Korona Kielce szuka trenera po tym, jak tuż przed końcem jesiennego grania z klubem pożegnał się Dominik Nowak. Jednym z kandydatów do pracy w pierwszoligowcu od początku był Leszek Ojrzyński. Wiele wskazuje na to, że to właśnie on obejmie walczący o powrót do Ekstraklasy zespół, ale w Kielcach jest możliwa także inna z opcji. Krzysztof Brede.
– Mam na liście czterech trenerów. Każdego z nich bardzo cenię i uważam, że to odpowiednie osoby na ławkę trenerską Korony. Ale jeszcze za wcześnie, by mówić o nazwiskach. Rozmawiamy z jednym trenerem i mamy trochę czasu na to, aby zakończyć ten temat – mówił nam Paweł Golański, dyrektor Korony Kielce. Wcześniej, podczas konferencji prasowej, zaznaczał, że chciałby zatrudnić nowego szkoleniowca jeszcze przed świętami.
Wiele wskazuje na to, że trener, z którym rozmawiali kielczanie to właśnie Leszek Ojrzyński.
JAK AWANSOWAĆ DO EKSTRAKLASY? PODPOWIADA KRZYSZTOF BREDE
Leszek Ojrzyński i Krzysztof Brede kandydatami na trenera Korony Kielce
Dyrektor Golański nie krył zresztą, że tego szkoleniowca ceni i ma go na liście kandydatów. Kiedy po raz pierwszy pisaliśmy o rozmowach Korony z Leszkiem Ojrzyńskim (trener potwierdził je niedawno w jednym z wywiadów), na przeszkodzie miały stać finanse. Teraz jednak kielczanie otrzymali duży zastrzyk gotówki od miasta. Czyli nie ma przeszkód i wszystko załatwione? Niekoniecznie, bo w międzyczasie trener Ojrzyński kilkukrotnie zalecał się w wywiadach do Legii Warszawa, oferując się jako trenera tymczasowego. Z naszych informacji wynika, że szkoleniowiec mocno liczy – lub liczył – na pracę w Ekstraklasie. Czasu przeszłego używamy dlatego, że trener coraz poważniej rozpatruje opcję pracy w Kielcach. A skoro tak, to możemy zakładać, że ma już konkretną ofertę z pierwszoligowca na stole.
A co, jeśli Koronie jednak nie uda się przekonać Leszka Ojrzyńskiego? Paweł Golański wspomniał o kilku innych kandydaturach. Jak udało nam się ustalić, na liście potencjalnych trenerów znajduje się Krzysztof Brede. To szkoleniowiec, który niedawno wprowadził do Ekstraklasy Podbeskidzie Bielsko-Biała, ale po awansie już jesienią opuścił posadę. Od tamtej pory pozostaje bez pracy, choć jego nazwisko przewijało się choćby w kontekście Widzewa Łódź.
CZYTAJ TAKŻE:
- Paweł Golański: – Mam na liście czterech trenerów. Ojrzyński? Oczywiście, że jest jednym z nich
- Dominik Nowak zwolniony z Korony. Co poszło nie tak?
- Jabłoński: Problemem Korony były długi. Spłaciliśmy już 11 milionów
SZYMON JANCZYK
fot. Newspix