Dwa i pół roku, jedenaście kontuzji. Na ile jeszcze organizm pozwoli Ribery’emu?
W rankingu piłkarzy najbardziej bezlitośnie haratanych przez kontuzje za kilka ostatnich lat znalazłby się gdzieś tuż za plecami Abou Diaby’ego czy Giuseppe Rossiego. Franck Ribery nie daje jednak o sobie zapomnieć i gdy zamiast gramolić się na szpitalną kozetkę wybiega na zieloną murawę, wciąż potrafi pokazać, że ma „to coś”. Dziś właśnie „to coś” zapewniło Bayernowi niezwykle ważne trzy oczka. Punkty dające spokój i pozwalające nieco odetchnąć od nerwowego oglądania […]
Piotr Tomasik
• 3 min czytania
0