Po tygodniach negocjacji platforma DAZN wykupiła prawa do transmitowania Serie A we Włoszech. Dlaczego to tak istotne? Bo być może zwiastuje rewolucję na rynku transmisji praw sportowych.
Przypomnijmy, że DAZN to, potocznie rzecz biorąc, taki Netflix dla sportu. Zamiast kanału w TV, masz platformę streamingową. Bez trudu można sobie wyobrazić, że taki format odnosi sukces, skoro już odniósł go w innych dziedzinach rozrywki video – filmach, serialach.
Kto wie, czy dla DAZN liga włoska we Włoszech to nie taki sygnał do mocnej ofensywy, bo trzeba przyznać, uzyskali bardzo prestiżowe prawa. Negocjacje były długie, a ostatecznie DAZN zapłaci aż 840 milionów euro za sezon. Widzimy więc, że nie mówimy już o raczkującym projekcie, tylko o kimś, kto jest w stanie przebić duże stacje. Przeciw ofercie DAZN były tylko cztery z dwudziestu klubów Serie A – Genoa, Crotone, Sampdoria, Sassuolo. Innymi słowy widać, że najwięksi, ci, którzy rozdają karty, też czują pismo nosem.
Tylko na DAZN Włosi zobaczą wszystkie mecze, natomiast Sky Sports Italia na zasadzie podlicencji będzie transmitować trzy spotkania w każdej kolejce.
Czy u nas też można się spodziewać takiej ofensywy? Takie rozmowy dotyczące Ekstraklasy w DAZN już się odbyły. Na razie praw nie mają, ale kto wie co się zdarzy przy kolejnym rozdaniu.
![Korona czekała na taki transfer. Były kadrowicz zagra w Kielcach [KULISY]](https://static.weszlo.com/cdn-cgi/image/width=225,quality=85,format=avif/2025/12/mariusz-stepinski.jpg)
