Kłopoty Manchesteru City się chyba w tym sezonie nie skończą. Obywatele przegrywają kluczowe mecze z gigantami, za chwilę może ich już nie być w Lidze Mistrzów, a do tego właśnie stracili podstawowego gracza.
Chodzi o Manuela Akanjiego, który doznał urazu w meczu z Realem Madryt w pierwszym starciu o 1/8 finału Ligi Mistrzów. Menedżer Pep Guardiola nie będzie mógł w najbliższym czasie korzystać z usług szwajcarskiego obrońcy, o czym poinformował Paul Hirst z „The Times”.
Problemy zdrowotne 29-latka zaczęły się w pierwszej połowie wspomnianego meczu na Etihad Stadium we wtorek, kiedy City przegrało 2:3 zachowując jedynie cień szansy na awans do 1/8 finału Champions League. Szwajcar zaczął odczuwać kontuzję pod koniec pierwszej połowy i został zastąpiony przez Rico Lewisa zaraz po przerwie.
Klub nie wydał oficjalnego komunikatu w sprawie kontuzji Akanjiego ani Jacka Grealisha, który też przedwcześnie opuścił boisko z problemem ze ścięgnem podkolanowym. The Times jednak potwierdza, że środkowy obrońca będzie wyłączony z gry przez kilka tygodni.
29-letni defensor nie zagra zatem w rewanżu z Królewskimi w najbliższą środę. Z pewnością nie zobaczymy go też podczas kluczowych dla dalszych losów City w Premier League dwóch najbliższych meczach z Newcastle United i Liverpoolem.
Szwajcar to były gracz FC Basel i Borussii Dortmund. W Manchesterze występuje od 2022 roku. W tym sezonie zanotował asystę w 30 występach.
Manuel Akanji ruled out of City’s second leg against Real Madridhttps://t.co/fYxts582iz
— Paul Hirst (@hirstclass) February 13, 2025
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Pogrzeb Manchesteru City coraz bliżej. Recepty Guardioli nie działają
- City kontra Real. Najwspanialsza rywalizacja we współczesnym futbolu
- Zawada: Jeśli nie zwolnię, kadra i liga top5 będą naturalnymi krokami [WYWIAD]
- PZPN a współpraca ze stowarzyszeniem kibiców. “Nie chodzi o biznes” [WYWIAD]
- Kiepski początek, znakomity finisz. Jagiellonia jedną nogą w 1/8 finału LKE!
Fot. Newspix