Reklama

Kapustka o pierwszej połowie Legii: Czuliśmy na ławce bezradność i frustrację

Bartosz Lodko

Opracowanie:Bartosz Lodko

15 lutego 2024, 21:29 • 2 min czytania 0 komentarzy

Bartosz Kapustka w rozmowie z „TVP Sport” podsumował czwartkowe spotkanie z Molde FK w 1/16 finału Ligi Konferencji. Legia Warszawa przegrała w Norwegii 2:3, chociaż po pierwszej połowie zapowiadało się, że „Legioniści” nie unikną blamażu.

Kapustka o pierwszej połowie Legii: Czuliśmy na ławce bezradność i frustrację

Kosta Runjaić w przerwie zdecydował się przeprowadzić cztery zmiany i zespół z Warszawy w drugiej połowie wyglądał zdecydowanie lepiej. W 64. minucie bramkę zdobył Josue, a kilka minut później na listę strzelców wpisał się Rafał Augustyniak.

Kapustka na placu gry zastąpił w 46. minucie Tomasa Pekharta. Co czuł, oglądając poczynania warszawskiej drużyny w pierwszej połowie?

– Na pewno dużą bezradność i frustrację. Ciężko oglądało się pierwsze minuty z perspektywy ławki rezerwowych. Myślę, że zawodnicy na boisku też to czuli, ale na ławce rzeczywiście ta frustracja była w każdym – odpowiedział zawodnik z Tarnowa.

Przed przerwą gracze ze stolicy nie oddali ani jednego celnego strzału, za to po zmianie stron ani razu nie musiał interweniować Kacper Tobiasz.

Reklama

– To były dwie totalnie różne połowy. Myślę, że zmiany w przerwie wprowadziły trochę jakości. W Warszawie musimy wygrać i to najlepiej więcej niż jedną bramką – tłumaczy Bartosz Kapustka.

Pomocnik Legii Warszawa wbił także szpilkę w… murawę na Stadionie Śląskim, na którym wicemistrzowie Polski mierzyli się ostatnio z Ruchem Chorzów (1:0).

– Możemy narzekać, że gramy na sztucznej nawierzchni, ale tutaj piłka nie skacze, można grać kombinacyjnie. My lubimy tak grać. Wolę grać tutaj niż tak, jak w zeszły weekend – stwierdził 27-latek.

Rewanż z Molde FK odbędzie się 22 lutego. Początek meczu o godz. 21:00.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. FotoPyk

Reklama

Swoją przygodę z Weszło, a w zasadzie z Weszło Junior, z którym jest związany od pięciu lat, rozpoczął od zagranicznego reportażu. Co prawda z oddalonej o kilkanaście kilometrów od polskiej granicy Karwiny, ale to już szczegół. Ma ten problem, że naprawdę za żadną drużynę nie trzyma kciuków, chociaż czasem może i by chciał.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Manchester United sprzeciwia się zmianom w regulacjach finansowych Premier League

Bartek Wylęgała
0
Manchester United sprzeciwia się zmianom w regulacjach finansowych Premier League

Liga Konferencji

Anglia

Manchester United sprzeciwia się zmianom w regulacjach finansowych Premier League

Bartek Wylęgała
0
Manchester United sprzeciwia się zmianom w regulacjach finansowych Premier League

Komentarze

0 komentarzy

Loading...