W sobotę na gorąco po meczu Górnika z Legią można się było zastanawiać, co dalej z Bartoszem Frankowskim – czy ten arbiter faktycznie powinien gwizdać spotkania warszawiaków, skoro kompletnie mu to nie idzie, czy jednak znów odpocząć. No, ale dzisiaj emocje już trochę opadły i to… tak naprawdę nie jest dobra informacja dla sędziego. Zupełnie na serio można przemyśleć bowiem inny temat – czy Frankowski w ogóle powinien być w Ekstraklasie?

Skoro wyjściowa teoria była taka, że Frankowski to przyzwoity sędzia, ale kompletnie zagubiony w spotkaniach Legii, to wówczas należałoby oczekiwać, iż obecnie notuje dobry sezon. Nie musiał przecież do minionej soboty mierzyć się ze starciami warszawiaków, a jeśli potyczki Rakowa, Lecha, Śląska, Jagiellonii czy którejkolwiek innej z drużyn idą mu dobrze, to wszystko powinno być w porządku.
Tyle że nie jest.
Według naszych not arbiter zapracował na średnią 4,19 (skala 1 – 6). To bardzo słaby wynik – w erze VAR, kiedy większość błędnych decyzji możesz poprawić przy monitorze, wypadałoby, żeby sędziowie spokojnie kręcili się koło piątki. Czyli wówczas owszem, czasem przytrafiłby się im jakiś błąd, ale w gruncie rzeczy pierdoła, bez większego wpływu na wynik. Wydaje się, że w dobie technologii, gdy jedna sytuacja potrafi być analizowana przez 10 minut, są solidne podstawy, by czegoś takiego wymagać.
Dla porównania – Szymon Marciniak, Tomasz Kwiatkowski, Sebastian Krasny i Piotr Lasyk mają średnią 5,0, Paweł Raczkowski 5,06, blisko przyzwoitości są Daniel Stefański (4,93) czy Łukasz Kuźma (4,92). A więc: da się, a strata Frankowskiego jest naprawdę wyraźna. Zresztą to najgorzej oceniany przez nas arbiter (z tych regularnie gwiżdżących) i nie ma w tym przypadku.
W siódmej kolejce Frankowski nie podyktował rzutu karnego dla Radomiaka, a powinien to zrobić (starcie Petrow vs Maurides).
W trzynastej serii spotkań podyktował rzut karny dla Górnika w meczu z Lechem, kiedy Podolski się po prostu poślizgnął.
W szesnastej kolejce Frankowski (Lech vs Korona) gwizdnął dwa rzuty karne dopiero po tym, jak został wezwany do monitora – sam nie był w stanie podjąć trafnej decyzji. Co więcej i tak zaliczył babola, bo kielczanom należała się kolejna jedenastka. W efekcie walcząca o utrzymanie Korona zamiast potencjalnego remisu 3:3, przegrała 2:3.
W dziewiętnastej kolejce (Pogoń vs Śląsk) arbiter nie widział faulu na Grosickim w polu karnym, a nawet jeśli uznać to starcie za „miękkie”, to równie „miękkie” spotkało się już z gwizdkiem i karnym dla Śląska (sytuacja Gorgon vs Yeboah).
Tydzień temu Frankowski potrzebował VAR-u, by wyrzucić z boiska Murawskiego i dostrzec rękę Nahuela.
No i do tego dochodzi miniona sobota, o której wszystko zostało powiedziane.
Cóż, kilkukrotnie po meczach Frankowskiego musieliśmy albo weryfikować rozstrzygnięcie meczu, albo co najmniej weryfikować wynik – jak z 2:0 na 2:1 w przypadku Korony z Radomiakiem. Ktoś może powiedzieć, że co Frankowski dał Koronie w Radomiu, to zabrał w Poznaniu, ale przecież nie na tym to polega. Sędzia ma się nie mylić, a jak już się pomyli, to nie może naprawiać (nawet nieświadomie) błędu błędem. To abecadło, podstawa. Tymczasem przy meczach sędziego Frankowskiego w Niewydrukowanej Tabeli jest naprawdę spory ruch.
Co zaś o Frankowskim mówią byli lub obecni piłkarze?
Igor Lewczuk: – Pamiętam, że sędziował spotkanie, gdy grałem jeszcze w Bordeaux. Zawsze była opinia o francuskich sędziach, że są dramatyczni. Jednak po meczu w Lidze Europy podchodzą do mnie koledzy i mówią: sorry, Igor, cofamy słowa o naszych rodakach. Ten arbiter przebił wszystkich.
Jędrzejczyk: – Pan sędzia chyba sam nie wiedział, co powiedzieć. Dla mnie jak ktoś wybija zęby rywalowi, to jest to czerwona kartka. Zobaczymy, może sędzia Bartosz Frankowski odpocznie od sędziowania naszych spotkań, bo wiemy, jak one wyglądają. Nie chcę więcej mówić o sędziowaniu.
