Reklama

Lewandowski: Radomiak interesuje się Mateuszem Grzybkiem

Szymon Janczyk

Autor:Szymon Janczyk

13 czerwca 2022, 16:16 • 5 min czytania 2 komentarze

Mariusz Lewandowski, trener Radomiaka Radom, zabrał głos przed startem nowego sezonu. Szkoleniowiec mówił o ruchach kadrowych w swoim zespole i przygotowaniach do rozgrywek. Tłumaczył także rolę nowego członka sztabu szkoleniowego – Michela Huffa.

Lewandowski: Radomiak interesuje się Mateuszem Grzybkiem

Podczas konferencji prasowej Mariusz Lewandowski odpowiadał głównie na pytania dotyczące stanu kadrowego Radomiaka. Przygotowania z zespołem zaczęło 26 zawodników, wśród których zabrakło kilku piłkarzy. W treningu wziął też udział Michel Huff, były trener przygotowania fizycznego Metalista Charków czy Corinthians, który podpisał umowę z radomskim klubem.

– To bardzo dobry i doświadczony trener. Szukaliśmy kogoś takiego poprzez nasze znajomości, bardzo dobrą pracę wykonał dyrektor sportowy Oktawian Moraru. Znałem pracę Michela, aczkolwiek nie współpracowałem z nim. Teraz będziemy mieli okazję wyciągnąć zespół wyżej w aspekcie fizycznym. Będzie dużo potu na treningach, ale dzięki temu w meczu będzie lżej. Zrobimy co w naszej mocy, żeby zawodnicy czuli, że to, co robimy, da korzyść w trakcie sezonu — tłumaczył opiekun Radomiaka, który dodał, że zespół będzie pracował z systemem monitorowania zawodników.

– Zakupiliśmy system, dzięki któremu będziemy mogli kontrolować zawodników oraz bramkarzy. To system Catapult w wersji Platinum, najlepszej, jaka jest na rynku.

Michel Huff – nowy trener przygotowania Radomiaka z bogatym CV

Reklama

Radomiak zainteresowany Mateuszem Grzybkiem

Mariusz Lewandowski mówił także o ruchach kadrowych w klubie. Jeśli chodzi o nowe kwestie, podczas konferencji padło nazwisko Mateusza Grzybka z Bruk-Bet Termaliki Nieciecza. Czy Radomiak interesuje się prawym obrońcą? – I tak, i nie. Mamy różnych zawodników na tę pozycję. Mateusz jest w kręgu naszych zainteresowań. Dużo będzie zależało od najbliższych dni, od tego, jak potoczą się rozmowy z nim i z innymi zawodnikami. Jadąc na obóz chcemy mieć zamkniętą kadrę, ewentualnie zostawić sobie okno na dwóch zawodników, których na dziś ciężko jest ściągnąć.

Trener Radomiaka zdradził także nazwisko ukraińskiego piłkarza, który gościnnie trenuje z drużyną. To 25-letni obrońca Sergiy Chobotenko, który w swojej ojczyźnie grał w FK Mariupol. Stoper ma 193 cm wzrostu i CV, w którym znajdziemy grę w młodzieżowych reprezentacjach kraju. Rozegrał ponad 70 spotkań w ukraińskiej ekstraklasie, brał też udział w młodzieżowej Lidze Mistrzów, gdy był piłkarzem Dynama Kijów. Wraz z końcem czerwca wygasa jego kontrakt z klubem z Mariupola, więc istnieje szansa, że piłkarz zostanie w Radomiu na dłużej, jeśli miałby być wzmocnieniem na środku obrony. Usłyszeliśmy także, że Mariusz Lewandowski interesował się Piotrem Wlazło, który ostatecznie trafił do Stali Mielec.

Mariusz Lewandowski potwierdził ruchy kadrowe w Radomiaku

Szkoleniowiec mówił także o nowych nabytkach: Michale Feliksie, Dariuszu Pawłowskim czy Aleksandrze Gajgierze. – To przede wszystkim Polacy, zawodnicy, którzy od dłuższego czasu bardzo dobrze się rozwijają. Michała nie ma jeszcze w naszym zespole, bo okno transferowe otwiera się w lipcu, ale pracujemy nad tym, żeby jak najszybciej mieć go w swoim zespole — wyjaśniał Lewandowski, który wspomniał też o tym, kto opuszcza zespół.

