Dzisiejsze informacje podane przez Gazetę Krakowską dotyczące Dawida Janczyka zostały natychmiast sprostowane przez samego piłkarza i jego matkę za pośrednictwem nowosądeckiego portalu DTS24.pl. Jak ustalił portal, Dawid Janczyk przebywa w domu i nie trafił do zakładu karnego, wbrew doniesieniom gazety.
– Ktoś zrobił nam wielką krzywdę. Zastanawiamy się co z tym zrobić. Dawid jest w domu, nie przebywał w zakładzie karnym ani chwili. Jak można było taką informację podać do opinii publicznej? – powiedziała w rozmowie z DTS24 zdenerwowana matka byłego zawodnika Legii Warszawa.
Niepotwierdzoną, jak się okazało, informację wypuściła Gazeta Krakowska podając, że Dawid Janczyk może przebywać w areszcie. – Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, może przebywać w zakładzie karnym. Taką wersję potwierdziło nam kilka osób – można było przeczytać w gazecie. Na tę informację powołały się ogólnopolskie media.
Na zarzuty odpowiedział również sam piłkarz. – Jeśli oni tego nie sprostują w przeciągu kilku minut to sprawą zajmie się moja prawniczka. To jest bardzo przykre. Co gorsze, w artykułach zostały wykorzystane zdjęcia moich dzieci. Nie mam zamiaru pochopnie reagować, ale lepiej, aby to zniknęło, zarówno z “Gazety Krakowskiej” jak i pozostałych portali, które się powołały. W przeciwnym wypadku będę walczył o swoją prawdę. „Gazeta Krakowska” wykazała się brakiem rzetelności. Jest niewiarygodnym źródłem informacji. W chwili obecnej jestem na kawie w galerii handlowej i wszystko jest ze mną w najlepszym porządku – powiedział w rozmowie z DTS24 Janczyk.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Nadchodzi kres Carycy w Zabrzu
- 2023. Rok upadku mitu Krystiana Bielika
- Nadzieja w Zalewskim – ranking lewych obrońców i wahadłowych 2023
- Sandecja. Spalarnia pieniędzy z Nowego Sącza [REPORTAŻ]
fot. Fotopyk