Reklama

Utalentowany polski piłkarz trenuje z Rakowem Częstochowa

Arek Dobruchowski

Autor:Arek Dobruchowski

22 października 2022, 17:21 • 3 min czytania 21 komentarzy

Młodzieżowy reprezentant Polski, Olivier Sukiennicki, który ostatnie lata spędził w Anglii, wrócił do Polski i od kilku tygodni trenuje z Rakowem Częstochowa.

Utalentowany polski piłkarz trenuje z Rakowem Częstochowa

Olivier Sukiennicki swoje pierwsze kroki z piłką stawiał w Ajaksie Częstochowa. Następie trafił do Rakowa, skąd wyjechał do Anglii, gdy miał 12 lat. Ma też o trzy lata młodszego brata Alana, który również gra w piłkę. Podczas jednego z wyjazdów do babci, która mieszka w Anglii, bracia zostali dostrzeżeni przez West Bromwich Albion. W 2015 roku Alan i Olivier przenieśli się na stałe do Anglii i trenowali w WBA.

Później byli przez chwilę w Manchesterze City, ale nie zakotwiczyli tam na dłużej, gdyż rodzice chłopców pracowali w Stoke, dlatego zdecydowali się zapisać synów do Stoke City. Olivier w 2019 roku przeniósł się do Bradford City, gdzie zdołał zadebiutować w seniorskiej drużynie. Jednak był to tylko krótki epizod w EFL Trophy.

Olivier Sukiennicki i Mateusz Musiałowski (Liverpool) są z tego samego rocznika i razem stawiali swoje pierwsze kroki w Ajaksie Częstochowa i Rakowie. Ich trener z tego drugiego klubu Tomasz Sobczak mówił nam, że obaj byli świetnymi dryblerami i rywalizowali ze sobą, kto strzeli więcej bramek na turnieju, gdy byli dzieciakami:

– Była taka sytuacja, że w zespole była wewnętrzna rywalizacja między dwoma zawodnikami: Mateuszem a Olivierem Sukiennickim i jeden do drugiego nie podawał. Musiałem tłumaczyć jednemu, jak i drugiemu, że jak będziemy wszyscy  współpracowali, będą lepsze wyniki. Pamiętam, nawet taki mecz, gdzie zaproponował chłopakom przeprowadzić eksperyment: “w pierwszej połowie do siebie nie podawaliście, w drugiej zacznijcie to robić, zobaczymy, co będzie lepsze”. Oczywiście podawanie okazało się skuteczniejsze.

Reklama

Niepisana rywalizacja między Olivierem Sukiennickim, a Mateuszem Musiałowskim była również w Ajaksie Częstochowa. Gdy wejdziemy w archiwa na naszej stronie internetowej, możemy zobaczyć, kto i ile zdobył goli na danym turnieju. W górze tabeli strzelców zawsze byli Olivier i Mateusz. To były dwie perełki, które miałem w drużynie, a do tego dochodzą rodzice, którzy dbali o rozwój swoich dzieci i pomagali im w tym, żeby mieli odpowiednie warunki – mówił Aleksander Brdąkała pierwszy trener Sukiennickiego i Musiałowskiego w Ajaksie Częstochowa.

Sukiennicki ma 19 lat. Nie podbił Anglii. Nie zdołał się przebić na seniorski poziom i wrócił do Częstochowy, gdzie od kilku tygodni trenuje z drugim zespołem. Niedługo ma zacząć treningi u Marka Papszuna.

WIĘCEJ O RAKOWIE CZĘSTOCHOWA:

fot. bradfordcityfc.co.uk

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Gikiewicz ostro do byłego kapitana Widzewa. „Mogę mu chusteczki wysłać”

Kamil Warzocha
0
Gikiewicz ostro do byłego kapitana Widzewa. „Mogę mu chusteczki wysłać”
1 liga

Trenował w Legii, teraz jest wielką nadzieją Lecha. „Rozumie grę lepiej od Linettego”

Jakub Radomski
7
Trenował w Legii, teraz jest wielką nadzieją Lecha. „Rozumie grę lepiej od Linettego”

Suche Info

Komentarze

21 komentarzy

Loading...