– Jo Santos, Abraham Marcus. Prowadzimy rozmowy, żeby Goncalo Silva i Mario Rondon zmienili barwy klubowe. Mało grali, mają pomysł na rozwój w innym miejscu, pomagamy im w tym. Jeśli chodzi o Mateusza Radeckiego: muszę się z nim spotkać i porozmawiać. Ma problem, przeszedł zabieg, zebrało się osocze, musi zaleczyć ranę. Wtedy podejmiemy decyzję. Jakub Nowakowski na pewno zostanie w zespole, wierzę w jego rozwój. Z Maciejem Świdzikowskim porozmawiam o jego roli, bo konkurencja na tej pozycji może być duża i musimy porozmawiać o tym, co będzie dla niego lepsze. W przypadku Dominika Sokoła wszystko zależy od transferów. Nie chcemy trzymać go na siłę.

Mariusz Lewandowski wyjaśnił też, że nieobecność Thabo Cele i Luisa Machado na pierwszym treningu nie powinna wzbudzać obaw. Pomocnik z RPA ma problem z wylotem ze swojego kraju związany z dokumentami podróży, z kolei skrzydłowy z Portugalii w końcu — po dwóch latach przekładania z powodu COVID-u – bierze ślub i dołączy do drużyny za tydzień.

Reklama

Radomiak testuje stopera z przeszłością w juniorach Juventusu i Porto

Młodzieżowcem w nowym sezonie ma być bramkarz

– Chcemy kontynuować stawianie na młodzieżowców w bramce. Wiąże się to z tym, że musimy szukać zawodników na tę pozycję. Mamy także Nowakowskiego, więc nie będziemy się trzymać tego, żeby grał tylko jeden młodzieżowiec. Jeśli będzie taka możliwość, będziemy grali dwoma czy nawet trzema takimi zawodnikami — przyznał Mariusz Lewandowski. To z kolei wiąże się z odejściem Filipa Majchrowicza, który otrzymał zgodę na zmianę klubu. Trener Radomiaka nie chciał jednak zdradzić konkretów na temat przyszłości klubowej młodego bramkarza czy też Karola Angielskiego. Odniósł się jednak do testów Pedro Justiniano i do ewentualnych kolejnych transferów.

– Będzie sparing z Górnikiem Łęczna, potem z Koroną Kielce: przyjrzymy się mu. W tym okresie trenujemy dwa razy dziennie i podejmiemy decyzję co do jego przydatności. Jeśli chodzi o transfery, to poszukujemy piłkarzy na każdą pozycję, żeby mieć po dwóch piłkarzy na dane miejsce w zespole. Ludzie, którzy wejdą i dadzą jeszcze więcej niż ci, którzy grali, są ważni. Chcemy tak budować zespół, żeby nie zmieniali systemów dlatego, że mamy inaczej grającego zawodnika. Szukamy kopii na dane pozycje.

Na koniec Mariusz Lewandowski mówił o celu na nadchodzące rozgrywki. – Chcemy przede wszystkim ugruntować pozycję ekstraklasowego zespołu. Dobrze grać w piłkę, cieszyć publikę w Radomiu. Na początek to będzie bardzo ważne.

WIĘCEJ O RADOMIAKU:

SZYMON JANCZYK

fot. Newspix

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

Czy każdy głupi może wejść na Mount Everest? „Bilet lotniczy i wio”

Kacper Marciniak
0
Czy każdy głupi może wejść na Mount Everest? „Bilet lotniczy i wio”
Ekstraklasa

Kovacević ujawnił, jak upadł jego transfer do Benfiki. „Był problem z prowizją dla agenta”

Patryk Fabisiak
0
Kovacević ujawnił, jak upadł jego transfer do Benfiki. „Był problem z prowizją dla agenta”

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Kovacević ujawnił, jak upadł jego transfer do Benfiki. „Był problem z prowizją dla agenta”

Patryk Fabisiak
0
Kovacević ujawnił, jak upadł jego transfer do Benfiki. „Był problem z prowizją dla agenta”
Ekstraklasa

Musiolik: Podolski jest bezcenny. Nie ma takich ludzi w polskiej piłce

Jan Mazurek
4
Musiolik: Podolski jest bezcenny. Nie ma takich ludzi w polskiej piłce
Ekstraklasa

Podolski potwierdził, że ktoś nasłał na niego policję. „To znaczy, że się mnie boją”

Patryk Fabisiak
15
Podolski potwierdził, że ktoś nasłał na niego policję. „To znaczy, że się mnie boją”

Komentarze

2 komentarze

Loading...