Fernando Santos najprawdopodobniej zostanie selekcjonerem reprezentacji Polski. Poinformował o tym portal Sport.pl, załączając zdjęcie Santosa w Polsce, no a jak tak spojrzeć za okno, to szkoleniowiec raczej nie przyjechał teraz do naszego kraju dla pogody i widoków. Nie, ma się spotkać jeszcze z Cezarym Kuleszą i jutro zostać zaprezentowany jako nasz nowy trener. Czyli: naprawdę mocny wybór.

Santos to przecież były mistrz Europy. Tyle wystarczy, by ten ruch robił wrażenie, naprawdę. Tym bardziej że Santos nie był najlepszy na kontynencie wieki temu, kiedy ludzie dojeżdżali do pracy dorożkami, a przed niecałymi siedmioma laty. Może i w futbolu to wciąż sporo, natomiast w porównaniu do takiego Leo Beenhakkera, który przychodził do nas z Trynidadu i Tobago, a największy sukcesy święcił w latach 80. – jest różnica. Zresztą Holender na dużych turniejach reprezentacyjnych sobie nie radził, ba, nie zwyciężył żadnego meczu, a Santos – powtórzmy – wygrał całe zawody.
Serio, kategoria trenerzy i mistrzowie Europy to nie jest szeroka grupa, spokojnie dałoby się ich wszystkich zmieścić do jednego autobusu, pewnie zostałoby jeszcze trochę miejsc siedzących. Jeden z nich będzie trenował polski zespół. Przyznacie, że skoro zaczynaliśmy dyskusję o nowym szkoleniowcu od Jana Urbana, to nie zrobiliśmy jednego kroku do przodu, tylko przeprowadziliśmy cały marsz.
Do tego trzeba dodać wygranie Ligi Narodów z Portugalią, mistrzostwo tego kraju czy dwa puchary (choć to już akurat dawno, w okolicach przełomu wieków). CV jak na nasze warunki Santos ma więc kapitalne.
Choć może je rozpatrując, to nie o Portugalii – choć do niej wrócimy – tylko o Grecji powinniśmy rozmawiać? W końcu zdecydowanie bliżej nam do ich potencjału, a szkoleniowiec osiągał z nimi dobre rezultaty. Po pierwsze wyszedł z grupy na Euro 2012, co, jak doskonale pamiętamy, nie udało się Smudzie, który miał przecież zdecydowanie łatwiejsze zadanie, grając u siebie. W ¼ Grecy ulegli Niemcom, ale bez wstydu – 2:4. Z kolei dwa lata późnej Santos z ekipą pojechali na mundial (nam to się nie udało, oni po barażach z Rumunią), gdzie też wyszedł z grupy i odpadł w 1/8 po karnych z Kostaryką.
Na przestrzeni tych dwóch turniejów mogliśmy więc z zazdrością patrzyć na Greków, którzy przecież nie mieli gwiazd w swoim zespole. Największą indywidualnością był w tamtym momencie bodaj Sokratis Papastathopoulos. Natomiast Grecy byli po prostu dobrze poukładaną drużyną, która nie traciła głowy w trudnych momentach.
I naprawdę ciężko nie widzieć w tym ręki trenera.
Z tej perspektywy – ten wybór może się podobać. Również z takiej, że Santos dzięki pracy z Portugalią, ma doświadczenie w robocie z faktycznymi gwiazdami. Jeśli przewodził szatni z takim gościem jak Ronaldo, to sorry, nie przestraszy go ani Lewandowski, ani Zieliński, ani Szczęsny. Co więcej Santos na mundialu udowodnił, że nie boi się trudnych decyzji, bo przecież zostawił w końcu CR7 na ławce.
No a my potrzebujemy obytego szkoleniowca, po prostu. I jeśli znów będzie można usłyszeć, że coś nie gra, a nasze gwiazdy kręcą nosem, to już chyba naprawdę będzie potwierdzeniem, iż problem jest z nimi, a nie kolejnymi trenerami.
Czyli co – doskonały wybór, żadnych wątpliwości? Nie do końca. Santos miał duże problemy z wykorzystaniem ofensywnego potencjału Portugalii. Pisał o tym Rafael Godinho z Recordu w Przewodniku Sportowym: – Doświadczony szkoleniowiec z dyplomem Inżyniera Elektryki jest posądzany o marnotrawstwo materiału. Zarzuca mu się defensywny styl gry, pełen strachu i przeciętności, a przecież patrząc na same nazwiska, przeciętność nie powinna się imać tej kadry. Tyle że gdy jego oponenci za sprawą takich wyników jak z Serbią wytaczają działa, jego obrońcy i on sam mają dwa mocne argumenty w postaci tytułów. Chodzi oczywiście o mistrzostwo Europy z 2016 roku i Ligę Narodów zdobytą trzy lata później. Dla niektórych to jednak za mało i powstają wręcz petycje, by Fernando Santos zrezygnował, dając szansę komuś innemu, komuś, kto uwolni kapitalny potencjał ofensywny tego zespołu. No, ale wówczas druga strona mówi o jakimś rodzaju antypatriotyzmu i braku wdzięczności do trenera. Zupełnie tak, jakby wdzięczność miałaby być wieczna i niepodważalna.
A jaki jest problem naszej reprezentacji? No między innymi taki, że nasi ofensywni liderzy – Lewandowski i Zieliński – często nie sprzedają swoich umiejętności w kadrze. Czy więc trener, który nie do końca radził sobie z potencjałem dziesięciokrotnie większym, będzie potrafił znaleźć odpowiedni sposób na tych dwóch konkretnych piłkarzy? To naprawdę martwi. Pamiętamy, jak oglądało się Portugalię pod jego wodzą i nie były to najprzyjemniejsze widoki. Nawet gdy ta reprezentacja wygrywała mistrzostwo Europy.
Nie wygrali żadnego meczu w grupie, męczyli się w fazie pucharowej, nas opędzlowali dopiero po karnych, kiedy Adam Nawałka gonił ich po boisku Mączyńskim, Jodłowcem i Pazdanem.
Bo też chyba trzeba sobie zdawać sprawę – Santos to trener typu wynikowiec. Nie spodziewajmy się raczej, że będziemy próbować grać pięknie, bo skoro Portugalia nie grała, to dlaczego miałaby Polska? Na końcu zawsze będzie się liczył tylko wynik. I to rodzi z kolei wątpliwość, czy przy takim nastawieniu ten zespół rzeczywiście się rozwinie, czy dostaniemy tylko i aż coś bardziej strawnego niż koncept Michniewicza, ale wciąż niezbyt smacznego.
Jednak to są znaki zapytania, które muszą ustąpić miejsca dużym wykrzyknikom – tak, PZPN zainwestował, tak, wziął trenera z nazwiskiem, mającego kapitalne osiągnięcia i ogromne doświadczenie w pracy z reprezentacjami. Zobaczcie, jak podupadli Grecy, gdy ich opuścił – Santos wychodził z nimi z mistrzowskich grup, odkąd go nie ma, nie pojechali na żaden turniej. Można zwalać na jeszcze gorszą generację, ale powtórzmy: Grecja za Portugalczyka to też nie było kadrowe monstrum.
No i my też nim nie jesteśmy. A jeśli da nam wyniki i usprawni grę tak, by dało się ją jakkolwiek oglądać, wszelkie wątpliwości znikną.
WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:
- Zostało trzech zagranicznych kandydatów. Faworytem Petković
- Jerzy Dudek ujawnił kulisy negocjacji PZPN-u z Gerrardem
- Kulesza: Wiem już kto będzie selekcjonerem. Czekam na akceptacje drugiej strony
Fot. Newspix
Super wybór
Lewandowska nie będzie płakać a i tak 100 razy lepszy od agenta 711
Ale byłyby jaja jakby to był trolling discopolowca :D. Jutro wyjdzie Santos i powie: Nowy trenejro Michał Probierz!
Working part-time, I bring in more than $27,000 USD per month. I listened to a variety of people explain to me how much money they would reasonably expect to make online, so it’s still difficult to determine. It did become all genuine, and it dv-30 completely altered my life. Everyone should now just try this line of work.
.
.
By using this website—————————————>>> https://foxly.me/Idpqug
Working part-time, I bring in more than $27,000 USD per month. I listened to a variety of people explain to me how much money they would reasonably expect to make online, so it’s still difficult to determine. It did become all genuine, and it dv-21 completely altered my life. Everyone should now just try this line of work.
.
.
By using this website—————————————>>>
Dewiza Santosa: „Nie mamy sie podobac – mamy wygrywac i awansowac”.
Ciekawe, co na to niektorzy, ktorym, podobno, oczy krwawily, jak ogladali reprezentacje Brzeczka czy Michniewicza? I czy niektorzy pilkarze beda mieli „radosc z gry ?
Z Michniewiczem było murowanko bez ładu i składu. Nie chodzi o tiki-takę, tylko o grę poukładaną taktycznie. Nawet w defensywnej taktyce jest miejsce na plan na kontratak, na pressing, na organizację gry. Oczy krwawiły na kadrę Michniewicza, bo tam się nic nie kleiło. Wybijanka na oślep i liczenie na fuksa.
Kurwa zrozumcie dzbany, że nikt normlany nie oczekuje, że Polska będzie grać tiki-take. Za Nawałki też nie graliśmy porywającej piłki, ale była organizacja, mądra defensywa, kontrataki i ogólnie można było bez odruchu wymiotnego oglądać mecze, a do tego wyniki się zgadzały przez dość długi czas. Potem przyszedł wujek Kuby i zaczęło się obrzydzanie piłki a za grubego skorumpowanego wieprza było apogeum.
To Brzeczek byl juz selekcjonerem na MS w Rosji 2018 ???
Santos w defensywie wiele zmieniał nie będzie, będzie musiał poprawić przejście z obrony do kontraktaku, czyli to samo co zmienić musiałby Michniewicz gdyby został.
to juz poprawil sousa i wygladalo to genialnie, az chcialo sie ogladac
To prawda, tylko że Sousa miał o tyle łatwiej, że za jego kadencji przejście z defensywy to ofensywy zaczynaliśmy przeważnie od środka boiska.
Mam nadzieję, że Santos, w przeciwieństwie do Sousy, będzie preferował styl opierający się na strzelaniu większej ilości goli niż rywal.
ale po co to, liczy się posiadanie piłki
I liczba outów.
Nic by nie zmienił gdyby został , dla niego krychowiak rozegrał fantastyczne mistrzostwa
Czy ty naprawdę jesteś taki tępy?
Rozróżniasz śmierdzielu coś takiego jak grać żeby wygrać od czegoś takiego jak mecz z Argentyna i liczenie żółtych kartek i bałaganie o litość albo mecz z Arabia czy Meksykiem?
Ja nie mam nic przeciwko grze defensywnej jeśli to będzie wyglądało jak mecz drużyny, która chce wygrać.
Widać jednak dwucyfrowe IQ nie pomaga skumać nawet najprostszych rzeczy, ale nie przejmuj się zawsze możesz zapytać mame, baranie skończony.
Zgodzę się ale to,że kolega nie zrozumiał nie znaczy,żeby odrazu obrażać.Zacznijmy od siebie a może na tym portalu zacznie się konstruktywna rozmowa.Pozdrawiam
U ciebie IQ jest trzycyfrowe. To pewnik. A mózg jak u Einsteina i Bohra razem wzięty. A Argentynę czy Francję, ty byś lekko pyknął. I ładnie to by wyglądało. Nasi piłkarze wyzwolili by te ukryte umiejętności które zabronił ujawniać ten wstrętny grubas. Piłka by nie odskakiwała na 3 metry, a podania przechodziły by przez 4 linie. Każdy polski piłkarz ma ukryte umiejętności , czy to Messiego czy też Ronaldinio, tego od dryblingu. Ty byś wyzwolił te atuty. Ale jest problem. Selekcjonerem musisz być ty , cyt. „śmierdzielu i baranie skończony”.
