Reklama

Poznaliśmy mistrza Portugalii. Sporting nie dał szans rywalom

Michał Kołkowski

Opracowanie:Michał Kołkowski

06 maja 2024, 07:54 • 2 min czytania 6 komentarzy

Rywalizacja o mistrzostwo Portugalii w sezonie 2023/24 została oficjalnie rozstrzygnięta. Na dwie kolejki przed końcem rozgrywek Sporting jest już pewny odzyskania tytułu. Lizbończycy mają bezpieczną, ośmiopunktową przewagę nad lokalnymi rywalami z Benfiki.

Poznaliśmy mistrza Portugalii. Sporting nie dał szans rywalom

To drugi tytuł „Lwów” za kadencji Rubena Amorima, szkoleniowca nieustannie przymierzanego do wielu topowych klubów Starego Kontynentu. O ile jednak w sezonie 2020/21 mistrzowska ekipa Sportingu imponowała przede wszystkim żelazną defensywą i doskonałą grą w kontratakach, tak w bieżącej kampanii lizbończycy zaprezentowali znacznie piękniejsze oblicze. Dość powiedzieć, że podopieczni Amorima mają na swoim koncie aż 92 bramki po 32 kolejkach ligowych zmagań. Po tytuł króla strzelców portugalskiej ekstraklasy pewnym krokiem zmierza Viktor Gyökeres, autor 27 trafień dla „Lwów”.

Wyścig po mistrzostwo definitywnie zakończył się po tym, jak Benfica przegrała wczoraj z Famalicao. W sobotę Sporting pokonał bowiem 3:0 Portimonense, dlatego nikt nie jest już mu w stanie zagrozić w walce o zajęcie najwyższego stopnia podium. Daleko w tyle zostało między innymi FC Porto, które traci obecnie do Sportingu blisko 20 punktów. Choć niedawno „Smoki” zremisowały z „Lwami” w bezpośrednim starciu.

Reklama

Publiczne przeprosiny „cudotwórcy” ze Sportingu. Ruben Amorim tym razem przeszarżował

Wkrótce dojdzie zresztą do kolejnej konfrontacji Porto ze Sportingiem, tym razem w finale krajowego pucharu. Jeśli zaś chodzi o Puchar Ligi Portugalskiej, tegoroczna edycja turnieju zakończyła się triumfem Sportingu Braga.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. NewsPix.pl

Za cel obrał sobie sportretowanie wszystkich kultowych zawodników przełomu XX i XXI wieku i z każdym tygodniem jest coraz bliżej wykonania tej monumentalnej misji. Jego twórczość przypadnie do gustu szczególnie tym, którzy preferują obszerniejsze, kompleksowe lektury i nie odstraszają ich liczne dygresje. Wiele materiałów poświęconych angielskiemu i włoskiemu futbolowi, kilka gigantycznych rankingów, a okazjonalnie także opowieści ze świata NBA. Najchętniej snuje te opowiastki, w ramach których wątki czysto sportowe nieustannie plączą się z rozważaniami na temat historii czy rozmaitych kwestii społeczno-politycznych.

Rozwiń

Najnowsze

Inne ligi zagraniczne

Komentarze

6 komentarzy

Loading...