Sandecja Nowy Sącz ma kolejny pomysł na to, jak zwiększyć swoje szanse na utrzymanie się w pierwszej lidze. Z naszych ustaleń wynika, że zespół z Małopolski dopina ciekawy ruch transferowy. Na zaplecze Ekstraklasy trafi pomocnik, który dopiero co zdobywał mistrzostwa Kazachstanu.
Przypomnijmy, że Sandecja przed obecną kolejką ligową zmieniła trenera po raz drugi w sezonie. Stanislava Vargę, który pracował w Nowym Sączu od początku września, zastąpił Tomasz Kafarski, który jesienią był związany z Chojniczanką Chojnice. Nowy szkoleniowiec ma wkrótce otrzymać ekstra wzmocnienie po zamknięciu okienka transferowego.
Jeremy Manzorro dołączy do Sandecji Nowy Sącz?
Jak udało nam się ustalić 31-letni Jeremy Manzorro, francuski ofensywny pomocnik, prowadzi zaawansowane rozmowy z Sandecją Nowy Sącz. Piłkarz w styczniu opuścił Astanę, z którą zdobył mistrzostwo Kazachstanu. W Polsce był już kilka miesięcy temu, kiedy Raków Częstochowa wyrzucał Kazachów z eliminacji Ligi Konferencji. Manzorro zagrał w obydwu spotkaniach, natomiast sezon na krajowym podwórku zakończył z 23 meczami w lidze i pucharze. Zdobył w nich trzy bramki i zaliczył osiem asyst, grając na pozycji “ósemki”.
Zawodnik Astany wyróżnił się na tyle, że wylądował w kilku ligowych zestawieniach.
- prostopadłe podania – najwięcej (45)
- inteligentne podania – 2. miejsce (20)
- podania w tercję ataku – 3. miejsce (254)
W poprzednim roku także był mistrzem kraju, tyle że z Tobołem Kostanaj. Wówczas był w czołowej trójce zawodników pod względem kluczowych podań w przeliczeniu na 90 minut (rozegrał ok. 1200 minut w całym sezonie), notując udział przy sześciu bramkach. Poza występami dla Toboła i Astany Francuz zakładał barwy:
- Szachtiora Karaganda (3 mecze, gol)
- Irtysza Pawłodar (27 meczów, 6 goli, 6 asyst)
- Żalgirisu Wilno (31 meczów, 2 gole, 4 asysty)
- Suduvy Marijampole (12 meczów, 5 asyst)
- Slavii Sofia (48 meczów, 13 goli, 7 asyst)
A także kilku innych zespołów. Co się stało, że teraz ląduje w Nowym Sączu? Słyszymy, że zawodnik po opuszczeniu Astany po prostu nie dostał zbyt wielu ciekawych ofert. Ta z Sandecji wydała mu się interesująca, bo “Sączersi” w walce o ligowy byt nie oszczędzają. Ratowanie ligi ma dla pierwszoligowca duże znaczenie, zwłaszcza w kontekście zbliżającego się otwarcia nowego stadionu.
Wcześniej do Nowego Sącza trafili m.in. Martin Kostal, Zvonimir Kozulj oraz dwaj reprezentanci Estonii – Robert Kirss i Karl-Romet Nomm.
WIĘCEJ O 1. LIDZE:
- Nocne rozbiórki, brak wody i naruszenie prawa. Absurdy na budowie stadionu Sandecji Nowy Sącz
- Ruch Chorzów i Ekstraklasa. Czy to może się wydarzyć?
- Już nie Sosnowieś. Zagłębie hucznie otwiera nowy stadion
SZYMON JANCZYK
fot. Newspix