Zapytaj lekarza prowadzącego czy wolno obrażać innych za to że mają inne zdanie na problem.
Niby wolnosc slowa, ale pierdolenie 3 po 3 powinno byc karane wieszaniem za jaja.
Czekam aż Bobik strzeli kolejnego focha, bo że to zrobi to pewniak. Pytanie, kiedy to zrobi.
Lewandowski strzelał jakieś fochy na Kloppa, Guardiolę albo Flicka?
Nie. Nawet na Niko Kovaca nie narzekał.
Czemu zatem sugerujesz, że miałby się fochać na Santosa?
Bo popularne w naszym kraju jest przekonanie, ze to Lewandowski zwalnia trenerow:))) Zwalnia kiedy mowi, i zwalnia kiedy nic nie mowi. Strach pomyslec, jakie jeszcze wnioski zostana w stosunku do niego wyciagniete, jesli ziewnie, chrzaknie albo podrapie po tylku:)))
Zobacz sobie wywiady i konferencje Roberta jak był Sousa i jak Robert się wypowiadał.. .np po Euro gdzie nie wyszliśmy z grupy.Że świetny trener i chce z nim pracować dalej.O Michniewiczu po mundialu:,,nie do Mnie należy decyzją,, na pytanie czy trener powinien pracować dalej.Cos w tym stylu.Sousa miał w Robercie wielkie wsparcie
Pewnie tak. Ale to wciąż nie potwierdza tezy, że Brzęczek i Michniewicz polecieli, bo tak chciał Lewandowski
Bo Lewandowski to jebana gwiazda i strzeli focha żeby pokazać kto jest wielkim najważniejszym Panem… Tak po prostu żeby wkurwienie narodowe rozbudzić bo Pan Lewandowski zostanie odsunięty od karnych
Napisz kiedy to robił.
Zazdrość przemawia przez ciebie. Nie patrz w lustro bo będzie coraz gorzej.
Jakbyś miał minimum inteligencji to nie musiałbym tłumaczyć takich oczywistości, że mówię o Lewandowskim w kadrze, bo Lewandowski w kadrze, a w klubie to różnica. Gra/grał w dobrych klubach więc nie ma powodów do narzekań i frutracji (do tego w BvB nie miał wtedy takiej pozycji w piłce jak ma teraz). A w kadrze z wiadomych względów idzie mu gorzej, sukcesów nie ma więc zaczyna sapać.
PS Z tym Kovacem to różnie było, on sobie tam nagrabił ogólnie do szatni i piłkarzyki. dy sportowy i prezesi Baernu stawiali go do pionu więc Robcio się nie wybijał ponad resztę.
No. W kadrze nie ma nikogo do odbijania o niego pilki w polu karnym, dlatego tak kiepsko idzie.
A ty byłeś w tej szatni.
Bobik znaczy Lewandowski, Boniek czy Borek? Bo w sumie i ksywa, i foch pasuje do każdego z nich xD
Robert=Bobek, Bobik. Tak na niego mówili za gówniaka.
Borek to Kopyto, a Boniek to Zibi, Murzyn albo rudy chuj.
I gdzie są te śmieszki które bredziły o barierze językowej? Że niby Kulesza nauczył się po portugalsku ostatnio?
Do wszystkich przyrównujących Santosa do Buzzera i Grubego Cześka: wyniki Santosa były efektem pokładanej gry – może niezbyt efektownej, ale odpowiednio zaplanowanej taktyki. A ani za Brzęczka, ani za Michniewicza Polska nie miała ŻADNEGO stylu! Wyniki były całkowicie przypadkowe i stanowiły wypadkową szczęścia, a nie jakiegoś planu na mecz. No chyba, że za plan na mecz uważamy desperacką obronę Częstochowy przed oblężeniem Saracenów i lagę na Robercika oraz błaganie Argentyńczyków o litość…
A może były wynikiem kadry z całą masa indywidualności, którzy potrafili strzelić gola z niczego i jakoś przepchnąć wynik?
Zwłaszcza kadra Grecji to była cała masa krytyczna wybitnych indywidualności! XD
Grecja też miała tę masę indywidualności? Santos zostawił Grecję w 1/8 finału MŚ. Czyli w tym samym miejscu, co Michniewicz. Rzecz jednak w tym, że Michniewicz wziął zespół regularnie jeżdżący na duże turnieje, a o tym, jaki rzeczywiście potencjał miała Grecja, przekonaliśmy się dopiero po odejściu Santosa.
A widziales ilu pilkarzy zakonczyło kariere po 2014 roku w Greckiej kadrze?
Tyle, ze z tamtą Grecją to było czyste murarstwo. A :Polska charakterystyką potencjału bliższa tamtej Grecji niż obecnej potężnej jakościowo Portugalii.
No i Milik szczęśliwy chyba nie będzie – ile razy mocna Portugalia grała na dwóch napastników (środkowych, bo nie mówię o systemie z jedną 9 i dwoma skrzydłowymi , jednym z nich długo był CR)? Czy Milik zakończy kariere jeśli nie zwolnią Santosa?
Wątpliwości budzi wiek i ew. ryzyko wypalenia, aczkolwiek to moze być charakterologicznie typ podobny do Smudy i Lenczyka którzy lubia być starymi i robić,robić, a do tego ostatnio trzy wlk turnieje to trzy wielkie porażki i zwolnienie jego , wiec może ma na myśli odkucie, a na lepszy materiał do prowadzenia juz nie ma co liczyć, wiec bierze co dostępne
Przepłacony , z dużymi wątpliwościami ale mimo wszystko sporo lepiej rokuje niz fatalne kandydatury Petkovica, Bento i Szewczenki
Były wynikiem mocniej drużyny. Santos jest jak Tajner, który znalazł się w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie.
mocnej drużyny Grecji?
