Jak informuje Marcin Szymczyk z portalu Legia.net, Goncalo Feio spotkał się wczoraj po raz kolejny z działaczami Legii Warszawa. Wtorkowa rozmowa przybliżyła strony do kontynuowania współpracy w kolejnym sezonie.

– Jest chęć by Portugalczyk pozostał na swoim stanowisku. Feio również tego chce, ale jeśli ma walczyć z zespołem na trzech frontach, a przede wszystkim być skutecznym w walce o mistrzostwo, to oczekuje kilku zmian i korekt. Obie strony zaznaczają, że nie chodzi o pieniądze – przekonuje Szymczyk.
Goncalo Feio zostanie na ławce trenerskiej Legii?
Jeszcze kilka tygodni temu rozstanie Goncalo Feio z Legią po zakończeniu sezonu wydawało się więcej niż prawdopodobne. Jednak w ostatnim czasie Portugalczyk zanotował kilka znaczących sukcesów. Mowa tu przede wszystkim o triumfie w finale Pucharu Polski i solidnej postawie w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Konferencji, gdzie rywalem Wojskowych była Chelsea. Oczywiście na polu ligowym Legia niezmiennie rozczarowuje – wystarczy przypomnieć porażki z Jagiellonią Białystok, Lechem Poznań, czy ostatnio z Cracovią. Ale sukcesy Feio najwyraźniej dały Michałowi Żewłakowowi i Frediemu Bobiciowi do myślenia.
Ten ostatnio zapowiedział ostatnio, że latem Legię czeka rewolucja kadrowa.
– Ilu ruchów – transferów do klubu, z klubu, rozwiązań kontraktów czy powrotów zawodników wypożyczonych – możemy spodziewać się latem? Myślę, że od dziesięciu do piętnastu. Mamy dobrą kadrę, ale nie jest ona zbalansowana. Na niektórych pozycjach jest zbyt wielu graczy o podobnym profilu, na innych brakuje piłkarzy o określonych cechach. Trzeba zmienić strukturę zespołu uwzględniając takie czynniki jak wzrost, szybkość, wiek. Czeka nas sporo roboty – stwierdził Bobić na łamach „Przeglądu Sportowego”. – Mam przekonanie, że jeśli chcemy coś osiągnąć, to musimy mieć skutecznego snajpera. Współczesny futbol oczekuje od napastników wszechstronności. Ale my potrzebujemy nie tylko takich, którzy dobrze biegają w pressingu albo odnajdują się w fazach przejściowych. Potrzebujemy faceta, który wbiegnie w pole karne i po prostu strzeli tego pieprzonego gola.
Czy szkoleniowcem przebudowanej Legii pozostanie Feio? Decyzja ma zapaść w najbliższych dniach.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Czy obaj uczestnicy przegrają finał Ligi Europy?
- Czy Raków już wyciągnął konsekwencje wobec kibiców-rasistów? “Sprawa jest w toku”
- Widzew nie ściągnie go z powrotem. Obrońca zostanie w Szwajcarii [NEWS]
- Takich zarobków oczekiwał Källman. “Byliśmy w szoku”
fot. NewsPix.pl