Żyjemy w złotej erze sędziego Marciniaka
Robert Lewandowski narzekał kiedyś, że w polskim środowisku piłkarskim brakuje światowców. Jako jedyną obytą na salonach postać wskazywał Zbigniewa Bońka. Pewnie mógłby też dorzucić Michała Listkiewicza, który na włoskim mundialu w 1990 potrafił asystować sędziom głównym przy ośmiu spotkaniach, w tym meczu otwarcia, półfinale i finale, a po wszystkim jako sekretarz generalny i prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej przyjaźnić się i balować z Seppem Blatterem. Szymon Marciniak już […]
Jan Mazurek
• 8 min czytania
89