Wiadomo, że zawodnicy nie są żadną wyrocznią, ale jednak nie ma przypadku w tym, że Frankowski nie cieszy się wśród ligowców szczególną sympatią. Z prostego powodu – nie czuje gry, ma problem z odpowiednim sprzedawaniem swoim decyzji, często buduje autorytet poprzez kartki. Wszystkie błędy z jego „polityką” było widać choćby w trakcie meczu Górnika z Legią.
No i co teraz: mamy arbitra, który często się myli, a nawet jak podejmuje dobre decyzje, to i tak potrafi wprowadzić zamęt. Nie pomaga mu VAR, były już w tym sezonie spotkania – co wykazaliśmy – które przy lepszym sędziowaniu skończyłyby się innymi wynikami. Wychodzi więc jak byk: to nie jest sędzia, który nie powinien gwizdać Legii, tylko taki, który ogólnie powinien odpocząć od Ekstraklasy.
Czy do końca sezonu, czy dłużej, kwestia do dyskusji. Natomiast to wciąż na tyle młody arbiter, że nawet po dłuższej przerwie mógłby wrócić. Kto wie, może facet wróciłby akurat silniejszy, przykładowy Wojciech Myć musiał zostawić Ekstraklasę i teraz jest z nim lepiej (wciąż daleko od ideału, ale bez kompromitacji jak przedtem).
No, ale to przyszłość i jeszcze taka ewentualna, skupmy się na teraźniejszości. Należy oczekiwać odpowiednich kroków od Tomasza Mikulskiego, szefa Kolegium Sędziów. Ma w zespole arbitra, który regularnie popełnia błędy.
On sam popełniłby więc błąd, gdyby nie wyciągnął z tej sytuacji wniosków i odpowiednich konsekwencji.
CZYTAJ WIĘCEJ O BARTOSZU FRANKOWSKIM:
Fot. Newspix
A może Megia powinna odpocząć od meczów i 17 innych zespołów Ekstraklasy?
Ty powinieneś odpocząć od zeszło i pisania tu komentarzy. Tyle jadu, zawiści i zwykłej ludzkiej głupoty co przewija się w twoich komentarzach. Odpocznij sobie pojedź w góry wyczyść głowę i wróć. Może zaczniesz pisać ciut mniej głupie komentarze 😉
To może jeszcze inaczej…
Myśle że 17 innych zespołów ekstraklasy z ulgą i radością przyjęłaby
odpoczęcie Legii, bo ma dość jej buractwa i sędziów na swoim czy legijnym stadionie.
Korzystając z okazji tej wypowiedzi udzielonej mi przez Weszło, chciałbym jeszcze raz pozdrowić Sędziego Frankowskiego i zapewnić o pełnym poparciu wszystkich 17 klubów, które podczas spotkań z warszawskim klubem, muszą przechodzić podobną gehennę i pogardę.
Długo czekaliśmy na bohatera takiego jak Pan, pierwszego sprawiedliwego w tym skorumpowanym piłkarskim układzie.
„skorumpowanym piłkarskim układzie” – a komu oficjalnie udowodniono udział w korupcji? czy to była Legia, czy może inny klub?
Nie jesteś logiczny. Gdy karano Lecha, system działał prawidłowo.
Ale już gdy nie karano…„innych klubów”, wiadomo było że korupcja
kwitnie w pełni.
Bo czy np. p.Michniewicz (rzekomo) dzwonił 711+ razy tylko do Poznania?
Gosc za pisem takze korupcji nie zobaczy nawet jak go sasiad wyrucha bo go stary sprzeda
Ty jesteś ofiarą socjotechniczną. Nieźle ci mózg zlasowali.
Nawet nie potrafisz napisać zdania ośmieszającego adwersarza. Kurwa, czy ty chodziłeś do szkoły podstawowej uczyć się czy tylko siedzieć w ławce?
Czy to była Łódź?
Kibic dziecka sprzedajnej kurwy z Posrania i korupcyjnej dziwki z Wronek pisze o korupcyjnym układzie :)>)))))))
po jednym sezonie na kolanach byś żebrał pod siedzibą pzpn o nasz awans, bo okazałoby się, że pozostałe kluby nie są w stanie (prócz Widzewa) wypełnić stadionu na meczu z innym klubem… ty również straciłbyś sens swego życia…
Pomyśl, o czym marzysz – bo może się to spełnić
Ja nie życzę Legii spadku, ale byście skończyli z buractwem i
jechaniu na, skądinąd zrozumiałej, „życzliwości” sędziów.
A to że czasem dostajecie i 7 kartek to bynajmniej nie dowód na krzywdzenie was.
Po prostu, sędzia co dyskretnie robi co może by wam trochę dopomóc,
(a wynik nadal do dupy), dostaje gwizdy i obelgi (od razu!), legioniści wręcz popychają go itp. i miarka sie przebiera.
Sędziemu już nie zależy, co o nim pomyślą, jak ocenią, tylko zaczyna bronić swoją godność i wali wam kartki… tak jak sie one aktualnie wtedy wam należą!
7 kartek to nie dowód na krzywdzenie – zresztą takie akcje są bez sensu, jak można zrobić lepszy numer w „białych rękawiczkach”… Choćby zakończenie regulaminowego czasu (PP) w momencie autu na wysokości piątki… No, ale sędzia się wybroni, bo minął doliczony czas… Największe przekręty robi się nie na kartkowaniu (inaczej – zwykle sędziowie nie są tak bezczelni w swojej pomocy…)
Zagadka:
Grają zespoły A i B.
90 minut sędzia lekko przymyka oko na działania A, na które w przypadku B od razu reaguje (parę metrów w jedną lub drugą przy aucie, przerywanie akcji przy kontakcie, który w drugą stronę nie powoduje takiej reakcji, i tym podobne)
W 91 minucie sędzia podejmuje decyzję kontrowersyjną (z gatunku 50/50, jak ręka obrońcy w polu karnym po rykoszecie) na korzyść B.
Pytanie – któremu klubowi pomógł?
Co do Frankowskiego, Marciniaka, Musiała i paru innych orłów zdania nie zmieniam – powinni zająć się szydełkowaniem
To napisz pismo, że chcesz Frankowskiego na sędziego większości meczów Lecha i nie zawracaj dupy.
Niby racja, ale w szerszym kontekście, to w dobie nowoczesnego sędziowania według postępowych przepisów, gdzie nic nie jest pewne i konkretne, możemy sie tak kłócić do końca świata.
To tak samo z tobą, myślę że pozostali użytkownicy Weszło z ulgą i radością przyjeliby informacje że wypierdalasz
Mały przygłupie. To o czym byś pisał ty i duża gromada frustratów?.
Co z dochodami po meczach z Legią? Kluby by zbankrutowały.
A jak zmusić piłkarzy by zagrali na maxa? Jedynie z Legią grają na 120% możliwości. Przecież z Legią wypluwają płuca aby za tydzień dostać w trąbę. Widzewowi zeszło powietrze bo dał z Legią po wątrobach. Piszesz takie głupoty bo dręczy cię kompleks stolicy ale nie ma czego zazdrościć. Mieszkają tu u nas takie same głupole jak wszędzie. Widzisz, nie tylko ty jesteś zjebem.
Jedni wypluwają płuca z wątroby, drudzy (i jest to większość) nie, wychodząc ze słusznego założenia, że i tak będzie w dupę, więc lepiej oszczędzić siły na mecz z Zagłębiem czy Koroną.
Bardzo to widać na meczach z Lechem, bywa że sąsiadujących z meczami Legii (inna rzecz, że to gwarantowany sposób na Lecha).
Z Lechem biegają, presują 90 minut niemalże, a sędziowie preferują „męski futbol”.
Z Legią nagle cofają się, nie śmią wchodzić, przyostrzyć, zresztą jeśli, to od razu karteczka (bo Josue kazali), wolny za wolnym i szybko przychodzi moment, zwł. po bramce, że już w sumie nie opłaca się grać.
Masz rację. Same problemy z tym warszawskim przegrywem a od dawna nic nie znaczą i żadna to marka
Twierdzenie, że to Frankowski był praprzyczyną „chaosu” na boisku jest
nieporozumieniem i celowym odwracaniem kota ogonem.
Bo kolejny raz powodem tego była postawa legionistów, tradycyjnie wymuszających na sędziach jakieś szczególne traktowanie i okazujących
typową dla nich butę i bezczelność czasem w swoim zachowaniu, wynikającą ze świadomości, jak wyczulony i ostrożny musi być sędzia, gdy chce karać kogoś z nich.
Mecz w Zabrzu Legii szedł jak po grudzie i niemal zawsze jest tak, że wtedy Legia albo zaczyna padać na glebę po każdym starciu (i dodatkowo domagać sie karnych lub kartek), albo idzie na jakieś ostre starcia grupowe, zawsze najliberalniej traktowane w lidze.
Fredy przegrywie z wronek, jesteście sprzedajnym kurwiskiem
Ssij jaja pojebie
Czego wy się uczycie na tych Campusach?!!!
Że niby to miałaby być ta słynna… Akcja Antykapitalistyczna Trzaskowskiego?
To pierwsze co przyszło mi na myśl jak zobaczyłem tytuł…
A ja spytam, czy Paczul nie powinien odpocząć od „dziennikarstwa”? Nie wiem, choć się domyślam.
Proszę nie prowadzić na niewinnego człowieka nagonki medialnej, bo ostatnie wypadki pokazały, że to się może źle skończyć. Bartek, murem za Tobą. Porządny człowiek z Ciebie. Jakiegoś Prusaka na pewno masz w rodzie.
A może wystarczy zrobić zrzutkę na okulistę i okulary? NFZ działa powoli to może chłop jeszcze w kolejce czeka na swoją wizytę (a na prywatna skąpi)
Pewnie mu i tak wylatywały, więc się wziął na sposób, i nabiegł celowo od tyłu
tego holendra, i teraz mu Legia musi opłacić nowe implanty.
