Reklama

Adam Mandziara przeprasza kibiców: – To były chyba najgorsze mecze Lechii

Arek Dobruchowski

Autor:Arek Dobruchowski

19 sierpnia 2022, 18:48 • 2 min czytania 10 komentarzy

Przewodniczący Rady Nadzorczej Lechii Gdańsk, Adam Mandziara postanowił zabrać głos na temat mizernej formy „biało-zielonych”. Przeprasza kibiców, zapewnia, że żaden piłkarz nie odejdzie z klubu i nie wyklucza nowych transferów.

Adam Mandziara przeprasza kibiców: – To były chyba najgorsze mecze Lechii

Chyba wszyscy kibice Lechii Gdańsk zadają sobie pytanie, skoro miało być tak dobrze, to dlaczego jest tak źle? W kwalifikacjach do Conference League odpadliśmy w drugiej rundzie. Do tego zaliczyliśmy trzy porażki i tylko jedno zwycięstwo w Ekstraklasie. To oznacza, że mamy zaledwie trzy punkty na koncie i jesteśmy na końcu tabeli. Dużo za mało na ambicje Lechii i postawione cele przed sezonem. Zawsze powtarzałem i dalej jestem tego zdania, że Lechia w Ekstraklasie musi grać o Top5. W ostatnich dziewięciu latach, tylko dwa razy nie zrealizowaliśmy naszego celu! – pisze Mandziara na Instagramie (pisownia oryginalna).

– W poniedziałek odbędzie się posiedzenie zarządu klubu. Jako przewodniczący rady nadzorczej już długo nie brałem udziału w takich posiedzeniach. Ale obecna sytuacja wymaga bardzo dokładnej analizy i szybkich decyzji i dlatego wezmę w nim udział. Będziemy też rozmawiać z trenerem Tomaszem Kaczmarkiem o tematach sportowych – w szczególności o możliwych transferach do Lechii. Okienko transferowe kończy się dopiero 31.08. Chciałbym też zakończyć wszystkie spekulacje na temat transferów wychodzących z klubu. Nikt z podstawowych zawodników nie odejdzie już z Lechii Gdańsk – zapewnia.

Na koniec chciałbym przeprosić wszystkich kibiców Lechii za nasze ostatnie występy w Ekstraklasie. To były chyba najgorsze mecze Lechii przez wszystkie lata mojego zaangażowania w klubie – podkreśla.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Adam Mandziara (@adam.mandziara)

Reklama

CZYTAJ WIĘCEJ O LECHII GDAŃSK:

Fot. Newspix

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Awans z perspektywy drona. Po 12 latach Portsmouth znowu zagra w Championship

Szymon Piórek
0
Awans z perspektywy drona. Po 12 latach Portsmouth znowu zagra w Championship

Suche Info

Komentarze

10 komentarzy

Loading...