Reklama
Michał Trela

Patrzy podejrzliwie na ludzi, którzy mówią, że futbol to prosta gra, bo sam najbardziej lubi jej złożoność. Perspektywę emocjonalną, społeczną, strategiczną, biznesową, czy ludzką. Zajmując się dyscypliną, która ma tyle warstw i daje tak wiele narzędzi opowiadania o świecie, cierpi raczej na nadmiar tematów, a nie ich brak. Próbuje patrzeć na futbol z analitycznego dystansu. Unika emocjonalnych sądów, stara się zawsze widzieć szerszą perspektywę. Sam się sobie dziwi, bo tych cech nabywa tylko, gdy siada do pisania. Od zawsze słyszał, że ludzie nie chcą już czytać dłuższych i pogłębionych tekstów. Mimo to starał się je pisać. A później zwykle okazywało się, że ktoś jednak je czytał. Rzadko pisze teksty krótsze niż 10 tysięcy znaków, choć wyznaje zasadę, że backspace to najlepszy środek stylistyczny. Na co dzień komentuje Ekstraklasę w CANAL+SPORT.

Rozwiń
Piłka nożna

Trela: Kadra na bijatykę. Dlaczego wybory Czesława Michniewicza są wewnętrznie spójne

Michał Trela
139
Trela: Kadra na bijatykę. Dlaczego wybory Czesława Michniewicza są wewnętrznie spójne
Weszło

Trela: Rozmiar ma znaczenie. Jak w dzisiejszym futbolu wykorzystuje się wzrost piłkarzy

Michał Trela
9
Trela: Rozmiar ma znaczenie. Jak w dzisiejszym futbolu wykorzystuje się wzrost piłkarzy
Weszło

Odkleić łatki. Jak wizerunek z czasów boiskowych wpływa na postrzeganie trenerów

Michał Trela
18
Odkleić łatki. Jak wizerunek z czasów boiskowych wpływa na postrzeganie trenerów