Reklama

Lukas Podolski złamał ciszę wyborczą i prowadził agitację? Grozi mu mandat

Arek Dobruchowski

Opracowanie:Arek Dobruchowski

22 kwietnia 2024, 15:42 • 2 min czytania 11 komentarzy

Małgorzata Mańka-Szulik rządziła Zabrzem od 2006 roku, a Górnikiem od 2011. Kończy się pewna epoka, bowiem urzędująca pani prezydent przegrała w drugiej turze wyborów z Agnieszką Rupniewską i będzie musiała ustąpić z najważniejszego stanowiska w mieście. To dobra wiadomość dla m.in. Lukasa Podolskiego, który zwłaszcza w ostatnich dwóch tygodniach namawiał mieszkańców do zmian. Teraz, jak donosi „Przegląd Sportowy”, byłemu mistrzowi świata grozi mandat za złamanie ciszy wyborczej.

Lukas Podolski złamał ciszę wyborczą i prowadził agitację? Grozi mu mandat

Wszystko z uwagi na fakt, że w niedzielę, dzień wyborów, „Poldi” spotykał się z kibicami i podpisywał pamiątki. Z kolei zabrzańska policja przyjęła zgłoszenie, że pod pretekstem wyjścia do fanów, namawia on ich do głosowania na Rupniewską. – Kibice! Już jutro ważny dzień dla nas wszystkich. Znacie mnie. Ciężko mi będzie usiedzieć w domu, kiedy chodzi o Górnika zawsze mam duże emocje. Dlatego postanowiłem, że odwiedzę was na dzielnicach, żeby pogadać z wami, porobić zdjęcia, podpisać piłki, koszulki. Do zobaczenia jutro na dzielnicach!!! – napisał w sobotę piłkarza Górnika na mediach społecznościowych.

Dostaliśmy zgłoszenie o złamaniu ciszy wyborczej przez Lukasa Podolskiego i prowadzonej przez niego agitacji. Na miejsce przyjechał patrol, wylegitymował pana Podolskiego i sporządził dokumentację. Sprawa trafiła do naszego Zespołu ds. Wykroczeń, on zdecyduje o ewentualnym mandacie – przekazał asp. Sebastian Bijok, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej w Zabrzu, cytowany przez „Przegląd Sportowy”.

Reklama

Podolskiemu grozi mandat do 5 tysięcy złotych za złamanie ciszy wyborczej.

W poniedziałek PKW podała, że w drugiej turze wyborów samorządowych Agnieszka Rupniewska otrzymała 57,85 proc. głosów (24 766). Z kolei Małgorzatę Mańkę-Szulik poprało 42,15 proc. wyborców (18 044) i tym samym utraciła stołek prezydenta po prawie 18 latach rządzenia.

WIĘCEJ O GÓRNIKU I POWIĄZANIU Z POLITYKĄ:

Fot. Newspix

Reklama

 

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

11 komentarzy

Loading...