Czy raca w odbycie nazbyt uwiera?
A Tobie wytatuowana glaca nie swędzi?
Obawiam się, że w tym przypadku okulista akurat nie jest potrzebny.
Sędzią Frankowski (być może w przyszłości będzie to pan F. Kto wie?)
jest z jednej strony beznadziejnym sędzią, a z drugiej jest uprzedzony do Legii ( do jakiś innych klubów pewnie zresztą też). Co gorsza nie próbuje nawet tego ukrywać. Ale to wcale nie jest jego największy problem 🙂
Jego największym problemem jest to, że jest on skończonym debilem, który zamiast raz na jakiś czas odpuścić to działa jak ten rusek w meczu Portugalia – Holandia na mundialu w Niemczech 😀 Z tą różnicą, że decyzje tamtego nawet się broniły, a tych to bronią tylko jego koledzy i osobisty prorektor mesje (czy jak to się tam piszę po włosku?) Boniek 😀 Bo tylko skończony idiota może myśleć, że mecze w Europie sędziuje dzięki umiejętnością 🙂 Zresztą takich gagatków jak on jest wśród sędziów w rozgrywkach pod egidą UEFA cała masa (Webb i ten turas co pomógł Barcelonie zrobić tą słynną remontade ).
Afera bo chodzi o Legie. Gdzie były te wszystkie pismaki jak Frankowski ukradł Radomiakowi ekstraklasę w barażu…
Przeczytaj cały artykuł i nie pisz bzdur. Ten gość odwalał cuda zanim Radomiak grał ten baraż z Wartą, której nie powinno być w ekstraklasie po tamtym meczu, a jest. To jest gość, który po nagonce probierza i tych bzdurach, że pod Legię gwiżdżą nie wypie*rdolił z boiska tuza piłkarskiego jacka góralskiego choć do 30 minuty powinien mieć czerwoną kartkę za to co robił, gdy Vadis był przy piłce. Gość robił w meczu dokładnie to samo co w ostatnim meczu Górnika z Legią. To, że on tyle lat jest w ekstraklasie to jest skandal. U nas się pie*doli bzdury, że u nas poziom sędziowania lepszy niż w Anglii czy Hiszpanii co jest totalną bzdurą to, że u nich jest chujowo nie znaczy, że u nas jest zajebiście. Porównywanie lig, w których tempo gry jest milion razy wyższe niż u nas do naszej ligi jest nie trafione. Te nasz ligowe produkty zwane też sędziami piłkarskimi by się tam nie wyrabiały i też by takie same jak nie większe babole robiły. Sędziowie nie ponoszą odpowiedzialności za swoje decyzje, środowisko mimo, ze wie o tych błędach otwarcie tego nie mówi. Frankowskiego to należy wypierdolić z grona sędziów piłkarskich w naszym kraju niech sobie robi co innego bo lista klubów, które skrzywdził swoimi decyzjami jest spora. Zesłanie go do niższych klas rozgrywkowych to kara dla drużyn tam występujących.
Dokładnie Góralski vs Vadis i wylatuje … Vadis
Tak samo jak tu wyleciał Josue (druga kartka oczywiście słuszna ale pierwsza).
Do tego żółta Mladena tydzień temu od Przybyła bo mu pokazał, że źle ustawił mur (pół metra za daleko, co nie było bez wpływu na gola, bo było blisko pola karnego i trudniej zmieścić na murem).
Jeszcze to tłumaczenie Lyczmańskiego, że Tudor uderzył bardziej celowo. I co z tego. To tera, łokieć mniej celowy niż Tudora to żółta???
Może jako kibic Legii tego nie widzisz ale Josue to specjalista od wkurwienia piłkarskiego świata poza Warszawą. Powinien być pod specjalnym nadzorem i za drugie otwarcie mordy dostawać żółtą. Ja Legię szanuję, ale od kiedy ten facet gra w niej pierwsze skrzypce to kwiczycie pięć razy więcej niż powinniście. I o ile na przykład Jędrzejczyk to jest po prostu szaleniec, ale jako senior tej drużyny a do tego obrońca jest potrzebny na swoim miejscu i jego reakcje pomagają zespołowi, to ten wkurwiający karakan nie jak ma się do bycia liderem.
I dlatego jak przyznał w wywiadzie któryś z Górnika nastawiali się na niego. Dlatego dostał kopa w d …
Błagam
Polują na niego prowokujà, anioł b6 nie wytrzymał a on nim nie jest
Jasne i dlatego Janża w pomeczowym wywiadzie, mówi, iż mieli przykazane, aby prowokować Portugalczyka jak tylko się da. Tu patrz kopnięcie Josue przez Mvondo. Krótko… twoje jadowite opluwanie nie zmieni faktów.
Dokladnie. I jeszcze kapitana z niego zrobili. Wzór jak chuj. Zresztą Jędza podobnie
Tak jak by do reszty sędziów nie było litani pretensji i karygodnych błędów wypaczających wynik meczu, zwł. w końcówkach sezonu… i to na wagę mistrzostw.
