Poważny uraz piłkarza Radomiaka. Raphael Rossi ma uszkodzone płuco

Szymon Janczyk

18 września 2023, 19:40 • 2 min czytania

Raphael Rossi z Radomiaka Radom w meczu z Jagiellonią Białystok zszedł z boiska po starciu z jednym z rywali. Pojedynek nie wyglądał groźnie, ale jego konsekwencje są bardzo poważne. Piłkarz musiał trafić do radomskiego szpitala.

Poważny uraz piłkarza Radomiaka. Raphael Rossi ma uszkodzone płuco
Reklama

Faul przeciwnika nie był poważny i celowy – rywal walczył o piłkę, była to typowa sytuacja bark w bark. Pechowy był jednak moment starcia, bo Raphael Rossi został trafiony w bok, w okolice klatki piersiowej. Brazylijczyk długo był opatrywany przez lekarzy, chwilę później opuścił murawę. W nocy lekarzom udało się zaradzić sytuacji, piłkarz potrzebuje jednak kilku dni obserwacji pod specjalistyczną opieką.

Radomiak Radom. Raphael Rossi doznał urazu płuca

– Radomiak S.A. serdecznie dziękuję za opiekę Radomskiemu Szpitalowi Specjalistycznemu przy ul. Tochtermana, w szczególności oddziałowi Chirurgii Ogólnej na czele z lek. Robertem Koziołem oraz całemu personelowi, za pomoc, którą udzielili Raphaelowi Rossiemu. Piłkarz Zielonych przebywa obecnie w specjalistycznej klinice w Warszawie – na Oddziale Chorób Płuc, pod opieką klubowego lekarza Radomiaka – Łukasza Talarka – poinformował klub w mediach społecznościowych.

Reklama

Jak udało nam się ustalić, Raphael Rossi doznał poważnego urazu płuca. W nocy lekarzom udało się zaradzić sytuacji, jednak piłkarz potrzebuje opieki specjalistów.

– To było mocne uderzenie. Lekarze mieli obawy, bo okazało się, że krew i powietrze są w miejscach, w których nie powinno ich być. Musieli otworzyć to miejsce i włożyć rurkę, żeby zapobiec ryzyku dostania się krwi do płuc – powiedział nam Raphael Rossi.

Radomiak liczy na to, że Brazylijczyk szybko dojdzie do siebie. Ma zapewnioną odpowiednią opiekę i konieczny czas.

Trener Constantin Galca przed meczem z Puszczą Niepołomice ma jednak kilka wyzwań, z którymi musi się uporać. Urazu doznał także drugi ze stoperów – Mateusz Cichocki podkręcił staw skokowy, z kolei Roberto Alves nadal dochodzi do zdrowia i na dziś jego występ jest wykluczony.

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Fot. Newspix

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama