Dlaczego zawodnik Lecha Poznań uważa, że jest odklejony? – Lubię spędzać czas sam ze sobą. Odpowiada mi to. Często też w wolnych chwilach rozmawiam z bliskimi. Ale nie mam problemów z funkcjonowaniem w grupie, lubię także spędzać czas z chłopakami, integrować się – opowiada młodzieżowy reprezentant Polski w rozmowie z Łączy Nas Piłka. Przed jutrzejszym spotkaniem kwalifikacji do mistrzostw Europy U-21 z Bułgarią, Antoni Kozubal opowiedział między innymi o swoich ambicjach względem dorosłej reprezentacji Polski, swoim usposobieniu oraz wskazał postać, na której się wzoruje.
W kwestii powołania do seniorskiej kadry, młody pomocnik nie wybiega w przyszłość.
– Czuję, że najwięcej w tym momencie może mi dać kadra do lat 21. Jeżeli będzie szansa na pokazanie się i zagranie w tej reprezentacji, to myślę, że to najlepsza opcja. Przed nami bardzo ważny mecz w kontekście walki o awans do finałów mistrzostw Europy – stonował podgrzewane przez media nastroje Kozubal, odpowiadając na pytanie, czy zgadza się z opinią, że powinien zostać powołany do pierwszej reprezentacji.
Zapytany o częste przebywanie we własnym towarzystwie na zgrupowaniach, wychowanek Lecha przyznał, że nie jest typem ekstrawertyka.
– To prawda, jestem trochę odklejony. Lubię spędzać czas sam ze sobą. Odpowiada mi to. Często też w wolnych chwilach rozmawiam z bliskimi. Ale nie mam problemów z funkcjonowaniem w grupie, lubię także spędzać czas z chłopakami, integrować się – stwierdził 20-latek.
Antoni Kozubal opowiedział również, którego zawodnika ceni.
– Frenkie de Jong to piłkarz, na którym chętnie zawieszam oko, staram się podpatrywać jego zagrania – odpowiedział, przy czym przyznał, że do sprawy podchodzi analitycznie: – Moja boiskowa rola się jednak zmienia, czuję się coraz bardziej ofensywnym piłkarzem i staram się nie skupiać na jednym zawodniku czy nawet na jednej pozycji. Analizuję zachowania w różnych okolicznościach. Nie zawsze jestem w środku pola, czasem sytuacja boiskowa powoduje, że znajdę się na przykład na prawym skrzydle, więc warto wiedzieć, co robią najlepsi prawoskrzydłowi. I tak samo jest z innymi pozycjami – czytamy w rozmowie.
Spotkanie reprezentacji Polski do lat 21 z Bułgarią w ramach kwalifikacji do turnieju finałowego mistrzostw Europy odbędzie się we wtorek 10 września o godzinie 18:00.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Nic się nie stało. Serio. Przecież jesteśmy średniakami
- Trela: Tacy sami, a ściana między nami. Szklany sufit nad Polakami w starciach z najwyższą półką
- Jest, jak jest, lepiej nie będzie. Reprezentacji Polski brakuje jakości, żeby pokazać pazur
Fot. Newspix