Reklama

Siara jako Radomiak, Adaś Miauczyński z Pogoni. Kluby Ekstraklasy jako bohaterowie polskiego kina

Wojciech Górski

23 maja 2025, 17:45 • 4 min czytania 27 komentarzy

Adaś Miauczyński zawsze był drugi – tak jak Pogoń Szczecin w Pucharze Polski. Radomiak niczym Siara – kocha wszystko, co z importu i już dzwoni po kolejnego Jose Arcadio Moralesa. A Lechia Gdańsk niczym Henryk Kwinto z Vabanku: „Panie przewodniczący, spokojnie, wszystko wyjaśnimy…”. Zapraszamy na nietypowe podsumowanie sezonu Ekstraklasy – kim byłyby kluby, gdyby znaleźć im odpowiednika wśród postaci z polskich komedii?

Siara jako Radomiak, Adaś Miauczyński z Pogoni. Kluby Ekstraklasy jako bohaterowie polskiego kina

Kluby Ekstraklasy, jako… bohaterowie polskich komedii:

1. Lech Poznań

Reklama

Bolec z Chłopaki nie płaczą. Wydaje się, że wkrótce będzie rządził. Ma ojca, który jest kimś na mieście. Ma styl i potencjał, potrafi błyszczeć i przyciąga uwagę. Ale gdy przychodzi co do czego… coś się sypie. Czy ostatecznie utrzyma się na szczycie?

2. Raków Częstochowa

Lucy Wilska z Rancza. Pojawia się nagle i próbuje zburzyć dotychczasowe porządki. Ma kosę z układami, często ściera się z lokalną elitą. Ma wielkie plany i często musi zapłacić za nie cenę, ale nie rezygnuje ze swoich ambicji.

3. Jagiellonia Białystok

Jurek Kiler z Kilera. Jurek jest jak Adrian Siemieniec. W akcji pojawia się znikąd, początkowo nikt nie bierze go na poważnie. Gdy zaczyna osiągać sukcesy, otoczenie jest zaskoczone. Ale te sukcesy to nie przypadek – osiąga je sprytem i pozytywną bezczelnością.

4. Pogoń Szczecin

Adaś Miauczyński z Nic Śmiesznego. Znowu drugi. Całe życie ciągle drugi. Zwłaszcza w Pucharze Polski. W życiu wiecznym także drugi? Nie spotkało go w życiu żadne trofeum.

5. Legia Warszawa

Maksymilian Skalski z Niani. Na pierwszy rzut oka: ambitny, bogaty, błyskotliwy. Materiał na zagraniczną karierę. Z ogromnym potencjałem, ale… coś idzie nie tak. Może w kluczowych momentach jest za bardzo pewny siebie?

6. Cracovia

Tadzio Norek z Miodowych Lat. Przez lata w cieniu wielkiego sąsiada. Wreszcie udało się postawić na swoim, choć nawet gdy błyszczy, to nie tak jaskrawo. Zawsze z poczuciem niedoceniania.

7. Motor Lublin

Odwrócony Nikoś Dyzma. Tam sukces był przypadkiem, tu wygląda na przypadek, ale to czysta i fachowa robota.

8. Górnik Zabrze

Ryszard Ochódzki z Misia. Ale ten późniejszy, który próbuje odzyskać kontrolę nad klubem. Górnik to klub-legenda, która straciła władzę nad własnym losem. Decyzje podejmuje ktoś „z góry”, brak stabilności. Ochódzki też był kiedyś kimś, a później dryfował, próbując odzyskać dawną siłę… A zwolnienie Urbana? To tak jakby z klubu Tęcza wywalono prezesa, bo zbyt dobrze zna realia.

9. GKS Katowice

Franciszek Dolas z Jak rozpętałem II wojnę światową. Przez chwilę myślał, że rozpętał największą aferę sezonu. Filmowy Franek sądził, że to przez niego wybuchła II wojna światowa. Piłkarze GieKSy – nagle znaleźli się centrum zamieszania walki o mistrzostwo Polski.

