Mariusz Rumak może jeszcze przez chwilę spać spokojnie. Rzecznik Lecha Poznań zdementował doniesienia, jakoby 46-latek miał nie poprowadzić drużyny “Kolejorza” w spotkania z ŁKS-em Łódź.
Lech Poznań miewał zdecydowanie lepsze okresy, niż obecna runda wiosenna. Ekipa Mariusza Rumaka zajmuje trzecie miejsce w tabeli, co samo w sobie nie jest bardzo złym rezultatem, lecz wynika to głównie z tego, że ligowi rywale również gubią punkty. “Kolejorz” w swoim ostatnim spotkaniu uległ 1:2 Puszczy Niepołomice, czyli drużynie, z którą zdecydowanie powinien wygrać.
W związku z powyższym pojawiły się doniesienia, jakoby Mariusz Rumak miał nie poprowadzić drużyny w najbliższym meczu z ŁKS-em Łódź. Zastąpić go miał dotychczasowy asystent Rafał Janas. Teraz w tej sprawie wypowiedział się rzecznik prasowy Lecha Poznań Maciej Henszel, ucinając wszelkie domysły:
– Mogę uciąć wszelkie spekulacje. Trener Mariusz Rumak przygotowuje zespół do niedzielnego meczu i pojawiające się informacje o złożonej przez niego dymisji są absolutnie nieprawdziwe. Od soboty nie było żadnego takiego przekazu od trenera. (…) Jeżeli nie zajdą jakieś dodatkowe okoliczności, trener przygotowuje zespół do meczu z ŁKS-em i na pewno przed nim żadne decyzje ze strony klubu nie zapadną. Jeśli nie nastąpią jakieś okoliczności, które sprawią, że coś jednak się wydarzy. Natomiast w tym momencie nie ma takich planów. Do meczu zespół ma przygotowywać Mariusz Rumak, taka jest decyzja – powiedział na kanale “Meczyki.pl”.
🚨🚨🚨
🗣️ @MHenszel: Mariusz Rumak przygotowuje zespół do niedzielnego meczu z ŁKS-em i pojawiające się informacje o dymisji trenera są absolutnie nieprawdziwe.
📺 Oglądaj Ekstraklasa Raport ⤵️ pic.twitter.com/gNMT9N9tGj
— Meczyki.pl (@Meczykipl) April 15, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Warto przypomnieć, co piłkarze Lecha mówili zimą…
- Czy zmiany trenerów miały sens? Ranking i ocena roszad na pierwszoligowych ławkach
- Stary, podpalony Rumak
Fot.Newspix