L E G I I ! ! !
Ale wy się kompromitujecie warszawiacy lamentując na temat sędziego Frankowskiego za to marcinkak za przekrety na meczach Lecha jakoś nie dostał kary i dalej ich kręci. Trzy najwieksze przekrety sedziowskie jakie kazdy pamieta to zrobiono pod legie gol z Lechem z metrowego spalonego drugi gol z wisła gdy piłka została dosrodkowana metr z za koncowej lini i gola uznano. Nie widział głowny liniowy i za bramkowy sedzia stojacy metr od pilki. trzeci wygrana kiedys po karnym z Polonia gdzie zawodnik legii zostaje niby sfaulowany w polu karnym a roznica miedzy pilkarzami to dobre pół metra nawet slepy by zauwazył brak kontaktu. Aco do wybicia 2 zebow to kto wie moze gosciowi te zeby juz od dawna sie ruszały dlatego mu wypadły. Pozdrawiam srajacych do wisły warszawiaków wstyd
Gol z Krakowa z meczu z 2013 to przekręt stulecia w naszej lidze (a jeszcze wtedy bramkowi byli!)
Ale ten z Polonią Warszawa to wbiegli razem w pole karne Polonista był pół metra obok ten z legii upadł dostali karnego i wygrali 1:0
To nie były zęby tylko implanty. Prawdziwe zęby miał już wcześniej wybite.
Weźmie sobie na raty
Co najmniej dziwne , że wypowiedz największego brutala i symulanta EK , jest przez Was przedstawiana jako głos pokrzywdzonych piłkarzy.
Swoją drogą Sędzia Frankowski w ostatnią sobotę był w Zabrzu mocno pogubiony , ale trzeba przyznać , że wykazał się determinacją usuwając z boiska notorycznego krzykacza.
W sobotę w Zabrzu? A kiedy on nie jest mocno pogubiony?
Z tego co wiem Janza nie dostał czerwonej kartki, nawet zadnej, a powinien, bo darł ryja cały mecz.
Z tego co widziałem Janża nie wymuszał w prymitywny sposób rzuty wolne.
Legła to taki bezzebny hegemon co nie istnieje. Damy im lekcje futbolu, po raz enty, to kazdy z nich wypluje po kilka mleczakow,a Josue ewidentnie polamiemy, bo to malpa oraz rasista. Cwiczcie szpaler teczowi
Fredziu, kurwo bez honoru, mam pytanie. Czy jeśli w wakacje Raków zostanie ofiarą karabangu (lub czegoś w tym stylu), to zaczniesz udawać kibica innego klubu?
Fredy/KKS/Wielki Raków/Medallik/Raków to my, a ostatnie wcielenie tego przygłupa to Raków MP 23. Jebał go pies i klubowy wibratorek
Sorry ale czerwona jest dopiero od 6 legijnych zębów. Do 6 jest żółta. Pojeb Dzosua powiniem juz obligatoryjnie wychodzic na boisko z zółtą juz
Karabangbangbangbangbang fredziu
To jest po prostu słaby sędzia, który nie trzyma ciśnienia. O ile jego błędy w meczach prowincjonalnych zespołów jeszcze przejdą, bo mecz ogląda garstka widzów o tyle z Legia jest inaczej, bo dla każdego zespołu w tej lidze to mecz kolejki, z największą oglądalnością i największym ciśnieniem.
Autor powinien odpocząć od pisania tekstów i to powinna być decyzja natychmiastowa
Artykulik to a’la kibolski wysryw o sędziowaniu na legie pod legię i legii. Legia ledwo utrzymała się w ostatnim sezonie więc jest tylko na poziomie ligowego dżemiku który ma dobrą passę.
jebie was? przed chwilą tyrada na weszło, jaki to skandal iż Legia sobie winszuje, aby Frankowski nie gwizdał ich meczów i że nie będą sobie kluby wybierać sędziów (no, rychło w czas, gdy gość prawie dwa lata im nie sędziował), a teraz raban, aby Frankowskiego całkiem wywalić z ligi. Co to oznacza? A no to, że kto ośmieli się nie gwizdać po Legię, lub nie daj Boże pomylić się na jej niekorzyść, może spadać na szczaw i mirabelki. Innymi słowy – na wszystkich sędziów ma paść blady strach i gwizdać mają tak jak Legia sobie życzy.
No debil. Dali kilka przykładów tylko z tego sezonu gdzie zawalał mecze różnych drużyn. To oznacza, że Frankowski jest po prostu chujowym sędzią i nie powinien gwizdać w Ekstraklasie.
akurat w tym meczu żadnych rażących błędów nie popełnił (może dając żółtą Mvondo za rzekome kopnięcie ktorego ja nie widzę – więc albo daje czerwo albo nic). Zgadza się, że jest słabym sędzią, ale jakoś z ligi go chcą wyrzucać po meczach Legii. Jakoś sobie nie przypominam krucjaty na Musiała (chyba) gdy wygarniano piłkę metr za linią przy akcji bramkowej Legii czy też gdy Legia strzelała gola Lechowi z 2metrowego spalonego (Marciniak zdaje się). I nie chodzi o to, czy ma zrobić wypad na kilka meczów czy na zawsze, ale to to, że gdyby do czegoś takiego doszło akurat teraz to sędziowie będą mieli z tyłu głowy: gwiżdżemy pod Legię, bo wicie rozumicie
Jak nie popełnił? Pekhart kładzie rękę na Mvondo, żółta. Augustyniak dostaje potężny strzał od Hurka, też żółta? Naprawdę wyceniamy to na równi? No ale niech będzie. Josue wylatuje za symulowanie. Gdzie kartki za nurkowanie dla Hurka (druga żółta), Dadoka czy Mvondo? Cudowny popis niekonsekwencji.
Na Marciniaka nie ma krucjaty, bo jest dobrym sędzią. Musiał już niekoniecznie, ale mocno dostało mu się np za uznaną bramkę zdobytą ręką przez Siemaszkę.
To co? Frankowski niech jeszcze jeden mecz zawali innym drużynom i wtedy out, bo sobie uroiłeś gwizdanie pod Legię?
nawet nie kojarzę tych sytuacji, poza zębami augustyniaka i zdaje się że żółtą hurk dostał za to – skutki opłakane, ale kwestia ocenna czy był zamiar uderzenia – Frankowski z VARem ocenili że nie i tu był konsekwentny bo dawał żółte za każdy łokieć na głowę. Już bardziej kojarzę sytuację na kontrę, gdzie wyjebał się Kapustka zdaje się. Vrhovec dostał żółtko, a wyglądało raczej na potknięcie się o wyrwę – nie wiem na pewno, bo powtórek C+ nam nie uświadczył. A Josue dosłownie w każdej sytuacji leci z ryjem do sędziego, i to nie jest rozmowa tylko darcie ryja, więc cud że uchował się aż tak długo co też świadczy o braku piątej klepki u Josue (co potwierdził symulką minutę po 1 kartce) i braku autorytetu u Frankowskiego, bo inny sędzia od razu powinien go temperować. Tak samo jak wykopnięcie piłki w trybuny po golu, no tez jakoś nie uświadczyliśmy powtórki. To dlatego legioniści go chronili w kółeczku, bo zabrzanie chcieli za tę prowokację zrobić mu z dupy jesień średniowiecza.
Każdemu sędziemu znajdziemy pomyłki, Marciniak też ma ich bez liku, no ale teraz jest tym co gwizdał finał MŚ, więc jest nietykalny. Frankowskiego jako takiego bronić specjalnie nie zamierzam, nie ma miru na boisku, jak to się mówi skaczą mu po pagonach, spala się i nie zarządza dobrze meczem. Ale czy taki np Sylwestrzak jest dobry sędzią? No nie. I co wyjebiemy ich wszystkich? I tak VAR zmniejszył liczbę wałków, bo 2 metry Hamalainena na spalonym dziś by nie przeszło. Ale nie przypominam sobie akcji – poza tą legijną – nie wyznaczajcie tego czy innego sędziego. A teraz wywalenie z ligi całkiem. To casus, który skutkować tym będzie, że jeden z drugim sedzia będzie podświadomie gwizdał pod Legię widząc do spotkało przysłowiowego Frankowskiego.
Oczywiście, że nie kojarzysz, bo nie pasują do tezy. Tak samo nie widzisz, że poza Josue (który jest turbo irytujący i powinien być za to karany) do sędziego ciągle z mordą i łapami lata np Janża, a chłop kończy mecz nawet bez żółtej kartki.
Nie wyjebiemy wszystkich, wymieńmy najsłabszych. Jakoś nie widzę ciągłych narzekań np na sędziego, nie wiem, Kuźmę.
Co ma do tego Legia? Postawiłeś chochoła i teraz sam z nim próbujesz walczyć. Frankowski nie sędziował im ponad 500 dni, a masz tutaj całą listę jego błędów w tym czasie w innych meczach, więc gość nie poprawił się przez ten czas nic a nic. Powiedziałbym wręcz, że zaliczył regres.