10. Piast Gliwice

Wąski z Kilera. Szarak, któremu marzy się wywrócić do góry nogami obowiązujący porządek. To dlatego odrzuca sprawdzonego na ligowej karuzeli trenera, a w jego miejsce sprowadza 40-latka z drugiej ligi szwedzkiej. Marzy mu się zapytać: „I kto jest debeściak?!”, ale pewnie i tak skończy się na tym, czy przypadkiem sufit na łeb mu nie spadł.

11. Korona Kielce

Lucjan Mostowiak z M jak Miłość. Jak trener Jacek Zieliński: doświadczony, cierpliwy, trochę niedoceniany, ale jak trzeba – weźmie rodzinę za twarz i ogarnie. Lucjan i trener Zieliński znają życie, znają ludzi, nie panikują. Korona to jego ogródek – niby skromna, ale jak przyjdzie wiosna, to budzi się do życia.

12. Radomiak Radom

Stefan Siara Siarzewski z Kilera. Uwielbia wszystko, co luksusowe i zagraniczne. Byle z importu! Kiedy sprowadza kolejnego Jose Arcadio Moralesa – okazuje się, że pewne niedociągnięcia są…

13. Widzew Łódź

Kusy z Rancza. Ale ten z pierwszego sezonu. Kiedyś chluba wsi, lecz lata świetności ma dawno za sobą. Próbuje stanąć na nogi. Niby utalentowany, niby z potencjałem, ale jakiś taki wypalony i zniechęcony. Z tymi ludźmi dookoła daleko nie zajedzie…

14. Lechia Gdańsk

Henryk Kwinto z Vabank. Dżentelmen-złodziej. Stylowy, wygadany, niby uprzejmy, ale zawsze ma plan, jak kogoś okraść. Lechia na posiedzeniu Komisji Licencyjnej: „Panie przewodniczący, spokojnie, wszystko wyjaśnimy…”

15. Zagłębie Lubin

Inżynier Mamoń z Rejsu. Czyli: miało być nowocześnie, ale jak przyszło co do czego – „mnie się podobają piosenki, które już raz słyszałem”. Czyli Leszek Ojrzyński, granie na zero z tyłu i wrzutki na chaos.

16. Stal Mielec

Rysiek z Klanu. Trochę ciapowaty, ale z pozoru poczciwy, poukładany, z zielonym excelem w domowym budżecie. Lecz z czasem okazało się, że zdradzał żonę i doprowadził do rozpadu rodziny. A potem w ogóle zniknął z ekranów.

17. Śląsk Wrocław

Czerepach z Rancza. Wtedy gdy wójt wyrzucał go z urzędu. Był władczy, był wpływowy, można nawet powiedzieć, że osiągał sukcesy. Ale nagle stracił swoją pozycję i musi pożegnać się z posadą. A w tle pobrzękują gminne pieniądze…

18. Puszcza Niepołomice

Lesio z Rodziny Zastępczej. Gdy pojawia się w serialu, wszyscy wiedzą, że tylko na chwilę, ale i tak z ciekawością zerkają. Przyjeżdża ze wsi, ma swoje metody, które w mieście uchodzą już za przestarzałe – ale potrafią działać zaskakująco skutecznie. Trochę nie pasuje do towarzystwa, lecz w sumie trudno go nie lubić.

WIĘCEJ O PIŁCE NA WESZŁO:

27 komentarzy

Uwielbia futbol. Pod każdą postacią. Lekkość George'a Besta, cytaty Billa Shankly'ego, modele expected Goals. Emocje z Champions League, pasja "Z Podwórka na Stadion". I rzuty karne - być może w szczególności. Statystyki, cyferki, analizy, zwroty akcji, ciekawostki, ludzkie historie. Z wielką frajdą komentuje mecze Bundesligi. Za polską kadrą zjeździł kawał świata - od gorącej Dohy, przez dzikie Naddniestrze, aż po ulewne Torshavn. Korespondent na MŚ 2022 i Euro 2024. Głodny piłki. Zawsze i wszędzie.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama