za stosunkowo niewielkie pieniądze. Źle rozegrano transfer Karola Fili. A Kałuziński, no cóż – zapewne latem zwiąże się z nowym pracodawcą za ekwiwalent. Smolarow próbuje jeszcze ratować sytuację. – Kuba dostał z klubu ofertę przedłużenia umowy, oferta ma swój termin, którego nie będę zdradzał. Sytuacja wymaga wyciszenia, nie chcę nakładać dodatkowej presji – mówił dyrektor sportowy na konferencji prasowej cytowany przez “Interię”.

Plusy? Lechia pożegnała najgorszego piłkarza jesieni spośród tych, którzy grali regularnie. Aż się łezka w oku kręci, bo żyliśmy życiem zastępczym, gdy oglądaliśmy popisy Christiana Clemensa. Gdańszczanie ściągnęli ponadto Jakuba Bartkowskiego i Kevina Friesenbichlera (tak, tego, który już kiedyś grał w tym klubie). Lechia przyzwyczaiła w ostatnich latach, że często bierze piłkarzy do odbudowy, a Bartkowski to regularnie grający zawodnik czołowej drużyny w lidze. 28-letni Austriak wymiatał ostatnio na Łotwie. Sezon 2022 zakończył z bilansem dziewięciu bramek i jedenastu asyst. Po odejściu z Lechii pograł przez kilka lat w Austrii Wiedeń, później reprezentował Wolfsberger, Sturm Graz i VfL Osnabrueck z 2. Bundesligi. Te dwa ruchy należy docenić. Lechia poszła w jakość. 

13. JAGIELLONIA BIAŁYSTOK

Co warto wiedzieć:

  • Legia Warszawa robiła podchody pod Marca Guala, ale wygląda na to, że będzie musiała poczekać do końca sezonu. Hiszpan rozwiązał kontrakt z Dnipro, ale jego wypożyczenie wciąż obowiązuje. 
  • Zimą Jagiellonia pracowała nad grą w formacji z czterema obrońcami. Maciej Stolarczyk zapowiada, że będzie stosował wymiennie dwa systemy – z czwórką i z trójką. 
  • Jagiellonia zalazła nowego sponsora głównego. Został nim Hotel Branicki, którego logo znajdzie się na koszulkach.

Transfery do klubu:

  • Aurelien Nguiamba (Spezia Calcio) – defensywny pomocnik
  • Dusan Stojinović (NK Celje) – środkowy obrońca

Transfery z klubu:

  • Bogdan Tiru (CFR Cluj) – transfer definitywny
  • Fedor Cernych (AEL Limassol) – transfer definitywny
  • Konrad Wrzesiński (Zagłębie Sosnowiec) – transfer definitywny
  • Ivan Runje – koniec kariery

Sparingi:

  • FC Hermannstadt 1:2 (07.01)
  • Paksi FC 2:1 (11.01)
  • Wisła Płock 1:3 (14.01)
  • FK Radnicki 1:2 (14.01)
  • Motor Lublin 1:1 (21.01)

Komentarz:

Za Jagiellonią kolejna rozczarowująca runda. Znów okupuje dolne rejony tabeli, znów gra nieprzekonująco i chimerycznie. Do tego stopnia, że zastanawiano się nawet nad losami Macieja Stolarczyka. Ten jednak dostał pełne poparcie swojego pracodawcy. Znów też doszło do całkiem niewielkiej liczby zmian kadrowych, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że na Podlasiu trwa podobno gruntowna przebudowa.

Odszedł Bogdan Tiru, którego akurat – cytując klasyka – winilibyśmy najmniej. Jesienią był podstawowym obrońcą Jagi, CFR Cluj wykupił go za 250 tysięcy euro plus bonusy. Nowy klub znalazł sobie także Fedor Cernych, który również sporo grał, ale jego powrót do Polski należy uznać całościowo za rozczarowanie. Karierę zakończył ponadto Ivan Runje. Chorwat walczył ze zdrowiem od dłuższego czasu, ostatni mecz w Ekstraklasie rozgrał w kwietniu 2021 roku.

W ich miejsce Jaga ściągnęła środkowego obrońcę z ligi słoweńskiej i defensywnego pomocnika, który przez ostatnie 1,5 sezonu nie zagrał w Spezii nawet stu minut. Białostoczanie chcieli jeszcze Andrzeja Niewulisa, ale w ostatnim momencie podchwyciła go Miedź Legnica.

Najwięcej na Podlasiu mówiło się jednak o tym, który zostanie na wiosnę, czyli o Marcu Gualu. Hiszpan znalazł się w niecodziennej sytuacji – mimo że rozwiązał kontrakt z macierzystym klubem, czyli Dnipro Dniepropietrowsk, nie wygasa jego umowa wypożyczenia z Jagiellonią. Ta potrwa do końca sezonu i do tego momentu władze Jagi mogą spać spokojnie, choć „Przegląd Sportowy” pisał, że Gual chce wymusić transfer. Interesuje się nim Legia Warszawa, miał też ofertę z portugalskiej Vizeli.

