Kontuzje utrudniają pracę nie tylko polskiej reprezentacji, ale i szwedzkiej. Wciąż nie trenuje Albin Ekdal, czyli bezdyskusyjny filar środka pola „Trzech Koron”.
Pomocnik doznał urazu podczas barażu z Czechami. Z tego powodu opuścił boisko w 72. minucie. Od tamtego czasu piłkarz nie trenuje. Brakuje go także podczas dzisiejszych zajęć z drużyną – ćwiczy indywidualnie.
Jeśli piłkarz Sampdorii nie będzie gotowy do gry, jego miejsce zajmie zapewne Mattias Svanberg. Rosną tym samym szanse Jespera Karlstroma na wejście z ławki.
Ekdala zabrakło w dwóch nieudanych meczach wyjazdowych Szwedów o punkty, gdy w zeszłym roku przegrali z Grecją i Gruzją. Może to dobry omen dla polskiej reprezentacji?
CZYTAJ WIĘCEJ O MECZU ZE SZWECJĄ:
- „Nie mieliśmy żadnej gwarancji, że Świderski będzie gotowy na finał baraży”
- Bereszyński na lewym wahadle? Dajcie spokój
- Co sądzić o Szwedach po ich meczu z Czechami? Analiza
- Wahadłowi, półlewi, trójka z tyłu. Czy my w ogóle mamy wykonawców do tego systemu?
Fot. FotoPyK