Mundial bez Mane albo Salaha. Przed nami decydujące mecze w Afryce

redakcja

Autor:redakcja

29 marca 2022, 13:23 • 2 min czytania

Pięć miejsc- tyle przysługuje afrykańskim drużynom podczas mundialu w Katarze. Przed nami rewanże w meczach barażowych, które wyłonią finalistów mistrzostw świata z Czarnego Lądu.

Mundial bez Mane albo Salaha. Przed nami decydujące mecze w Afryce
Reklama

Pierwsze spotkania finałowe w Afryce wyglądały podobnie, jak Puchar Narodów Afryki. Czyli bramek to my się nie naoglądaliśmy. Z jednobramkową zaliczką do rewanżowych starć przystąpią kadry Egiptu, Algierii oraz Tunezji. Najbardziej ekscytujący jest rzecz jasna mecz pierwszej z drużyn, który rozstrzygnie o tym, czy na mundial pojedzie Mohamed Salah, czy Sadio Mane. Jak dotychczas obaj mają na koncie tylko jedną taką imprezę — grali w Rosji w 2018 roku.

Na mistrzostwa świata po blisko 50-letniej przerwie może się dostać Demokratyczna Republika Kongo. Jak dotychczas ten zespół tylko raz brał udział w głównym turnieju (1974). Teraz Kongijczycy rywalizują o miejsce w grupie z Marokiem. W ostatniej z par o bilet do Kataru walczą dwie uznane afrykańskie potęgi: Nigeria i Ghana. Nigeryjczycy byli na trzech poprzednich mundialach, z kolei dla Ghany odpadnięcie oznaczałoby drugi z rzędu turniej bez jej udziału. Mecze rozpoczną się o 19 (Nigeria – Ghana, Senegal – Egipt) oraz o 21.30 (pozostałe trzy).

Reklama

BARAŻE W AFRYCE:

  • Nigeria – Ghana (0:0)
  • Senegal – Egipt (0:1)
  • Algieria – Kamerun (1:0)
  • Maroko – DR Kongo (1:1)
  • Tunezja – Mali (1:0)

WIĘCEJ O FUTBOLU W AFRYCE:

fot. Newspix

Najnowsze

Hiszpania

Były piłkarz o pobycie w Barcelonie: „Nie chciałem z nikim rozmawiać”

Braian Wilma
0
Były piłkarz o pobycie w Barcelonie: „Nie chciałem z nikim rozmawiać”
Reklama
Reklama