Reklama

Ekstraklasa - 12. Kolejka

Karol Czubak 34"
Karol Czubak 38"
Borja Galán González 9"
Arkadiusz Najemski 21"
Adam Zrelak 47"
Ilya Shkurin 73"
Ilya Shkurin 82"

Klęska Motoru. To raczej ostatni mecz Mateusza Stolarskiego

Jakub Radomski

17 października 2025, 19:53 • 5 min czytania 46 komentarzy

Mateusz Stolarski najpierw w dramatycznych okolicznościach wprowadził Motor Lublin do Ekstraklasy, a w ubiegłym sezonie zajął ze swoim zespołem imponujące siódme miejsce. Czy teraz pada ofiarą wyników ponad stan? Wydaje się, że trochę tak jest. Motor gra dużo gorzej, jest tuż nad strefą spadkową, a dzisiejsza porażka 2:5 z GKS-em Katowice może oznaczać pożegnanie ze zdolnym szkoleniowcem. 

Klęska Motoru. To raczej ostatni mecz Mateusza Stolarskiego

Przed meczem w tym tekście Przemysław Michalak pisał, że Stolarski gra dzisiaj o utrzymanie posady. Z jednej strony rzeczywiście zespół z Lublina prezentuje się w obecnym sezonie znacząco gorzej niż w poprzednim, gdy był jedną z rewelacji ligi, ale z drugiej – mamy wrażenie, że wtedy Motor grał ponad swoje możliwości. I trudna sytuacja Stolarskiego brała się w dużej mierze z tego, jak znakomicie pracował w sezonie 2024/2025. Rozbudziło to oczekiwania, mimo że letnie transfery nie rzucały na kolana.

Reklama

Gole GKS-u Katowice i zły Zbigniew Jakubas

Czasami jest tak, że gdy piłkarze wiedzą, co może oznaczać porażka dla ich szkoleniowca, wspinają się na swoje wyżyny i grają znacząco lepiej. Dzisiaj w Lublinie tak nie było, przynajmniej na początku. Motor wszedł w to spotkanie fatalnie, a zwłaszcza jego dwaj obrońcy – Arkadiusz Najemski i Krystian Palacz. Pierwszy gol dla gości? Zaczął się od błędu rozgrywającego 100. spotkanie dla Motoru Najemskiego, a później Bradly van Hoeven nie nadążył za Borją Galanem, który trafił do siatki.

Bramka na 0:2? Palacz już wcześniej niedokładnie podawał do przodu. Tutaj zrobił to samo, a po chwili jeszcze złamał linię spalonego. Podanie trafiło do Adama Zrelaka, który świetnie przyjął piłkę, a później, kiedy chciał zwodem ograć Najemskiego, piłka odbiła się od obrońcy Motoru i wpadła do siatki.

Kamera pokazała w tym momencie właściciela Motoru, milionera Zbigniewa Jakubasa. Mówiąc łagodnie, nie wyglądał na specjalnie zadowolonego. Trudno się dziwić: po 1:0 z Arką w pierwszej kolejce jego zespół wygrał tylko jedno z dziewięciu ligowych spotkań. A tutaj było już 0:2.

Jakubas wtedy jeszcze nie wiedział, że ten mecz skończy się stratą aż pięciu bramek…

Motor Lublin wykorzystał przewagę Karola Czubaka nad Rafałem Strączkiem

Od 30. minuty gospodarze przejęli inicjatywę, a GKS cofnął się i miał problemy z wyjściem ze swojej połowy. Rafał Strączek dobrze interweniował po strzale Karola Czubaka, ale kilka minut później bramkarz gości już się nie popisał.

Strączek nie jest przesadnie wysoki jak na golkipera – ma 187 cm. Czubak – 193 cm. Widać było, że to był opracowany schemat wykonania rzutu rożnego przez Motor – napastnik stawał na drugim słupku i w momencie wrzutki biegł w kierunku Strączka, by skakać z nim do piłki. W 34. minucie Czubak wyskoczył nieco wyżej, wykorzystując przewagę wzrostu nad bramkarzem, i piłka po dośrodkowaniu Bartosza Wolskiego i muśnięciu piłki przez napastnika wpadła do siatki.

