Reklama

Ronaldo o Ten Hagu: Nie możesz mówić, że nie walczysz o mistrzostwo!

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

11 września 2024, 18:16 • 2 min czytania 4 komentarze

Cristiano Ronaldo z uwagą śledzi losy Manchesteru United, klubu, który wciąż jest mu bliski. Przy okazji rozmowy z Rio Ferdinandem w podcaście „Five UK” nie odmówił sobie jednak wbicia szpili w obecnego managera Czerwonych Diabłów, Erika Ten Haga.

Ronaldo o Ten Hagu: Nie możesz mówić, że nie walczysz o mistrzostwo!

Przypomnijmy, że Cristiano Ronaldo właśnie w Manchesterze stał się globalną supergwiazdą. Jednak podczas swojej drugiej przygody na Old Trafford nie mógł dogadać się z holenderskim szkoleniowcem. Obaj mieli kompletnie różne pomysły na rolę Portugalczyka w zespole, a pod koniec tej nieudanej współpracy mieliśmy nawet medialną wojenkę i ogromny niesmak kibiców.

Konflikt obu panów zakończył się odejściem Portugalczyka do Arabii Saudyjskiej, gdzie gra do dzisiaj w klubie Al-Nassr. Łącznie dla Czerwonych Diabłów CR7 podczas dwóch kadencji (2003-09, 2021-22) wystąpił w 346 meczach, strzelił 145 goli i zaliczył 64 asysty.

Teraz będąc z boku, również spogląda w stronę Manchesteru, a zapytany przez Rio Ferdinanda w jego podcaście o ocenę tego, co się dzieje na Old Trafford, nie gryzł się w język.

– Jeśli chodzi o Ten Haga, to nie możesz powiedzieć, że nie zamierzasz walczyć o wygranie Premier League czy Ligi Mistrzów. Musisz powiedzieć: „może nie mamy potencjału, ale spróbujemy”. Trzeba próbować! Może współpraca z Ruudem van Nistelrooyiem pomoże? On dobrze zna klub. Nie możesz odbudować klubu bez wiedzy facetów, którzy tam byli, takich jak Roy Keane, Paul Scholes, Gary Neville, czy Alex Ferguson – powiedział 39-letni Portugalczyk.

Reklama

CR7 docenił jednak zmiany, do jakich doszło w klubie i wyraził nadzieję, że klub niedługo znowu będzie wśród topowych drużyn w Europie, tak jak za czasów jego pierwszego pobytu na Old Trafford. – United potrzebują czasu na odbudowę, ponieważ wciąż są jednym z najlepszych klubów na świecie. Muszą się zmienić i wiedzą o tym. Właściciele klubu inwestują w boiska treningowe, jest nowa struktura klubu, prezydent, infrastruktura. To jedyny sposób, żeby wrócić na szczyt – dodał strzelec 900 goli w zawodowej karierze.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Komentarze

4 komentarze

Loading...