Reklama

Wewnętrzny transfer w Ekstraklasie? Zagłębie Lubin zainteresowane piłkarzem Radomiaka

Szymon Janczyk

Autor:Szymon Janczyk

05 stycznia 2023, 12:06 • 2 min czytania 6 komentarzy

Polskie kluby lada dzień zameldują się w Turcji, tymczasem coraz szybciej rozkręca się okienko transferowe w Ekstraklasie. Z naszych ustaleń wynika, że wewnątrz ligi może dojść do ciekawego transferu. Zagłębie Lubin zagięło parol na piłkarza Radomiaka Radom.

Wewnętrzny transfer w Ekstraklasie? Zagłębie Lubin zainteresowane piłkarzem Radomiaka

Nie jest to pierwszy raz, gdy “Miedziowi” interesują się zawodnikiem radomskiej drużyny. Latem Zagłębie chciało sprowadzić Raphaela Rossiego, jednak stoper “Zielonych” nie dostał zgody na transfer i temat upadł. Radomiak życzył sobie zbyt wiele, lubinianie oferowali zbyt mało. Teraz temat przenosin z Radomia na Dolny Śląsk jest zdecydowanie bardziej realny, chociaż nie chodzi o tego samego piłkarza.

Zagłębie Lubin chce kupić Mateusza Grzybka, prawego obrońcę ligowego rywala.

Grek na testach w Radomiaku. Jest nowy członek sztabu

Transfery. Mateusz Grzybek z Radomiaka trafi do Zagłębia Lubin?

Mateusz Grzybek trafił do Radomiaka latem, gdy radomianie wykupili go z Bruk-Bet Termaliki Nieciecza. Spadkowicz z Ekstraklasy otrzymał za niego ok. 600 tysięcy złotych, przy czym różne bonusy mogły podnieść kwotę transferu. Od tamtej pory 26-letni piłkarz rozegrał dla “Zielonych” 17 spotkań, w których zanotował dwa gole, asystę i asystę drugiego stopnia. Wygląda na to, że na tym bilans prawego defensora może się zatrzymać, bo z naszych ustaleń wynika, że Zagłębie Lubin jest gotowe zapłacić za jego pozyskanie. Z tego o słyszymy piłkarz ma w kontrakcie klauzulę w wysokości ok. miliona złotych.

Reklama

Taki zapis sprawia, że Grzybek może trafić na Dolny Śląsk w momencie, gdy “Miedziowi” aktywują zapis, wpłacą daną sumę i dogadają się z samym zainteresowanym. Niewykluczone jednak, że Zagłębie spróbuje zbić cenę, bądź rozłożyć sumę na bonusy i zmienne, co może się wydarzyć, bo Radomiak jest otwarty na negocjacje w sprawie swojego piłkarza. Byłby to drugi transfer wychodzący z klubu, po tym, jak radomianie sprzedali do St. Pauli Mauridesa Roque Juniora (ok. 500 tysięcy euro).

WIĘCEJ O RADOMIAKU RADOM:

 

fot. Newspix

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Koszykówka

Fenomen socjologiczny czy beneficjentka “białego przywileju”? Kłótnia o Caitlin Clark

Michał Kołkowski
3
Fenomen socjologiczny czy beneficjentka “białego przywileju”? Kłótnia o Caitlin Clark
Anglia

Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś

Radosław Laudański
3
Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś

Ekstraklasa

Anglia

Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś

Radosław Laudański
3
Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś

Komentarze

6 komentarzy

Loading...