Reklama

Pracownik Rakowa przeprosił za wpis z Otieno

Wojciech Górski

Opracowanie:Wojciech Górski

20 kwietnia 2025, 08:53 • 2 min czytania 40 komentarzy

Erick Otieno bandyckim wejściem zaatakował wczoraj Rafała Kurzawę i wyleciał z boiska. Po chwili na profilu Rakowa Częstochowa pojawił się kontrowersyjny post, wspierający piłkarza Medalików. Ten spotkał się z ogromną krytyką, a wkrótce autor wpisu przeprosił i przyznał, że był on nieodpowiedni.

Pracownik Rakowa przeprosił za wpis z Otieno

Przypomnijmy: była dopiero 16. minuta, gdy Erick Otieno mógł przerwać karierę Rafała Kurzawy na długie miesiące. Nie mogło być inaczej – kenijski pomocnik zobaczył czerwoną kartkę.

Reklama

Pogoń – Raków. Bandycki wślizg Otieno

Wkrótce na profilu X Rakowa pojawił się taki wpis…

Jak można się domyślić – nie trzeba było długo czekać, by spotkał się on z mocną krytyką. „Standard Liege po wejściu w Wasilewskiego: trzymaj się, Axel!” – skomentował na X Paweł Paczul.

Szerszy komentarz Pawła można przeczytać w tym miejscu: Raków pisze „trzymaj się, Erick!”, a przecież Kurzawa to Rafał.

Głos w mediach społecznościowych zabrał też Szymon Sobol, autor nieszczęsnego wpisu.

„Sporo hejtu wylało się pod tym postem. W pełni zrozumiałe i zasłużone. Nie lubię chować głowy w piach, więc jako autor tego wpisu mogę jedynie przeprosić. Czasem po wrzuceniu tysiąca postów, zdarzy się i taki. Niestety. Usprawiedliwienia brak, ale łatwo jest oceniać sytuację sprzed telewizora i po kilkunastu powtórkach. Trudniej z wysokości z trybun bez żadnej. Jako kibic zawsze staję w obronie drużyny i wspieram zawodników. Tutaj miało być podobnie. Nie wyszło. Spokojnych Świąt dla wszystkich” – napisał pracownik Rakowa.

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE NA WESZŁO:

40 komentarzy

Uwielbia futbol. Pod każdą postacią. Lekkość George'a Besta, cytaty Billa Shankly'ego, modele expected Goals. Emocje z Champions League, pasja "Z Podwórka na Stadion". I rzuty karne - być może w szczególności. Statystyki, cyferki, analizy, zwroty akcji, ciekawostki, ludzkie historie. Z wielką frajdą komentuje mecze Bundesligi. Za polską kadrą zjeździł kawał świata - od gorącej Dohy, przez dzikie Naddniestrze, aż po ulewne Torshavn. Korespondent na MŚ 2022 i Euro 2024. Głodny piłki. Zawsze i wszędzie.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama