Gavi – jeden z najbardziej utalentowanych piłkarzy w Hiszpanii opowiedział o sposobie, w jakim rodzina przeżywa jego spotkania. Stwierdził również, że niektóre boiskowe interwencje po ponownym obejrzeniu wydają się dla niego wręcz szalone.
– Czasem, gdy oglądam swoje interwencje po meczach, myślę sobie: cholera, dlaczego ty to zrobiłeś? Znacznie bardziej ode mnie, takie sytuacje przeżywa jednak moja mama. Zawsze powtarza mi, żebym nie angażował się w boiskowe przepychanki. Na koniec dnia, to przecież jest tylko piłka nożna – podkreślił pomocnik FC Barcelony w wywiadzie dla serwisu „lavanguardia.com”.
Jak widać, od momentu udzielenia powyższego wywiadu, Gavi nie zastosował się do słów swojej matki. We wczorajszym starciu z FC Porto, nastoletni Hiszpan otrzymał bowiem czerwoną kartkę za serię fauli taktycznych w doliczonym czasie gry.
[avatar size=”original” align=”center” link=”
Gavi: „Afraid to go for the duels? Sometimes I watch the replays of the matches, I look at some plays think… 'Holy sh*t, why did I do that?’… But my mother suffers more than me, she always tells me not to get into fights and she is scared. But in the end it’s football.” pic.twitter.com/H5QrlTdoXK
— Barça Universal (@BarcaUniversal) October 4, 2023
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Wzlot i upadek. 10 najważniejszych momentów Krychowiaka w reprezentacji Polski
- Lot wznoszący Myśliwca. Historia trenera Widzewa
- Sokół Kleczew jak u Boccaccia – zdolny do poświęceń [REPORTAŻ]
- Drogo kupię, drożej sprzedam. Jak zmyślone kwoty transferowe podnoszą prestiż
Fot. Newspix