Kontrowersja? Wydaje nam się, że bramkarz GKS-u nie był faulowany. Gospodarze po prostu sprytnie wykorzystali różnicę parametrów fizycznych. Przed przerwą mogli w identyczny sposób znów trafić do siatki – w polu bramkowym gości doszło do zamieszania, ale tym razem sędzia Tomasz Kwiatkowski odgwizdał faul. Do przerwy było jednak 2:2, bo Czubak wykorzystał jeszcze dośrodkowanie z prawej strony i zdobył bramkę głową. Strączek nie zatrzymał tego strzału, ale na jego obronę powiemy, że był mocny, został oddany z bliska i  bramkarz miał wyjątkowo mało czasu na reakcję.

Adam Zrelak w Ekstraklasie robi różnicę

Całą drugą połowę gospodarze grali jednak w dziesiątkę, bo pod koniec pierwszej części gry za dwie żółte kartki z boiska (słusznie) wyleciał Jakub Łabojko. I na boisku było to widać.

Dawid Szulczek często powtarza, że gdyby miał do dyspozycji zdrowego Zrelaka, jego Warta na pewno nie spadłaby z Ekstraklasy w sezonie 2023/2024. Nie dziwią nas te słowa, bo Słowak to naprawdę przyzwoity napastnik w realiach Ekstraklasy. Dziś pokazywał to od początku spotkania, a w 47. minucie świetnie zachował się po krótkim rozegraniu rzutu rożnego, trafiając precyzyjnym strzałem do siatki.

W kolejnych minutach Motor próbował, ale brak jednego zawodnika był widoczny. Musiał być. GKS kontrolował spotkanie, utrzymywał się przy piłce i próbował strzelić czwartego gola, co udało się w końcu w 73. minucie za sprawą rezerwowego Ilji Szkurina. Białorusin dołożył później jeszcze jedno trafienie, na 5:2, a mógł nawet trzecie, ale fatalnie spudłował w sytuacji sam na sam. A już mieliśmy go wybrać najlepszym zawodnikiem spotkania…

Motor mógł się dziś podobać tylko przez końcowy kwadrans pierwszej połowy. Później próbował coś zrobić, ale w dziesiątkę było mu ciężko. Mimo tych okoliczności, nie będziemy w ogóle zaskoczeni, jeżeli okaże się, że dziś oglądaliśmy ostatnie spotkanie Mateusza Stolarskiego w roli trenera zespołu z Lublina.

Tym bardziej, że ta zmiana była rozpatrywana już wcześniej, podczas przerwy na mecze reprezentacji.

2
Brkic
2
Palacz
1 -
Najemski
1
2
Bartos
3
Stolarski
1
4
Scalet
1
Łabojko
yellow-card red-card
5
Wolski
1
2
Hoeven
6
Czubak
2
4
Król
1

Zmiany:

icon-swap
Filip Luberecki
3
Krystian Palacz
icon-swap
Fabio Ronaldo
3
Bradly van Hoeven
icon-swap
Sergi Samper
B. Wolski
icon-swap
Filip Wojcik
Pawel Stolarski
icon-swap
Kacper Karasek
M. Scalet

Legenda

yellow-card
Żółta kartka
red-card
Czerwona kartka
yellow-card red-card
Dwie żółte / czerwona kartka
Zdobyte gole
Gole samobójcze
Asysty
Asysty drugiego stopnia
5.0
Ocena meczowa
+
Plus meczu
-
Minus meczu
swap
Zawodnik zmieniony

Fot. Newspix.pl 

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE NA WESZŁO:

46 komentarzy

Bardziej niż to, kto wygrał jakiś mecz, interesują go w sporcie ludzkie historie. Najlepiej czuje się w dużych formach: wywiadach i reportażach. Interesuje się różnymi dyscyplinami, ale najbardziej piłką nożną, siatkówką, lekkoatletyką i skokami narciarskimi. W wolnym czasie chodzi po górach, lubi czytać o historiach himalaistów oraz je opisywać. Wcześniej przez ponad 10 lat pracował w „Przeglądzie Sportowym” i Onecie, a zaczynał w serwisie naTemat.pl.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama

Statystyki

6
Strzały celne
4
4
Strzały celne 1. połowa
1
2
Strzały celne 2. połowa
3
1
Strzały niecelne
3
52
Posiadanie piłki
48
10
Rzuty rożne
2
7
Rzuty rożne 2. połowa
2
8
Faule
12
6
Faule 1. połowa
1
2
Faule 2. połowa
11
1
Żółte kartki
3
1
Żółte kartki 1. połowa
1

Informacja o meczu

Data:
piątek, 17 października 2025 18:00
Reklama