już całkiem pierdolca dostajecie, Frankowski nie popełnił żadnego rażącego błędu, nie dał czerwieni z dupy i takiegoż karnego, nie wypaczył wyniku meczu (jak wątpliwa ręka Ishaka ostatnio z Lubinem – super duet rzeczony niby super talent ciągnięty za uszy Kuźma z Marciniakiem na VAR czy Sylwestrzak zdaje co się nie połączył z VARem przy ręce z meczu Lech Legia i zakończył mecz), a histeria taka jakby to zrobił. To, że będzie iskrzyć w tym meczu było oczywiste, sędziowie – jak piłkarze – mają w środowisku opinie i ciagną się za nimi – że Radovic nurkuje, a Tosik łamie kości. Wychodzi taki Josue i od początku skacze Frankowskiemu po pagonach, a ten nic. Więc i taki Janża pyskuje. Bo można. PS dziś wzorowo mecz Radomiak Lubin poprowadził niejaki Gryckiewicz, na oczy go wcześniej nie widziałem a od 1 minuty ustawił wszystkich na boisku jak trzeba. Reasumując Frankowski jest cienki (jak Josue w wywiadzie ktoś z Górnika powiedział) ale nie będą legioniści ustalać kto ma im mecze gwizdac
Ja prdl. Sędzie nie popełnił żadnego większego błędu w Górnik – Legia. Największy zarzut do niego, to taki, że nie potrafi „rozmawiać” z piłkarzami. Czy to jest wina Frankowskiego, że Josue nie potrafi zamknąć gęby, pierdolić na lewo i pracwo i przestać wymuszać faule? Augustyniak dostał z łokcia jak średnio jakiś piłkarz co kolejke w esa. 9/10 takich przypadków to zółte kartki. Przepisy nie mówią o tym, że jak wypadają zęby (licówki, wprawione) to ma być czerwień.
Żółta dla Mvondo za kopnięcie zawodnika bez piłki, po zatrzymaniu gry, kiedy musiał zrobił kilka metrów do kopniętego nie jest dla ciebie
rażącym błędem?
Dzielny zabrzański dentysta kilka chwil po zabiegu wykonał padolino, zero reakcji gwizdka…
Frankowski jest beznadziejnym sedzią, ale dobrał sobie właściwego asystenta, więc musimy się męczyć z pokrakiem.
Dać za to „kopniecie” czerwona to byłby większy błąd niż żółta.
to, że u was na wsiach wybijanie sobie zębów pod remizą to norma i typowa forma „kulturalnej” rozrywki wcale nie znaczy, że w cywilizowanym świecie ma coś takiego jakiniowcowi ujść na sucho.
dla twoje wiadomości – Josue jest kapitanem i ma prawo dyskutować z sędzią.
na prawo i lewo pierdolisz ty i reszta tych prowincjonalnych jamochłonów.
skrajny z ciebie debil, wiec nie posadzam cie o znajomości przepisów. W przepisach kluczowa jest ocena czy to był faul nierozważny i tak był. Skutek nie ma żadnego znaczenia. Josue ma prawo dyskutować, problem w tym, ze on nie dyskutuje. Drze ryja, obraża, prowokuje. Tak jak ty w komentarzu.
jakie są przepisy na twojej wsi to mi zupełnie zwisa i powiewa.
zanim kogoś zaczniesz pouczać, poczytaj by samemu nie wyjść na skrajnego debila :D.
postanowienia PZPN w przepisach gry w piłkę nożną.
Przepisy Gry pomijają pojęcie rozmyślności w ocenie postępowania zawodnika w walce o piłkę (poza przypadkiem dotknięcia piłki ręką), zastępując pojęcie rozmyślności pojęciami: nieostrożność, nierozważność i użycie nieproporcjonalnej siły. Sędziowie zaś winni oceniać skutek postępku zawodnika, a nie przyczynę jego postępowania. Zawodnik nie może tłumaczyć swego ataku dobrymi intencjami, jeżeli np. atak ten wykonał z użyciem nieproporcjonalnej siły, rażąco poza granicami normalnej gry, narażając tym samym przeciwnika na niebezpieczeństwo lub powodując jego kontuzję.
Ataki przy użyciu łokci, względnie ramion, wykonane z nieproporcjonalną siłą i gwałtownością, muszą być bezwzględnie karane wykluczeniem winnego z gry.
W końcu ktoś to napisał. Normalne zęby by mu tak łatwo nie wypadły.
Jeśli sędzia nie jest w stanie być bezstronny to nie może być sędzią. Jak dla mnie nie ma nic bardziej oczywistego.
Jeśli zakładamy, że ktoś gwiżdże „przeciwko” jakiejś drużynie to przecież może też tak gwizdać w meczu innych drużyn (w tym wypadku np. dla Rakowa, żeby nie tracił punktów a Legia go nie dogoniła).
Czyli albo gwiżdże wszystkim albo nikomu.
(Sam nie mam zdania na temat tego sędziego bo go nie znam, jeśli mieliby go wyrzucić za sam ostatni mecz to dla mnie byłoby to wielkie nieporozumienie).
Jak Legia na start meczu robi bydło i jeszcze sie dalej buracko nakręca, to żaden sedzia nie ma najmniejszych szans na normalne prowadzenie meczu, bezmózgu.
