– Uważam, że stać nas na walkę o tytuł mistrzowski. Zamierzamy nadal podążać do celu. Złapaliśmy lekką zadyszkę, ale chcemy jak najszybciej wrócić na zwycięską ścieżkę. Kluczowa będzie dla nas przerwa na kadrę i to, co wydarzy się po niej, gdy wrócimy do gry – mówi w rozmowie z “Przeglądem Sportowym” Wojciech Lisowski.
Radomiak Radom, ŁKS Łódź, Śląsk Wrocław i Zagłębie Lubin – “Portowcy” nie zdobyli punktów w żadnym z ostatnich czterech ligowych spotkań. – Nie ma co ukrywać, że znaleźliśmy się w niełatwym momencie. Znamy wartość zespołu i jesteśmy przekonani, że stać nas na zdecydowanie lepszą grę. Nie powiem nic odkrywczego, ale nie potrafimy zagrać na zero z tyłu, a zawodzi również nasza skuteczność — to nasze główne problemy. To proste, co mówię, ale musimy popracować nad tymi elementami – tłumaczy środkowa obrońca Pogoni Szczecin, który w zeszłym sezonie występował w III-ligowych rezerwach.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- MYŚLIWIEC PRZEKONAŁ DO SIEBIE WŁADZE WIDZEWA
- KIM JEST GIL DIAS? SYLWETKA NOWEGO PIŁKARZA LEGII WARSZAWA
Fot. Newspix