Włoski dziennikarz Giovanni Albanese z “La Gazzetty dello Sport” poinformował, że Arkadiusz Milik udał się do Polski na rehabilitację. Doświadczony napastnik w obecnym sezonie nie pojawił się na boisku i na razie nie wydaje się, aby miał w najbliższym czasie wznowić treningi.
Arkadiusz Milik nabawił się kontuzji na początku czerwca, kiedy zszedł z boiska w trakcie towarzyskiego meczu z Ukrainą. Okazało się, że chodzi o uraz kolana. Latem wydawało się, że powinien wrócić na boisko we wrześniu. Później pojawiły się jednak komplikacje, przez które nie mógł trenować razem z zespołem. W grudniu Polak był bliski tego, aby po wielu miesiącach wziąć udział w zajęciach razem z zespołem.
Napastnik doznał jednak urazu łydki, który wykluczył go na kilka kolejnych miesięcy. Mimo że jego kontrakt obowiązuje do końca czerwca 2026 roku, Juventus stracił wiarę w Polaka. Starą Damę zasilił Randal Kolo Muani i trudno spodziewać się tego, aby nawet zdrowy Milik grał regularnie w barwach Bianconerich.
– Arkadiusz Milik kilka dni temu opuścił stolicę Piemontu i zdecydował się na kontynuowanie leczenia w Polsce. Na razie nie wiadomo, kiedy wróci do zdrowia – napisało LGDS.
Da alcuni giorni #Milik ha lasciato Torino: sta proseguendo le cure in Polonia. Il suo recupero resta un’incognita, la #Juventus si è coperta durante il #calciomercato di riparazione con l’arrivo di #KoloMuani.
— Giovanni Albanese (@GiovaAlbanese) February 5, 2025
Jak wielkim napastnikiem mógłby być Arkadiusz Milik, gdyby nie kontuzje?
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Lech biega jak szalony. Te rekordy dadzą mistrzostwo?
- Najbardziej zapracowany człowiek od transferów w Legii? Goncalo Feio
- Legia przypomniała sobie, że potrzebuje bramkarza
Fot. Newspix