Górnik Zabrze jest największą rewelacją początku tego sezonu w Ekstraklasie. W jedenastu kolejkach zgromadził 22 punkty i otwiera tabelę. Trener Michal Gasparik ma wiele powodów do zadowolenia, ale myśli już także nad tym, co wydarzy się zimą.

W rozmowie z TVP Sport został zapytany o plany na najbliższe okno transferowe. Z jego odpowiedzi wynika, że klub zamierza raczej pójść w jakość niż ilość.
Michal Gasparik o planach transferowych Górnika Zabrze na zimę
– Zrobiliśmy dobre transfery latem. Zimą chcemy wzmocnić zespół może jednym lub dwoma zawodnikami – zadeklarował słowacki szkoleniowiec.
– Wiemy, gdzie chcemy się wzmocnić. Działamy według planu, a nie pod wpływem impulsu. Mam w głowie pozycje, nazwiska, ale w tym momencie nie powiem nic więcej. Myślę, że dojdzie do pewnych ruchów bez względu na nasze miejsce w tabeli. Analizujemy wszystko z dyrektorem sportowym, bierzemy pod uwagę różne scenariusze – dodał Gasparik.
Z Górnikiem Zabrze miał on wcześniej styczność jako piłkarz. Został więc zapytany, czy po trzech miesiącach Ekstraklasa jest taka, jak sobie wyobrażał.
– Tak, ale teraz podoba mi się jeszcze bardziej. Szczególnie cała otoczka, piękne stadiony, liczba kibiców, podejście mediów. Dziennikarze dużo piszą, interesują się, jest wiele statystyk, analiz. Każdego dnia można oglądać jakieś mecze w telewizji. Widzę wiele podobieństw z ligą włoską pod względem zainteresowania piłką – podkreślił trener lidera.
Górnik w tej kolejce zagra na wyjeździe z inną rewelacją tego sezonu – Koroną Kielce.
CZYTAJ WIĘCEJ O GÓRNIKU ZABRZE:
- Ousmane Sow: Kupowałem tylko jedzenie i wodę. To mi wystarczało
- Wybrał Polskę zamiast Niemiec. Jasna deklaracja bramkarza
- Ousmane Sow rozbił Legię Warszawa. Nie ma w tym przypadku
- Nowy piłkarz Górnika Zabrze jeszcze nie zadebiutował i w tym roku tego nie zrobi
Fot. Newspix