Pogoń Szczecin w ramach 23. kolejki Ekstraklasy podejmowała przed własną publicznością lidera ligi Raków Częstochowa. “Portowcy” przegrali 0:2, a na konferencji prasowej Jens Gustafsson podkreślał, że było to wyrównane spotkanie i jego drużyna mogła uzyskać dużo lepszy rezultat.
– Jesteśmy bardzo rozczarowani wynikiem. To był wyrównany mecz. W pierwszej połowie obie drużyny miały respekt wobec siebie, co spowodowało zmniejszenie tempa gry. Lepiej zagraliśmy w drugiej połowie. Były pewne momenty, w których Raków był lepszy od nas. To były dwa strzały, po których Raków zdobył dwa gole. Mieliśmy swoje szanse, ale goli nie zdobyliśmy. Musimy się w tym elemencie poprawić – zaczął Gustafsson.
Jean Carlos jeszcze jesienią był piłkarzem Pogoni Szczecin. Teraz jest zawodnikiem Rakowa i prezentuje wysoką formę w nowym klubie. Dziś strzelił gola w trzecim kolejnym meczu Ekstraklasy. Najpierw dobił Górnika (2:0), przed tygodniem popisał się efektownym trafieniem z Jagiellonią (2:1), a dziś ustalił wynik meczu z Pogonią.
– Jean Carlos był zawodnikiem Pogoni, teraz już nie jest. Nie będę komentował gry zawodników Rakowa. Nie możemy patrzeć wstecz, tylko w przyszłość – mówił Gustafsson.
W tym momencie Pogoń zajmuje czwarte miejsce w ligowej tabeli. Ma na swoim koncie 36 punktów. Do trzeciego Lecha Poznań traci trzy punkty.
WIĘCEJ O POGONI I RAKOWIE:
- Znamy pary półfinałowe Pucharu Polski
- Dyrektor sportowy Rakowa: – W ostatnim oknie nie wszystko poszło po naszej myśli
- Idol z tych czasów. Jak Amaral z dawnej Pogoni stał się celebrytą w Brazylii?
- Biczachczjan: – Chciałbym grać więcej. To dla mnie ciężki czas
Fot. Newspix