Jak co środę… JAKUB OLKIEWICZ
Sport to bardzo potężne narzędzie, po które politycy sięgają właściwie od zawsze, różni się co najwyżej natężenie oraz sposób wykorzystania rywalizacji na boiskach, ringach i w halach. W historii bywał obecny jako dopełnienie „chleba” w popularnym haśle Juwenalisa, jako przedłużenie wyścigu zbrojeń czy jako ośrodek jednoczenia ludzi określonej o określonej tożsamości. Tymi przykładami można strzelać jak z karabinu, skacząc po wiekach, dyscyplinach sportowych i szerokościach geograficznych. Tutaj na Weszło pisaliśmy setki […]
redakcja
• 5 min czytania
0