Kierana McKennę czeka pracowite lato. O jego usługi będą prawdopodobnie zabiegać zarówno Chelsea, jak i Brighton. Były asystent Ole Gunnara Solskjaera w Manchesterze United swoją renomę wyrobił pracą w Ipswich Town.
Kieran McKenna już od dłuższego czasu przykuwa uwagę większych marek swoją znakomitą pracą w Ipswich Town. Niedawno wprowadził zasłużony historycznie, ale podupadły klub na nowo do Premier League, wzbudzając tym samym sensację na gruncie krajowym. Swoją karierę na piłkarskich salonach zaczynał jako asystent Ole Gunnara Solskjaera w Manchesterze United.
38-latek stał się celem numer jeden Brighton, szukającego zastępstwa dla Roberto De Zerbiego. Wpasowuje się w profil młodego, utalentowanego trenera, który już za chwilę obejmie większy klub. Taką drogą podążał przecież Graham Potter, jak i teraz De Zerbi.
Nie da się jednak wykluczyć, że do wyścigu dołączy klub z najwyższej półki – przynajmniej finansowo i prestiżowo – czyli Chelsea. Ważą się losy Mauricio Pochettino. Jeżeli Argentyńczyk miałby opuścić Stamford Bridge, czemu jest blisko, to Kieran McKenna ma być jednym z poważniejszych kandydatów do posady. Jak informuje The Guardian, miały się już odbyć pierwsze rozmowy między stronami.
Ekipa “The Blues” zakończyła obecny sezon Premier League na szóstym miejscu. Brighton z kolei finiszowało na jedenastej lokacie.
Więcej na Weszło:
- Kozacki, niekwestionowany mistrz wagi ciężkiej. Usyk pokonał Fury’ego!
- Jacek Góralski wyzerował rozum
- Bayer Meisterkusen [REPORTAŻ]
- Wściekłość w Radomiaku. Maciej Kędziorek zwolniony, klub zapłaci karę
Fot. Newspix