Tomasz Kupisz: – Mówienie o turyście z Polski wkurzało, ale znów wybrałbym Włochy

12. GÓRNIK ZABRZE

Co warto wiedzieć:

  • Wkrótce zostanie wyburzona trybuna zachodnia stadionu. Do przetargu ogłoszonego przez miasto stanęło dwanaście podmiotów. Obecnie wybierany jest ostateczny wykonawca. 
  • Do treningów powoli wracał Rafał Janicki, który z powodu kontuzji stracił połowę rundy jesiennej.
  • Z powodu choroby przygotowania stracił jego zastępca, Emil Bergstroem.
  • Dzięki transferom Szymona Żurkowskiego i Przemysława Wiśniewskiego do Spezii Górnik ma zarobić ponad milion złotych w ramach solidarity payment.
  • Szymon Włodarczyk budzi zainteresowanie zagranicznych klubów.

Transfery do klubu:

  • brak

Transfery z klubu:

  • brak

Sparingi:

  • Odra Opole 4:1 (25.11)
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0 (02.12)
  • Miedź Legnica 3:1 (10.12)
  • Rot-Weiss Essen 3:1 (07.01)
  • Sanfrecce Hiroszima 1:1 (15.01)
  • TSV Alemannia Aachen 1900 2:1 (20.01)
  • CSKA Sofia 2:3 (20.01)

Komentarz:

Transfery do klubu? Zero. Transfery z klubu? Zero. W Zabrzu nie działo się zimą przesadnie dużo, a więc kibice żyli kwestiami pobocznymi. Czerwoną kartką Lukasa Podolskiego na turnieju charytatywnym. Wywiadem Małgorzaty Mańki-Szulik, która stwierdziła, że klubowi nie jest potrzebny ani prezes, ani prywatny inwestor. Przetargiem na wyburzenie pozostałości po starym stadionie.

Do miasta wpłynęło dwanaście ofert, przetarg jest już w końcowej fazie, wkrótce na zabrzański stadion wjedzie ciężki sprzęt. Następstwem tego może (ale nie musi, wiadomo jak jest) być kolejny etap, czyli przetarg na budowę ostatniej części zabrzańskiej areny. A więc coś, na co czekają w Zabrzu od lat.

Co jeszcze? Zainteresowanie na rynku transferowym budzi Szymon Włodarczyk. Katowicki „Sport” podaje, że wokół napastnika kręcili się Fenerbahce, Celtic, Anderlecht i Freiburg. Górnik oczekuje kilka milionów euro. Fabrizio Romano informuje z kolei, że o młodzieżowca zaciekle walczy New York FC. – Są agresywni w negocjacjach i bardzo go chcą – mówił znany newsman w „Meczykach”. Górnik chętnie sprzeda autora siedmiu bramek w rundzie jesiennej. 

11. ŚLĄSK WROCŁAW

Co warto wiedzieć:

  • Śląsk Wrocław rozwiązał kontrakt z Krzysztofem Mączyńskim.
  • Raków chciał Erika Exposito, lecz ten oczekiwał zbyt wysokiej pensji. Temat wciąż jest aktualny. 
  • Adrian Bukowski i Piotr Samiec-Talar przedłużyli swoje kontrakty.

Transfery do klubu:

  • brak

Transfery z klubu:

  • Javier Ajenjo Hyjek (Recreativo Huelva) – wypożyczenie
  • Krzysztof Mączyński – rozwiązanie kontraktu

Sparingi:

  • Piast Gliwice 0:1 (07.01)
  • Ujpest FC 1:1 (10.01)
  • Rapid Wiedeń 3:2 (16.01)
  • Debreczyn 3:1 (19.01)
  • FK Mladost Nowy Sad 0:1 (19.01)

Komentarz:

W Śląsku podobnie jak w Górniku – nie ma ruchu w interesie. Trochę nas to dziwi, bo przecież wrocławska drużyna ewidentnie mierzy się z problemem krótkiej kołdry, a sytuacja w tabeli daleka jest od komfortowej.

Śląsk skupił się jedynie na odejściach. Z dużą radością przyjął zainteresowanie Erikiem Exposito ze strony Rakowa Częstochowa. Do transferu jednak nie doszło, Hiszpan zażyczył sobie absurdalnych zarobków w kwocie 200 tysięcy złotych miesięcznie. “Meczyki” twierdzą, że lider Ekstraklasy po kilkunastu dniach ciszy wrócił do rozmów i temat wciąż jest możliwy do zrealizowania. Po nieudanej sadze napastnik opuścił zgrupowanie w Turcji z powodów osobistych, wokół czego narosło sporo niezdrowych podejrzeń. Wrocławianom udało się zejść z innego kontraktu – po kilku miesiącach w Klubie Kokosa umowę rozwiązał Krzysztof Mączyński.

