Reklama
Błażej Gołębiewski

Uwielbia boks, choć ostatni raz na poważnie bił się w podstawówce (i wygrał!). Pisanie o inseminacji krów i maszynach CNC zamienił na dziennikarstwo, co było jego marzeniem od czasów studenckich. Kiedyś notorycznie wyżywał się na gokartach, ale w samochodzie przestrzega przepisów, będąc nudziarzem za kierownicą. Zachował jednak miłość do sportów motorowych, a największą słabość ma do ich królowej – Formuły 1. Kocha też Real Madryt, mimo że pierwszą koszulką piłkarską, którą przywdział w życiu, był trykot Borussii Dortmund z Matthiasem Sammerem na plecach.

Rozwiń
Boks

Dla pieniędzy, adrenaliny czy “ostatniej wygranej”. O bokserach, którzy kończyli za późno

Błażej Gołębiewski
10
Dla pieniędzy, adrenaliny czy “ostatniej wygranej”. O bokserach, którzy kończyli za późno
Polecane

Farsa i kolesiostwo w polskich ciężarach. “Dla niego 12 tysięcy pensji przebija wszystko”

Błażej Gołębiewski
3
Farsa i kolesiostwo w polskich ciężarach. “Dla niego 12 tysięcy pensji przebija wszystko”
MMA

Wojownik z Okinawy. Czy Tatsuro Taira będzie pierwszym japońskim mistrzem UFC?

Błażej Gołębiewski
8
Wojownik z Okinawy. Czy Tatsuro Taira będzie pierwszym japońskim mistrzem UFC?