Decyzja w sprawie przyszłości Constantina Galki w Radomiu jeszcze nie zapadła, ale władze Radomiaka szykują się do wdrożenia planu “B”. Działacze Ekstraklasowego klubu mają pomysły na to, kto może zastąpić Rumuna. Ich faworytem jest aktualny asystent trenera Lecha Poznań, Johna van den Broma.
Porażka z Rakowem Częstochowa nie musi oznaczać końca współpracy Constantina Galki z Radomiakiem. Zarząd klubu zaprosił Rumuna na rozmowę, ale nie po to, żeby podziękować mu za współpracę, a żeby omówić ostatnie wydarzenia i otwarty już konflikt pomiędzy stronami. Tak jak wczoraj informowaliśmy, Zieloni sami zadają sobie pytania o źródło tego kryzysu i zmiany nastawienia szkoleniowca, z którym jeszcze kilka tygodni temu współpraca układała się normalnie.
W międzyczasie jednak szykowano listę kandydatów, którzy mogliby przejąć Radomiaka w momencie zwolnienia lub odejścia Constantina Galki. Kontrakt szkoleniowca dobiega końca wraz z ostatnią kolejką obecnych rozgrywek, więc i tak trzeba było główkować nad tym, co zrobić w przypadku braku chęci do kontynuowania współpracy.
Trener Radomiaka atakuje zarząd. “Gdybym wiedział, że tak będzie, odszedłbym latem”
Radomiak wzbrania się przed sięgnięciem po “ograne” nazwisko, trenera z karuzeli. Władze klubu stwierdziły, że w przypadku zmiany na stanowisku, dobrym pomysłem byłoby postawienie na młodego szkoleniowca z Polski, który mógłby “rosnąć razem z zespołem”. Klub z Radomia oczekuje kogoś, kogo filozofia będzie zbliżona do filozofii tutejszych działaczy. W ich opinii zespół powinien grać ofensywny futbol i odznaczać się wysoką intensywnością działań na boisku.
Czyli: częściej być przy piłce, konstruować składne akcje, a w przypadku straty reagować szybkim pressingiem.
Jak udało nam się ustalić, nazwiskiem, które najmocniej przykuwa uwagę władz Radomiaka, jest Maciej Kędziorek — były asystent Marka Papszuna w Rakowie Częstochowa i Macieja Skorży w Lechu Poznań. 43-letni trener wciąż współpracuje z Kolejorzem, wspomagając Johna van den Broma. Kędziorek dał się poznać jako sprawny analityk, a niedawno zakwalifikował się na kurs UEFA PRO, który pozwoli mu zacząć pracę na własną rękę także w Ekstraklasie.
Temat jego ewentualnej pracy w Radomiaku obecnie jest jednak niewiadomą. Klub sonduje taką opcję, jednak sam zainteresowany nadal ma kontrakt z Lechem Poznań i — z tego co słyszymy — nie składa żadnych deklaracji “na już”. Jeśli radomianie zdecydują się na zmianę trenera, będą musieli dogadać się z jego obecnym klubem, więc sporo w tej sprawie może się jeszcze wydarzyć.
WIĘCEJ O RADOMIAKU RADOM:
- Radomiak wrócił do domu. Dlaczego Radom może być dumny z nowego stadionu?
- Stadion w Radomiu zyska dwie kolejne trybuny?
- Radomiak w budowie. Jak powstaje nowoczesny klub w Radomiu?
- Sławomir Stempniewski: Nie chcemy być tylko handlarzem wizji [WYWIAD]
SZYMON JANCZYK
fot. FotoPyK