Michniewicz przecież wymyślił taktykę wysłał Kryche który zna hiszpański żeby błagał żeby nie strzelali na 3:0. Który zagraniczny trener by to wymyślił.
Znać język przeciwnika, to podstawa! XD
Mając tak „wybitnych” piłkarzy, grać defensywny futbol to grzech.
Wskaż mędrcu któremu polskiemu piłkarzowi kadry, piłka nie przeszkadza?
Podaj takiego co potrafi podać celnie i trafić do bramki?
Podaj takiego polskiego piłkarza (po za dwoma) który jest w czołowym europejskim klubie i nie na ławce?
A potem zklej z nich drużynę.
Dodam, że tvp sport powinno się zamknąć w pizdu na amen ze swoim wyborem Bento na selekcjonera. Wszystkie inne media zresztą też łyknęli jak pelikan i nadawały na judupie programy live jaki ten kurwa Bento jest. Kompromitacja na dużą skalę
Ciekawe czy tvp pracuje pewien prosty chłopak z Dębicy
Otóż to kolego.O tym samym myślę.Od Weszlo po Romka Kolotonia i KS,Meczyki robili live’y ,przedstawiali nowego selekcjonera.To jest dziennikarstwo i brał rzetelności i wiarygodności?Oni się nazywają dziennikarzami?Zastanawiam się czy ktokolwiek z Nich przeprosi za wprowadzanie opinii publicznej w błąd(celowy dla wyswietlen),za brak rzetelności i utratę wiarygodności.Jedynie chyba Pan Tomasz Ćwiąkala się wstrzymał z namaszczeniem Bento
To, że był zbyt defensywny na potencjał Portugalii nie musi go skreślać. Może się okazać, że na potencjał naszej reprezentacji jego taktyka będzie w sam raz.
Był zbyt defensywny, ale na Mundialu potrafił ograć 6:1 Szwajcarię i jak na ironię – przegrał z jeszcze bardziej defensywnym Marokiem.
Cytując klasyka! Darka Szpakowskiego z finału mundialu!!
,,Co ty robisz”
Dlaczego nie Jogi Loew ?? Młodszy, też zdobył i to Puchar Świata z Niemcami, już lepszy byłby Klinsman który chciał być naszym selekcjonerem… A Czarek kierował się tylko nazwiskiem….. Bo głośne nazwisko… Trzeba było wszystkimi siłami walczyć o Renarda.
Co ty robisz!
Taa… i Probieza mógł wziąć tez. Pewnie byłby lepszy, a i tańszy i ligę zna
Przecież Löw by do tego kurwidołka nie przyszedł bo mu się znudziła praca z reprezentacjami, myślisz że żadna inna federacja nie próbowała go zakontraktować?
Tak, nawet z dwudziestokrotnie większym potencjałem, masz rację.
Większość głąbów na forum się cieszy bo jest CHUDSZY. Takie z was kurwa spece.
Chudszy, nieskorumpowany, i ma sukcesy w zawodzie a jego drużyny nie wybijają piłki na oślep to raczej odwrotność Czesia
Najważniejsze że 711 razy dzwonił do żony a nie Fryzjera.
Pamiętam mecz z Polski z Grecją i to co mnie uderzyło wtedy to jak po pierwszej połowie sprawnie zamknął polskie prawe skrzydło (czyli Piszczek, Błaszczykowski i Lewy z BvB), które w zasadzie samo grało (no bo przecież nie dzięki taktyce Franza). Po meczu myślałem kurde on by się nadawał do naszej drużyny przynajmniej taktycznie nie byłoby padaki. To co na plus że ma doświadczenie z drewaniakami – martwi możliwość powtórki z Michniewicza (notabene co za ironia losu, że patrząc czysto na wynik to wyszedł z grupy i odpadł tylko po meczach z przyszłym mistrzem i wicemistrzem świata), ale nie oszukujmy się nasi trenerzy to taktycznie sraka – a Grecja pięknie nie grała, ale przynajmniej każdy wiedział co ma robić i potrafił też reagować – co znaczy że miał też plan B – oprócz laga i liczymy na Łobelcika – więc na plus. Za to wiek zdecydowanie na minus (czy mu się będzie jeszcze chciało???), no i gra Portugalczyków którzy są technicznie lata świetlne przed nami też delikatnie mówiąc nie porywała. Ale na obecną chwilę – oprócz Bento i jakiś miraży pokroju Tuchel czy Pochetinno, którzy i tak by Polski nie wzięli (zresztą nie stać nas na nich), to naprawdę najlepszy z możliwych wyborów. Zresztą każdy trener wzbudza jakieś wątpliwości. Przynajmniej teraz będzie można mieć poczucie, że nie zmarnowano ostatniego tańca naprawdę topowego gracza)
Przestań w końcu pierdolic o tym Łobelciku.
Slyszales debilu, by Lewy miał wadę wymowy?
Słyszałeś, by ktokolwiek tak określał , nazywał, wołał Roberta Lewandowskiego?
Ci się silisz na oryginalnego?
Bucu…
Osiagnij 5% tego co Robert Lewandowski.
Siedzisz przy klawiaturze anonimie i rżniesz bohatera.
Bucu….
Jeszcze pisze,że na Euro nam skrzydła zamknęli a gdyby nie nasza nieporadność to tam ze 4:0 mogło być w 1 połowie 😀
PS. Po pierwszej połowie przy naszej skuteczności mogliby walizki zamykać co najwyżej 😀
Ciekawe tylko czy wypierdoli ze składu paru emerytów i poukłada resztę… a poza tym to nie ma czasu na rozwój młodzieżówki bo sam za stary jest.
Od rozwoju mlodziezowki to jest chyba Probierz
i rozwinie ja! Pozwolcie mu tylko sciagnac do niej kilku starszych Slowakow!;)))
Pazdan na Euro 2016 był w życiowej formie, na luzie mógł załapać się do średniaka takiej Serie A, a w średniaku Ligue 1 to by grał na 100%.