Sklej jape dla odmiany, deklu
Ale On sędziuje z Bońkiem co ucina wszelką dyskusje
takiej szczujni dawno nie widziałem,ty legijny redaktorku pamietaj że szczucie i zła karma wraca i oby ciebie kiedyś ktoś nie zaszczuł,Jedyny bład Frankowskiego w tym meczu polegał na tym że nie dał żołtej kartki Kapustce za padolino ,kumatych odsyłam do slow motion w relacji z meczu,w C+ tej sytuacji nie przybliżyli ale technika domowa wyłapała ,polecam legijny redaktorku ,Kapustka nie został dotknięty przez piłkarza z Zabrza aaa podobno Widzew ma sie odwołać żeby Marciniak odpoczął bo zabrał im punkty w pierwszym meczu z wami ,urojony spalony Stepińskiego i teraz w meczu z Wartą uznał bramke ze spoalonego Warcie i nie podyktował wapna za ręke Warciarza
Bedą szczuć jadem sfrustrowani warszawscy legijni dziennikarze bo jako pierwszy sędzia w końcu dał kopa w dupsko temu wiecznemu prowokatorowi i prostacko zachowującemu sie tlenionemu grubaskowi ,żaden k…. klub w kraju nie ma takiego bezczela pełnego buty i arogancji,jak ten Frankowski smiał?
paczul – jak zawsze żenujący poziom, powinien odpocząc od pisania (najlepiej na zawsze) 🙂
Wczoraj, któryś gamoń w Lidze Minus odleciał i powiedział, że w sumie ten Frankowski to może nie jest taki zły i że jego zła opinia wynika tylko z tego jak sędziował Legii, a i ta była przesadzona bo na pewno więcej Legii sędziował dobrze niż źle.
Aż dziwie się, że żaden z 3 innych bystrzaków w studio nie zauważył, że przez 1,5 roku przez które Frankowski nie sędziował Legii jego opinia jakoś nie wzrosła i nie sprawiła, że wymieniamy jego nazwisko na równi z sędziami uważanymi za mniej szkodliwych.
Tak jak by do reszty sędziów nie było litanii pretensji i karygodnych błędów wypaczających wynik meczu, zwł. w końcówkach sezonu… i to na wagę mistrzostw.
L E G I I ! ! !
Ile jeszcze razy to skopiujesz?
Ręce precz od sędziego z Torunia
Czy w tym meczu nie powinien być podyktowany karny ? Chodzi mi o mecz górnik Legia oczywiście i starcie bodajże wszolka z zawodnikiem górnika kiedy to legionista wpada w piłkarza górnika ten pada co prawda jak rażony prądem ale na powtórce ewidentnie widać było jak wszolek kolanem uderza w mięsień uda piłkarza górnika co najlepsze nie widział tego sędzia ani sędziowie na varze ani komentatorzy c+ roslon i chyba Kosowski ? A sytuacja była przez var analizowana ?
Autor zapomniał wspomnieć, że Frankowski sędziuje chujowo nie tylko jako główny w polskiej lidze.
Potrafi zawalić też mecze za granicą:
https://gol24.pl/sedzia-bartosz-frankowski-zawalil-mecz-sezonu-w-czechach-potezna-burza/ar/c2-16319007
jak i siedząc na VARze
https://sport.lovekrakow.pl/aktualnosci/wisla-skrzywdzona-przez-sedziow-to-jest-zwykla-pospolita-kradziez_45188.html
Dziennikarze wyznaczać sędziów na pewno nie będą. Szkoda strzępić klawiatury bo to i tak nic nie da. Typowa reakcja przedszkolaka, któremu mama nie kupiła nowej zabawki.
moim skromnym zdaniem również niższych lig nie należy narażać na Frankowskiego… co, jeśli w 1 lidze „polubi” Wisłę Kraków, a w drugiej – rezerwy Lecha?
Jak nie daje rady to w 1 lidze jest paru sędziów którzy zasługują na szansę, i tyle.
(Kibic Lecha któremu pomógł jego babol)
Powinien odpocząć, chłop się ewidentnie pogubił i nic nie ogarnia a przesto komuś się może stać krzywda . Prawdom też jest że mecze Legii zawsze budzom kontrowersje czasami uzasadnione czasami nie .ale Legia na taki wizerunek sama zapracowała.
Paczul: „Co zaś o Frankowskim mówią byli lub obecni piłkarze?” Pytasz o piłkarzy a cytujesz nieudacznika jedrzejczyka 😀
Wreszcie ktoś to dostrzegł, ten facet nie gwiżdże przeciwko klubowi z Warszawy, on jest po prostu bardzo słabym arbitrem. A fakt, że jest sędzią międzynarodowym o niczym nie świadczy, bo nie takie ananasy tam gwiżdżą, wystarczy wspomnieć pewną gwiazdę i Hiszpanii.
Ogólnie uważam, że Legia i Radomiak to to samo województwo i ta sama liga. 1. liga.
Jędrzejczyk: – Pan sędzia chyba sam nie wiedział, co powiedzieć. Dla mnie jak ktoś wybija zęby rywalowi, to jest to czerwona kartka.
A jak Kante nalepie złamał nos kopniakiem to był pierwszy by mówić, że to nie jest czerwona hahah
Frankowski miałby odpocząć bo co? Bo nie pomaga Legii tak jak się oczekuje?
Jeszcze brakuje, żeby legła wybierała sobie sędziów ! Może drukarz Stefański w każdym meczu ? Tylko durnie z PZPN udają, że nie wiedzą gdzie on mieszka i utrzymują fikcję.