Puszcza Niepołomice po porażce ze Stalą Mielec straciła szanse na utrzymanie w Ekstraklasie i po dwóch sezonach w elicie wraca do pierwszej ligi. Po spadku na profilach Puszczy w mediach społecznościowych ukazał się komunikat klubu, który podsumowuje ostatni czas.
— Niezależnie od nastrojów panujących teraz wśród wszystkich sympatyków Puszczy Niepołomice chcemy podziękować wszystkim, bez których sam awans by nie nastąpił. Dziękujemy władzom miasta i gminy Niepołomice, naszym sponsorom i partnerom, którzy dzielili z nami wszystkie dobre i złe chwile. Przede wszystkim dziękujemy mam, drodzy kibice. Sposób, w jaki rosła społeczność sympatyków „Żubrów” była największą nagrodą za pracę na rzecz naszego klubu — czytamy w komunikacie Puszczy.
Puszcza zezłomowana mentalnie. Zasłużony spadek
Puszcza Niepołomice wydała komunikat po spadku.
Z oświadczenia Puszczy Niepołomice nie dowiemy się zbyt wiele o tym, jakie będą dalsze kroki klubu. Nie wydaje się jednak, żeby zespół czekały gruntowne, szeroko zakrojone zmiany.
— Niespodziewany dwa lata temu awans, utrzymanie oraz gra o finał Pucharu Polski rozbudziły nasze nadzieje i apetyty, dlatego dzisiejszy wynik tak trudno jest przyjąć. Przed nami trudny czas. Mamy nadzieję, że ta degradacja pozwoli na nowe otwarcie i satysfakcjonującą nas wszystkich postawę klubu w pierwszej lidze — piszą działacze Puszczy.
Klub z Niepołomic podziękował także trenerom, zawodnikom oraz pracownikom klubu, których „codzienne zaangażowanie dalece wykraczało poza służbowe obowiązki”.
— Choć kończy się piękna historia, to przed nami kolejne pasjonujące rozdziały do napisania. Tylko z wami możemy oczekiwać, że będą miały pozytywną treść. Dziękujemy za Waszą postawę, wsparcie i oddanie. Przepraszamy, że tym razem nie udało nam się sprostać waszym oczekiwaniom... — tak kończy się komunikat klubu.
W osobnym wpisie spadek z Ekstraklasy krótko skomentował Marek Bartoszek, prokurent Puszczy Niepołomice. — Ogromnie mi przykro, że nie udało nam się utrzymać Ekstraklasy. Oczekiwania po powrocie do Niepołomic i plany były zupełnie inne. Rzeczywistość brutalnie nas zweryfikowała… — stwierdził były prezes klubu.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE NA WESZŁO:
- Lech Poznań byłby dobrym mistrzem Polski
- Legia gra z czołówką jak spadkowicz
- Trela: Organizacyjnie Stal Mielec. Koniunktura wykorzystana do maksimum
- Rozstrzyga się przyszłość Goncalo Feio. Wyląduje w Anglii? [NEWS]
- Gholizadeh. Wiosną można go tylko chwALIć
fot. Newspix