Jodłowiec też forma życia, na luzie grałby w jakimś słabszym klubie z TOP 5
Mączyński to pewnie by sobie nie poradził długofalowo, ale taki pucharowicz w Danii/Portugalii?
bez przesady, Pazdanowi wyszedl turniej ale max to sredniak serie A, srodek pola to trzymał Krychowiak bo był w zycioewj formie i zagrał turniej zycia, moglbys tam jakiegos drewniaka z korony kielce postawic obok i by dobrze wygladal przy nim.
To pisze o Pazdanie 😀
+Chodziło mi oto, że W TEJ FORMIE. Nie ogólne umiejętności, tylko gdyby grali tak jak wtedy
gość nie poradził sobie w zespole ze strefy spadkowej w Turcji, a wy coś o Serie A piszecie xD
Co ty ćpiesz typie? Że niby te drewna poradziłyby sobie w ligach top5? Pazdan nie poradził sobie w tureckim Akaraguciu, a ty piszesz, że poradziłby sobie w średniaku Serie A xDDDDDDDD
No zawsze można było trafić w potrójną dwudziestkę, ale ja nie wiem co o tym myśleć. Tak jak Brzęczek, Sousa i Michniewicz to były dla mnie z góry skazane na porażkę wybory, tak tutaj nie wiem… niby ok, ale jakoś specjalnie zachwycony też nie jestem.
Zachwyciłby Cie dopiero Guardiola albo Zidane ? Jeśli to prawda to nic lepszego nie można było wymyślić w amszych warunkach. Jestem w totalnym szoku że od czasu Benhakera będziemy mieć trenera który coś osiągnął z jakąkolwiek reprezentacja.
CV robi ogromne wrażenie. To bardzo mocne nazwisko. Ja nie liczę na widowiskową grę. Chce tylko albo aż zwykłą grę. Na miarę naszych możliwości.
Na widowiskową nie ma co liczyć, wspomnij grę Portugalii przez ostatnie lata.
To prawda, od 6:1 na Mundialu ze Szwajcarią do dziś chce mi się rzygać.
Oglądałeś tylko jeden mecz Portugali? Oni grali bardzo dobrze, ale jakbyś widział więcej ich meczów to byś zmienił zdanie co do ich ofensywnego stylu.
Widziałem wszystkie, jeden nawet w Katarze:) Z Ghaną zagrali topowy mecz fazy grupowej. Z Urugwajem wyrachowany, na zero z tyłu. Czyli w sumie pokazali oba oblicza, a przecież oba są w piłce potrzebne.
Wspomnę ostatnie mistrzostwa gdzie zdobyli 11 bramek. My chyba nawet tylu strzałów (łącznie z niecelnymi) nie oddaliśmy.Pomimo że zagraliśmy tylko jeden mecz mniej
Plus taki ze ma jaja, odstawic od skladu Ronaldo i to nie w klubie a w reprezentacji na mundialu to jaja trzeba miec – nazwiska nie graja. Licze ze na pierwszym zgrupowaniu nie zobacze juz Krychowiaka a skladu nie bedzie ustalal lewy z wojtusiem…
Ano. Nie będzie też słuchał Mejwenów w kwestii powołań. Generalnie ktoś z takim dorobkiem może mieć śmiało wywalone na opinię publiczną i powinno nam to wyjść na plus.
Znaczy sie ze co? Mati juz nie bedzie ustalal skladu?
Zaraz go kopyto w wywiadzie przepyta a potem wytoczy Portugalczykowi proces …
Na pierwsze zgrupowanie może ich jeszcze powoła, coby ich po prostu zobaczyć (Beenhakker też przywrócił na chwilę m.in. Dudka, by zaraz go odstawić). Myślę, iż w kaszę sobie nie da dmuchać i jeśli zobaczy że ktoś mentalnie odstaje to w jego miejsce zaraz pojawi się interesujący zamiennik. Na pewno będzie ciekawie.
jedno Kuleszy trzeba przyznać. Wydymał wszystkie dziennikarzyny. Nikt nie wiedział o Santosie
A jutro się o trzynastej okaże, ze joachim loew hehe
Probierz
Co ciekawe – Grecja po odejściu Santosa nie pojechała już na żaden duży turniej, a w eliminacjach do Euro 2016 dwukrotnie przegrała z Wyspami Owczymi. Śmiem twierdzić, że reprezentacja Polski ma dziś wyraźnie większy potencjał, niż Grecja, którą prowadził Santos.
Nie można się przyczepić do tego wyboru, bo wydaje się, że jest to trener ze zbyt wysokiej półki dla nas. A jednak jest.
Dobrze, że przychodzi ktoś z tak dużym nazwiskiem, bo skończy się obwinianie trenerów. Teraz odpowiedzialność będzie ciążyć na zawodnikach. Lewandowski też już sobie fochów nie postroi, bo Santos posadził na ławce nawet Ronaldo.
no tak,ale jest powiedzenie ,wyżej dupy nie podskoczysz,my może i mamy grupę niezłych grajków,ale i tak w samej tylko europie jest lepszych od nas 9-10 druzyn do których nie mamy zadnego startu,3-4 mocniejsze i przynajmniej jeszcze kilka o podobnym potencjale..wynik który zrobił tak wyszydzany gruby to jest maks.naszych możliwości
Co ty za bzdury opowiadasz? Startu nie mamy do:
Włoch, Anglii, Hiszpanii, Belgii, Niderlandów, Francji – to jest 6 ekip. No można jeszcze doliczyć Portugalię.
Silniejsze od nas są Portugalia (jeśli nie doliczamy ją do tych pierwszych), Niemcy (Mimo wszystko), Chorwacja (Nie ma co twierdzić, że do Chorwatów nie ma podjazdu – jest to silna ekipa, ale nie aż tak) no i dajmy tą Danię, choć tu bardziej decyduje poziom reprezentacji jako zespołu, niż składu jako indywidualności (według mnie) i ich możemy dość szybko dogonić.
Na naszym poziomie dałbym Szwecję, Szwajcarię i tyle.
Jesteśmy tak mocni jak osiągane przez nas wyniki. Na mundialu graliśmy tylko z jedną drużyną z europy, z którą przegraliśmy, na Euro nie weszliśmy do najlepszej 16, w lidze narodów się po bólach w tej 16 utrzymaliśmy. Tacy jestesmy. W najlepszej 8 Euro byliśmy jeden raz od poczatku istnienia tego turnieju. Rozprawianie o potencjale to jest takie dziecięce bajanie o potędze.
Kiedy bylismy w najlepszej osemce turnieju finalowego ME ?
Szwajcarię??
Ta,ale pamiętaj ile lewy ma lat..do me 2016, mś 2018,właściwie sam nas wkopał waląc po kilkanaście bramek,wieczny nie będzie,a świat bez niego nie będzie taki sam,z tym doganianiem Danii bym się nie rozpędzał..a co powiesz o takich drużynach jak Austria,norwegia,czechy,turcja,ukraina,Szkocja,ich wogóle nie było na mistrzostwach,a też umieją grać,też mają dobrych piłkarzy i tylko czekają żeby wskoczyć za nas na jakiś turniej,no zobaczymy,te eliminacje pewnie przepchniemy,cudów nie ma,ale ja aż tak optymistycznie w przyszłość bym nie patrzył..
Te drużyny, które wymieniłeś są naprawdę mocne: Norwegia w XXI wieku nie zagrała na ani jednej wielkiej imprezie, Szkocja na jednej, Austria nie zagrała ani razu w XXI wieku na mundialu, Czechy i Ukraina od 2006 nie grały na mundialu, a Turcja od 2002
Za Sousy mieliśmy start do Anglii, więc o co kaman?
Dziwne te grupowanie. Przecież Portugalia i Niemcy są pod względem jakości w wyższej grupie niż Belgia i Włochy. A Szwecja jest wyraźnie poniżej poziomu Polski i to nie jest efekt jednego barażu- to jest zjazd poziomu piłkarzy (z jednym wyjątkiem Kulusevskiego, a zjazd takiego lidera Forsberga to już jest dramatyczny, obrony praktycznie już też nie ma) i seria fatalnych wyników.
Natomiast nie tylko na poziomie Polski ale ciut powyżej są: Szwajcaria, ale także Serbia i Norwegia.
To by dawało 14 miejsce w Europie.
A ,,start” w pojedynczych meczach ma się do wszystkich
Japonia ogrywająca Niemców i Hiszpanów, Araby ogrywające Argentyne,że o Maroku nie wspomnę, ale my? Gdzie nam do tych trzech drużyn co nie?
Przecież my tych Arabów ograliśmy za Czesia ku*wa mać a wszyscy dalej pie*dolą, że są silniejsi. Argentynę ograli bo od kiedy prowadzili postawili taki autobus i dostali łącznie 8 kartek. Jakby byli silniejsi to by nas opykali jak chcieli
Nie zrozumiałeś sensu. Chodzi o to, że będąc dużo słabszym można zrobić mega wynik. A założę się o każde pieniądze że jak byśmy wyszli z grupy w stylu Japonii czy Korei, to grubas by prowadził kadrę nawet gdyby Kulesze sponiewierał w Hejt Parku
A widziales ilu piłkarzy Greckich zakonczyło kariere po Mś 2014?
To była wyrwa pokoleniowa której się nie udało do dzisiaj załatać.
Jedyny plus, że pewnie nie zatęsknimy za skorumpowanym grubasem.
Okaże się za dwa trzy lata czy dobry wybór ale porównywać do Brzeczka , Nawalki czy Agenta 711 to trzeba być debilem facet prowadził naprawdę poważne reprezentacje i drużyny z mniejszymi czy większymi sukcesami a wspomniana trójka Górnik Zabrze , Wisła Płock i Zagłębie Lubin to az głupio się śmiać oby tylko wypierdolil z kadry Krychowiaka i zrobil mężczyznę z el pizda kapitano
Przy Michniewiczu powinna być raczej Legia
Powiedz to żuliecie, której poLegłą prawie spuścił do 1 ligi. Legia to były za wysokie progi dla Agenta Amici – Czesio 711
Ale Leicester i Spartak i resztę na drodze Legii do LE (Nie licząc Dinamo które ograło ich ledwo, ale na przykład Bodo które ogrywało Romę Michniewicz ojebał)
Przemyślany ruch Kuleszy. Jeśli Santos ucieknie, to najwyżej do krainy wiecznych łowów.
XD
Zwyciężył mistrzostwo Europy 7 lat temu, pokonując w ćwierćfinale dopiero po karnych Adama Nawałkę, a skład miał sporo lepszy.
Znowu znafcy zrobieni na szaro.Wczoraj wszyscy wiedzieli,że będzie P.Bento.
Polska będzie walić w ryj wszystkich.
Nawet rudych. ☠️☠️
Był trenerem najładniej grającej drużyny na ostatnim mundialu ,mecz ze Szwajcarami oglądałem z rozdziawioną gębą a z racji wieku,upodobania do finezyjnej gry i obejrzeniu w swoim życiu tak z 5000 meczów wiem co mówię,a dodatkowo jestem wieloletnim fanem aktualnych mistrzów świata Argentyńczyków. Niby w futbolu nie ma gwarancji na nic ,natomiast przy naszym sporym potencjale ofensywnym i jego umiejętności wygrywania meczów na styku,szanse na półfinał Euro o kilka procent w stosunku do moich ostatnich postów wzrosły.Problem jest 1 – czy czasem nie jest wypalony?ale tego na starcie nie sposób wiedzieć.Wiele mi powie nazwisko Polaka jakie weżmie do sztabu,od razu zaznaczę ,że nazwisko obecnego trenera młodzieżowki przyjmęraczej negatywnie.
