Dariusz Szpakowski otrzymał wyjątkową nagrodę za pracę przy dwunastu mundialach. Wręczył mu ją nie byle kto, bo sam Ronaldo, oczywiści ten brazylijski.

Dariusz Szpakowski to legenda polskiego dziennikarstwa sportowego, szczególnie wśród komentatorów. Na poprzednim wielkim turnieju spadła na niego spora fala krytyki, odebrano mu finał EURO, ale rok później wielu kibiców już o tym. zapomniało. Szpakowski zbiera dobre oceny za swoją pracę, a teraz ma dodatkowy powód do optymizmu.
Na specjalnej gali w Katarze Dariusz Szpakowski odebrał mały puchar świata. Nagrał wejście na scenę swoim telefonem, przywitał się z Ronaldo i napawał się piękną chwilą. Swojemu szefowi, Markowi Szkolnikowskiemu, powiedział o pięciu kolejnych mundialach. Pół żartem, bo to jego ostatni. Choć – nigdy nie wiadomo.
Więcej o MŚ w Katarze:
- Konferencja kadry. „Nie można dać miejsca Messiemu. To nie będzie łatwe”
- Białek z Kataru: Kawaii po zwycięstwie, kawaii po porażce
- Gol nagrodą za poświęcenie. Jak Piotr Zieliński zagrał z Arabią Saudyjską?
- Już nie laga, a dalekie podanie. Jak Michniewicz wyciągnął wnioski i wykorzystał „efekt Lewego”?
Fot. Newspix
No i fajnie i sympatycznie. Szpaku jaki jest, każdy widzi, a raczej słyszy. Bywa czasami wkurwiajacy. Ale jest legendą.
W sumie racja. Już mu odpuszczam. W sumie to nawet raz na jakiś czas mogę obejrzeć mecz z jego komentarzem. Tak dla odmiany. Byleby nie za często.
Bo jednak sama merytoryka nie wystarczy, żeby być dobrym komentatorem. Komentatorzy merytoryczni do bólu są jednocześnie nudni do wyrzygania. Wszystko, co mówią, jest prawdą, tylko że słuchać się tego nie da.
Dobry komentator musi być hybrydą merytoryki i błysku, polotu, poetyki i emocji. Dlatego raz na jakiś czas jestem w stanie zaakceptować komentarz Szpaka, żeby odpocząć od komentatorów, którzy zajeżdżają mecze nudną merytoryką.
Wszyscy powyżej robicie mi laskę. I ten jebany podszyw lewacki też.
Stul ten swój parszywy ryj, kundlu!
Sklej ?
Ja oglądam bez komentarza po prostu
Ale dobry komentator, a nie ględzący rodzaju Podoliński czy Mila.
Wyjatkowo debilny to pomysł by komentowały 2 osoby. Jak nie jeden, to drugi ględzi byle tylko jak najwięcej powiedzieć, byle „olśnić” ciekawostkami, masą zbędnych bzdur .
A czasami widz-kibic chce „posmakować „mecz, posluchac trybun.
Nie da rady.
Można po prostu oglądać bez komentarza. Ja tak robię.
Czy Admirał Makarow został już naprawiony po tym jak druga armia świata, dopuściła do tego, żeby dostał wpierdol z drona, schowany w porcie w Sewastopolu?:))))))
Legenda. A że czasami się myli i dzieciaki nie znając go dokładnie hejtują to już walić ich. Szpakowski ma już swój wiek, ciekawe jak w jego wieku pokoleniem komputerów, tik toków i tigerów energetyków będzie się wysławiać…..
A czy Dariusz nie pomylił go z Romario albo z Rivaldo? Bo u dziada nigdy nie wiadomo
Tak po ludzku.. Spierdalaj
NEIN NEIN NEIN
I to na drzewo
Admirał Makarow:)))))
Zdecydowanie lepiej się go słucha na tym turnieju niż na ostatnich 2-3, wyraźnie odżył, czasem się jebnie, ale przynajmniej energia jest jak za starym dobrych czasów.
Dobra, sio na śmietnisko historii. Król gaf oraz opowiastek kogo dany piłkarz z kim zdradził, co jadł w dniu x i ile razy srał. Ozil, Uzil, Oziel będą mieć wreszcie spokój.
Musisz być wyjątkowo małym rybim fiutkiem! Jak z tym żyjesz?
Darka oczywiście lubie i szanuje to głos piłki nożnej mojego dzieciństwa, ale muszę pojechać raz sucharem, szkoda że Darek w momencie odebrania nagrody od RONALDO nie walnął tekstu do dziennikarza :
Patrzcie to był cały Pele , jedno genialne podanie strzał tak zdobyli Mundial w 2002, Oli Khan odprowadzał piłkę wzrokiem a Mehmet Scholl płakał.
Dariuuuuuuuuusz Szpakowskii!!
A tymczasem Ronaldo
Zdradzony o świcie