I to by było na tyle. Nuda – podobnie jak jesienią na boisku.

Daniel Leo Gretarsson: – Gdyby nie piłka, pewnie zostałbym malarzem

10. RADOMIAK RADOM

Co warto wiedzieć:

  • Filipe Nascimento doznał podczas przygotowań groźnego urazu, który eliminuje go z gry do końca sezonu. Piłkarzem interesowała się Lechia.
  • Z urazem z obozu wrócił także Leandro.
  • Luis Machado uderzył podczas sparingu rywala z Sepsi OSK. Mariusz Lewandowski deklarował, że jego piłkarz dostanie „porządną karę”.
  • Generator wypluwania nowych piłkarzy Radomiaka ma się dobrze.
  • Klub z województwa mazowieckiego niespodziewanie zarobił zimą 750 tysięcy euro.

Transfery do klubu:

  • Berto Cayarga (bez klubu) – skrzydłowy
  • Mike Cestor (Arges Piteszti) – środkowy obrońca
  • Francisco Ramos (Nacional Funchal) – środkowy pomocnik
  • Leonardo Rocha (Lierse Kempenzonen) – napastnik
  • Jean Franco Sarmiento (Pogoń Grodzisk Mazowiecki) – napastnik
  • Christos Donis (bez klubu) – środkowy pomocnik

Transfery z klubu:

  • Michał Feliks (Ruch Chorzów)
  • Mateusz Grzybek (Zagłębie Lubin) – transfer definitywny
  • Nikolas Korzeniecki (Warta Poznań)
  • Maurides (St. Pauli) – transfer definitywny
  • Jakub Ojrzyński (Liverpool) – skrócenie wypożyczenia

Sparingi:

  • RB Lipsk 0:6 (25.11)
  • Sepsi OSK 1:2 (09.01)
  • FC Botosani 2:3 (14.01)
  • TSV Alemannia Aachen 1:2 (19.01)
  • Neftchi Farg’ona 1:2 (19.01)

Komentarz:

Radomiak przechodzi samego siebie. Portugalczyk z drugiej ligi belgijskiej. Hiszpan z osiemdziesięcioma meczami w LaLiga2, który od lipca pozostaje bez klubu. Kongijczyk z ligi rumuńskiej. Portugalczyk o nazwisku Ramos. Grek, który od roku nie ma pracodawcy. Kolumbijczyk z trzeciej ligi polskiej.

To są zimowe transfery.

Przynajmniej konsekwentnie trzymają się obranej drogi transferowej, a my być może zdążymy nauczyć się nowych twarzy do końca rundy. Najbardziej wymowne jest pozyskanie Jeana Franco Sarmiento z Pogoni Grodzisk Mazowiecki. Oczywiście – czternaście goli w piętnastu meczach III ligi to świetny wynik. Ale jeśli ktoś miałby wyciągnąć Kolumbijczyka z niższej ligi, w ciemno można byłoby obstawiać, że zrobi to Radomiak. Tani Latynos, który czeka na szansę – brzmi jak mokry sen pana Sławka i spółki.  

Radomiak, który ma trochę pieniędzy do wydania, bo nieoczekiwanie spieniężył Mauridesa i Mateusza Grzybka. Na pierwszym zarobił pół miliona euro, na drugim 250 tysięcy. Mariusz Lewandowski przyznaje, że chce ściągnąć jeszcze piłkarza do środka pola oraz obrońcę, który będzie mógł zagrać na prawej i lewej stronie. Według naszych informacji w Radomiu mile widziani byliby Michał Kaput (Piast) lub Maxime Dominguez (Miedź).

***

Kolejna część, a więc kluby z miejsc 1-9, już jutro.

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Fot. FotoPyK

Ogląda Ekstraklasę jak serial. Zajmuje się polskim piłkarstwem. Wychodzi z założenia, że luźna forma nie musi gryźć się z fachowością. Robi przekrojowe i ponadczasowe wywiady. Lubi jechać w teren, by napisać reportaż. Występuje w Lidze Minus. Jego największym życiowym osiągnięciem jest bycie kumplem Wojtka Kowalczyka. Wciąż uczy się literować wyrazy w Quizach i nie przeszkadza mu, że prowadzący nie zna zasad. Wyraża opinie, czasem durne.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Bramkostrzelny 20-latek zwrócił uwagę Puszczy. Będzie transfer z IV ligi?

Bartosz Lodko
3
Bramkostrzelny 20-latek zwrócił uwagę Puszczy. Będzie transfer z IV ligi?
Ekstraklasa

Feio zesłał piłkarza do rezerw. „W tej drużynie trzeba zasłużyć sportowo i jako człowiek”

Bartosz Lodko
10
Feio zesłał piłkarza do rezerw. „W tej drużynie trzeba zasłużyć sportowo i jako człowiek”

Komentarze

6 komentarzy

Loading...