Portugalia duzy progres, ale to zasluga mlodej generacji. Santos popelnil bledy na MS – niepotrzebnie powolal i odstawil CR oraz wypstykali sie z sil przed kluczowym meczem. Strategia Santosa okazala sie bledna. Duzo wiekszy progres zaliczyla Holandia – powstali po latach jak feniks z popiolow. Nawet ten krwawy mecz z Argentyna nie przesloni faktu, ze Van Gaal zrobil kapitalna robote. Jezeli Koeman nic nie zepsuje to Panowie moga wkrotce sprac Francje.
Może się mylę ,ale Holendrzy to akurat jak i np .Chorwaci ekipa na styku dla nas,wykorzystaniu potencjału ofensywnego i strategii Santosa na ćwierćfinał Euro ,przy tych dobrych wiatrach byliby do ogrania.
Tak na marginesie, jak Czesiu został selekcjonerem to pojawiło się 15 artykułów na jego temat. A o Santosie jeden. Czyżby Czesiu dał Wam cynk i mogliście się przygotować?
Te watpliwosci to ma chyba tylko Czesio, Stano i Urbanopodobni ; D
wszystkie dziennikarzyny robią fake newsy dla klikalności. Ile to już było artykułów kto będzie selekcjonerem? chyba setki jak nie tysiące i ludzie klikają w każdy krzykliwy fake news i kasa leci. Jutro będzie przed dziesiątą rano artykuł, że to jednak polak będzie selekcjonerem i do tego jakieś krzykliwe zdjęcie i kolejne miliony odsłon. Internet to jeden wielki ściek fake newsów i kolryzowanych historii a jakie życie jest każdy widzi na co dzień u siebie.
Dziennikarze od ks przez meczyki po Romka koltonia to ściek ktory podaję fake newsy
Bardzo tego się obawiałem że przyjdzie jakiś stary dziadek. No i przyszedł,ludzie ten człowiek z Portugalią grał tak bez jajeczny futbol że ja zawsze fan Hiszpanii i Portugalii przestałem im kibicować,zwyczajnie się nie dało na to patrzeć tak to było okropne. Ja widzę to tak że przychodzi dziadek po ostatni kontrakt ,po tym co wyprawiał z Portugalią nigdzie już takiej roboty za tak duże pieniądze by nie dostał. Śmieszy mnie ten optymizm,że nie da się tu wiele zepsuć bo mamy łatwą grupę w eliminacjach. My po kadencji Michniewicza aktualnie jesteśmy na poziomie San Marino i nie tak łatwo będzie od razu dobrze wystartować. Czechy bardzo prawdopodobne jest że nam dokopią ,atmosfera momentalnie siądzie i mecz z zawsze niewygodną,waleczną Albanią będzie meczem o wszystko a wiadomo jak polski piłkarz gra pod presją .Wtedy zacznie się jazgot naszych pseudo dziennikarzy że po co wyrzucony został Czesio i zacznie się namawianie gościa od disco polo że jednak trzeba zatrudnić Polaka a jest taki jeden na miejscu ,Probierz. Mam nadzieję że do tego nie dojdzie i że się mylę ale kurcze ja tak rzadko się mylę. Nie odpisywać mi tylko że z Grecją miał wyniki,tak wiem ale to było dawno,jeszcze wtedy mu się chciało ,teraz to tylko napasiony miś. Bento to był by idealny selekcjoner ale pewnie gdy zobaczył z jaką materią miałby do czynienia to sobie darował.
No na wyprawiał z tą portugalią aż wygrał mistrzostwo Europy. Jestem pewny że po takim blamażu nikt go nie zatrudni? Ty sobie jaja robisz ?
Zdobył ale w stylu Czesia i dawno temu i dzięki tchórzliwemu Nawałce . Najgorszy wybór z możliwych,radzę nastawić się na baraże.
Czyli tak naprawdę Nawałka zdobył Portugalii to Euro, a nie jakiś tam Santos! Wszystko wyjaśnione, chwała Adamowi.
I bardzo dobrze , nie ważne kto,ważne że obcokrajowiec, a nie te nasze pseudo trenerskie popaprańce którzy potrafią tylko lagę i autobus postawić.
Obcokrajowcy powinni być też trenerami wszystkich reprezentacji młodzieżowych przy pzpn i wszystkich klubów ekstraklasy. Stop z polską bezmyślnością trenerską . Ratujmy co się jeszcze da , puki nie jest za późno..
Stop z polskim analfabetyzmem wtórnym – PÓKI !!! Wróć do szkoły póki nie jest za późno. Ach te zdalne nauczanie gimbazy.
Jezeli ktos taki nie ogarnie tej reprezentacji to nikt jej nie ogarnie
Można grać defensywnie, ale nie tak pizdowato jak za 711. Oby wstydu z Santosem nie było.
Wspaniale, mieliśmy dwóch trenerów dla których dyscyplina taktyczna jest ważna i są zwolennikami gry ofensywnej. Bento długo operuje piłką i atakuje, raczej rozgrywając piłkę. Petković szybko przechodzi z obrony do ataku i też stara się atakować. Ten gość to bardziej wybor jak Michniewicz. Martwi mnie to, że jeżeli zastanawiali się rzeczywiście między tą trójka, świadczyłoby to, że zupełnie nie ustalili wymagań jakie mieli wobec przyszłego selekcjonera i filozofii gry naszej reprezentacji.
A ja myślę, że selekcjonerem pozostanie kwartet Lewandowski – Szczęsny – Krychowiak – Glik.
Tylko Ann !
Nareszcie Ci zachlanni kopacze nie będą mieli jak się burzyć
pięknie napisany tytuł, Bralczyk z Miodkiem byliby dumni.
Moim zdaniem to był dobry trener jeszcze 4-5 lat temu.
Dobrze prowadził Grecję bo 1/8 ME 2012 i przede wszystkim 1/8 na Mundialu 2014.
