Reklama

Trzy kontuzje w Radomiaku. O co chodzi?

Szymon Janczyk

Autor:Szymon Janczyk

09 października 2022, 17:54 • 2 min czytania 8 komentarzy

Trener Mariusz Lewandowski w wyjazdowym meczu Radomiaka z Lechem Poznań nie mógł skorzystać z czterech piłkarzy. Pedro Justiniano wypadł z gry z powodu czerwonej kartki, ale trzech kolejnych zawodników narzeka na urazy. O co chodzi?

Trzy kontuzje w Radomiaku. O co chodzi?

Dawid Abramowicz i Filipe Nascimento to najpoważniejsze absencje w radomskim zespole. Obaj piłkarze wyjściowej jedenastki narzekają na drobne urazy — w przypadku obrońcy jest to problem z mięśniem skośnym brzucha, z kolei Portugalczyk już przed sparingiem z Szachtarem Donieck zgłosił kontuzję, która teraz ponownie dała mu się we znaki. Najprawdopodobniej chodzi o problem z kostką. Abramowicz i Nascimento powinni wrócić do składu już na mecz ze Śląskiem Wrocław, z którym „Zieloni” zagrają w następnej kolejce Ekstraklasy.

Trzecim kontuzjowanym piłkarzem jest Michał Feliks, który ostatnio nie łapał się do kadry meczowej. Napastnik (występujący także na skrzydle) nie mógł pojechać do Poznania z powodu urazu szczęki, którego doznał w jednym ze starć. Z naszych informacji wynika, że Feliks wróci do treningów na początku przyszłego tygodnia i także będzie brany pod uwagę w kontekście spotkania ze Śląskiem. Mariuszowi Lewandowskiemu doszedł jednak jeszcze jeden kłopot: w trakcie gry boisko musiał opuścić Daniel Pik, który doznał kontuzji kostki.

WIĘCEJ O RADOMIAKU:

SZYMON JANCZYK

Reklama

fot. Newspix

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Suche Info

Komentarze

8 komentarzy

Loading...