Przez ostatnie trzy lata Josue był największą gwiazdą Legii Warszawa i jednym z najlepszych piłkarzy Ekstraklasy. Wraz z końcem tego sezonu Portugalczyk opuści jednak Polskę. Na Instagramie pożegnał się właśnie z kibicami stołecznego klubu.
– Już pewnie wiecie, że nie podpiszę nowego kontraktu z Legią. Tym filmikiem chciałbym podziękować wam za trzy lata wsparcia, również w tych gorszych momentach, po porażkach, to było absolutnie niesamowite. Granie dla tego klubu, na tym stadionie, przed tymi kibicami były zaszczytem. I wciąż jest. Jestem szczęśliwy, że mogłem być i nadal jestem częścią tej społeczności. Mamy przed sobą dwa bardzo ważne mecze i mogę obiecać, że oddam w nich całego siebie, żebyśmy osiągnęli nasz cel, którym jest awans do europejskich pucharów. Myślę, że razem stworzyliśmy naprawdę wyjątkową więź. Nigdy tego nie zapomnę – przekazał Josue.
View this post on Instagram
Portugalczyk przyszedł do Legii z Hapoelu Beer Szewa. W beznadziejnym dla klubu sezonie 2021/22 był najjaśniejszą postacią w stołecznej drużynie – rozegrał czterdzieści cztery mecze, w których strzelił trzy gole i zanotował osiemnaście asyst. W następnym roku bez jego piętnastu bramek i dziewięć asyst Legia nie zdobyłaby Pucharu Polski i Superpucharu Polski, a w lidze nie finiszowałaby na drugim miejscu.
W rozgrywkach 2023/24 Josue wciąż jest liderem ekipy z Łazienkowskiej. W czterdziestu siedmiu meczach ma na koncie jedenaście trafień i pięć ostatnich podań, a jesienią pomógł chociażby w udanej przygodzie na boiskach Ligi Konferencji. Władze klubu uznały jednak, że nie wiążą przyszłości z 33-letnim pomocnikiem.
Czytaj więcej o Legii Warszawa:
Fot. Newspix