Hellada mogła nawet wedrzeć się do 1/4 bo przegrali z Kostaryką
Potem Grecy sie stoczyli, ale był to wynik raczej odejscia gwiazd jak Karagounis wielkich ikon pamietających jeszcze min ME 2004
Na pewno jednak były to wyniki powyzej poitencjału tamtej kadry.
Póżniej w Portugalii osiągnał wynik ponad , czyli to co oczekuje od trenera w szczególnie w naszych realiach i wygrał ME 2016.
Nastepniejednak było juz raz gorzej i raczej nie wyciągał nic poza potencjał kadry.
1/8 MŚ 2018
1/8 ME 2020
Raczej były to osiągnięcia nieco ponizej oczekiwań i możliwości.
Na ostatnim Mundialu Portugalia miała po prostu słabą grupę z wypalonym Urugwajem czy Ghaną.
W 1/8 trafił im się mecz życia z Helwetami gdzie wszystko wpadało ale pózniej obnazyło ich Maroko które na pewno lepiej kadrowo nie stoi.
Dla mnie jest to trener który wyciagał wiecej niz potencjał zespołu, ale 4-5 lat temu.
Pózniej juz ugrywał tylko tyle na ile miał zawodników.
PS na pewno Grzesiu Mielcarski bedzie zadowolony bo to jego były trener z Porto i pozniej jeszcze w Grecji sie spotkali
Reasumując wolał bym trenera młodszego jak Petkovic który ma wiekszą motywację gdyz dobrą pracą w kadrze mogłby zostac zauważony i znależc leposzą pracę za 4 lata np.
Dla takiego Santosa to last Dance jak dla Beenhakera.
Co by nie zrobił najwyzej go wypierdolą przed koncem a kasa i tak musi płynąć.
Chciałbym sie mylic i niech wygra nawet ME , ale mam wrażenie ze gośc od 4-5 lat juz sie konsekwentnie wypala.
Jak mlodosc to Mikel Arteta za 3.7 mln zl. Orlen wychodzi z F1, wiec moge kupic tego hot doga.
Niezly wybór musze przyznac. Moze da sie znowu ogladac nasza repre jak dokurwia z pomyslem po boisku. No i moze jakies nowe mordy odkryje nam ten szkoleniowiec a wyjebie hamulcowych lamusow.
Ale jak to nie Lewandowski? On taki mądry jest i dobrze dzieli kasę. No i zwolnił już dwóch trenerów polskiej kadry
Dla mnie to nie jest idealny wybór. Fernando Santos jest trenerem spełnionym. Z Polską napewno nie osiągnie takich sukcesów jak z Portugalią. Z drugiej strony, jest to trener z najwyższej, możliwej półki. Tylko proszę sobie przypomnieć ME 2016 i nasz mecz z Portugalią. Nawałce zabrakło odwagi, bo mogliśmy ten mecz wygrać w normalnym czasie. W półfinale czekała Walia i droga do finału nie była zbyt trudna. Santos nie wykorzystywał potencjału Portugalii. Drużyna grała brzydko, ale dla niego liczyła się skuteczność. Tylko co mogłaby osiągnąć Portugalia z odważniejszym trenerem? Czy Santos wykorzysta o wiele mniejszy potencjał Polski?
Bento mialby wieksza motywacje, ale jego druzyna robila murarke i grala z kontry a tego nie chcielismy. Skoro z Korea Pd gral takim stylem gry to z nasza repra byloby podobnie. Dlatego nie dziwie sie Kuleszy. Santos jest ok, ale koles kompletnie nie zna naszej ekstraklasy a jak budowac nowa druzyne nie znajac polskiej ligi? Asystenci zrobia robote? Srednio to widze. Na szczescie nie wybrano Szewczenki, czyli najbardziej przeplaconego trenera obok Sousy.
Jedno „ale”: czy Pan Santos przyjdzie faktycznie coś stworzyć czy tylko odcinać kupony, bo na jakąś specjalną rewolucję to się nie zanosi.
Jednak lepszy może byłby młodszy fachowiec, któremu się jeszcze chce?
Ale to już zostawię, bo i tak jak na nasze warunki Santos jest mega transferem.
Zobaczymy 😉
Świetny wybór, niewiarygodnie dobry trener jak na nasze możliwości, wreszcie będzie można oglądać naszą drużynę bez zazeniwania – z różnych względów.
Santos: Portugalia- Szwajcaria 6-1, nudny defensywny trener, nie wykorzystuje potencjału
Michniewicz:: Polska -Belgia 1-6, świetny taktyk , nie liczy się styl tylko wyniki.
1. Zagraniczny selekcjoner nie jest gwarantem sukcesu.
2. Wybor dobry, ale jezeli PZPN chce mu placic wiecej, niz w kadrze Portugalii to „zastaw sie a postaw sie”. Za 2.5 mln € w zyciu nie wzialbym Santosa na selekcjonerskim wylocie i emeryturze. Tyle to sie wydaje na Manciniego lub doplacasz i bierzesz Zidane’a. Ja bym wzial z zagranicznych Van Gaala.
3. Skoro wzielismy tak wiekowego selekcjonera to moim zdaniem PZPN mogl spokojnie wziac Kasperczaka wspomaganego mlodymi asystentami. Tutaj PZPN sam sobie strzela gola.
4. Wpuszczenie Piszczka jako asystenta w momencie kiedy Lewy nie zawiesil jezcze kariery reprezentacyjnej na kolku to proszenie sie o zgrzyt na samym starcie. Kulesza rozum postradal. To jeszcze nie ten czas.
Warto wspomnieć, że asystentem może być Łukasz P., który lubił do mnie przychodzić z kopertą pełną pieniędzy.
Kolejny siwy bajerant? Serio nikt inny nie chce juz pracowac z tymi lesnymi dziadami tylko portugalczycy? Jak ze sztabem, bedzie mial wlasny czy zostanie pzpnowy i tradycyjnie po dluzszym zgrupowaniu zawodnicy beda tracili forme i poruszali po boisku jak stare chabety?