Reklama

Adamczuk: Od Śląska Wrocław wziąłbym… szczęście

redakcja

Autor:redakcja

04 grudnia 2023, 13:49 • 1 min czytania

Dariusz Adamczuk, dyrektor sportowy Pogoni Szczecin, był gościem niedzielnej Ligi+ Extra. Poruszył w tym programie kilka ciekawych wątków.

Adamczuk: Od Śląska Wrocław wziąłbym… szczęście

Zapytano go na przykład, co ma prowadzący w tabeli Śląsk Wrocław, a czego nie mają „Portowcy”. – Śląsk miał w tej rundzie dużo szczęścia. Nawet w meczu u nas, gdzie Kamil Grosicki ma trzy faule w trakcie całej rundy. Gdy Przyborek strzelił gola, nie uznano go po VAR-ze, po miękkim faulu Kamila Grosickiego. Szczęście sprzyja lepszym. Co bym im zabrał? Szczęścia trochę – odpowiedział Adamczuk (cytaty z pogonsportnet.pl).

Reklama

Poruszono też temat napastników. Adamczuk przyznał, że jest zadowolony z liczb Koulourisa, który na wszystkich frontach strzelił łącznie 11 goli. – Napastnik to najtrudniejszy cel transferowy. Pokazuje to też przykład Rakowa, gdzie drużyna, która była wicemistrzem, a następnie mistrzem i nie trafiła napastnika, który gwarantował 10 czy 12 bramek – stwierdził, podkreślając, że do Polski nie przyjdzie żaden napastnik w sile wieku i w najlepszej formie grający na Zachodzie.

Dyrektor sportowy żeby ściągnąć napastnika do Polski, nie może operować parametrami. Musisz mieć szczęście, czutkę. To jest slogan, że chcemy lewej czy prawej nogi, czy innych parametrów – stwierdził wprost.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Fot. Newspix

Najnowsze

Anglia

Cash trafił z kolejnym gigantem! [WIDEO]

redakcja
2
Cash trafił z kolejnym gigantem! [WIDEO]
Reklama
Reklama