Stanowski o wyborze selekcjonera: dogmat nieomylności
Plan jest taki, by we wtorek objawił się nam nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Objawił się w sensie dosłownym — mamy nie wiedzieć nic, dopóki nie wkroczy na salę i nie porazi nas swoim blaskiem. Lub nie zasmuci szarością. Widzę dwa potencjalne powody, by nazwisko selekcjonera trzymać w ścisłej tajemnicy do samego końca. Powody te mogą występować niezależnie od siebie lub mogą iść w parze. Oba jednak nie są powodem do zadowolenia. Krzysztof Stanowski o wyborze […]
Krzysztof Stanowski
• 3 min czytania
96