Reklama

Kolejka dziwnych rzutów karnych

Damian Smyk

Autor:Damian Smyk

24 sierpnia 2023, 13:17 • 3 min czytania 4 komentarze

Kilka lat pracujemy już w Ekstraklasie z VAR-em, wideoweryfikacja jest istotnym elementem meczów piłkarskich, a mamy wrażenie, że niektórzy piłkarze wciąż nie mogą się nadziwić, że ich nierozsądne zachowania nie umykają sędziom. Tym razem błysnął w tym aspekcie Mateusz Żukowski. Czy mamy coś do weryfikacji w najnowszej „Niewydrukowanej Tabeli”?

Kolejka dziwnych rzutów karnych

Skoro o Żukowskim wspomnieliśmy…

Co do słuszności tego rzutu karnego nie mamy wątpliwości – jest on podyktowany prawidłowo. Faul irracjonalnie głupi, ale… faul. Dość wyraźne ściąganie za koszulkę zawodnika, który uciekł obrońcy. Powtórzymy się: dziwi nas, że w erze VAR ktoś decyduje się nadal na takie pseudo cwaniackie ściąganie za koszulkę. Wapno.

Dziwny, ale również słuszny rzut karny zobaczyliśmy w Krakowie.

Reklama

Tutaj pech graczy Cracovii polega na tym, że… jeden wepchnął Mosóra na rękę drugiego. Faul następuje dokładnie w momencie, który zaznaczyliśmy na stop-klatce. To lekkie pchnięcie w plecy dałoby się jeszcze jakoś po sędziowsku rozmasować, ale wyraźnego uderzenia przedramieniem w zęby pominąć się nie dało. Prawidłowa decyzja arbitra o wskazaniu na wapno.

A co z karnym dla Radomiaka w starciu z Wartą?

Dziwne to wapno. To znaczy widać, że Semedo dość mocno wyolbrzymia ten kontakt, bo Vizinger raczej stuknął go przedramieniem w okolice brody, a nie przyłożył mu łokciem tak, by skrzydłowego Radomiaka niemal znokautować. Sędzia podjął jednak decyzję po VAR o wskazaniu na jedenasty metr i z tej decyzji wybroni się – nieprzepisowy kontakt ręki z twarzą, więc jest pretekst. Chyba najtrafniej ujął to komentujący ten mecz Michał Żewłakow, że Vizinger zapłacił za swój błąd – wystarczyło zagrać bark w bark, wystarczyło włożyć rękę przed przeciwnika, a nie machać łokciem gdzieś w okolicach twarzy przeciwnika.

Reklama

EKSTRAKLASA W FUKSIARZ.PL!

Do tej pory nic nie weryfikowaliśmy, a w meczu ŁKS-u z Pogonią… też nic nie musimy weryfikować. Najpierw potencjalne wapno dla łodzian.

Klebaniuk wybija piłkę, jest przy niej szybszy, wykonuje zagranie skutecznie, a później trafia Ramireza w piszczel. Ktoś może powiedzieć – no jak to, przecież to faul przez piłkę! Ale to nie taka sama sytuacja, co np. przy wślizgu obrońcy w nogi napastnika, gdzie gdzieś tam po drodze obrońca zahacza o piłkę. Tutaj to Klebaniuk wykonuje zagranie, a Ramirez spóźniony wbiega mu pod nogi. Nie można karać bramkarza za to, że wybił piłkę i trafił rywala, który był o tempo za wolny i poszedł na ryzyku pod jego nogi.

A co z odwołanym karnym dla gospodarzy?

Po pierwszej powtórce byliśmy przekonani, że to oczywisty karny – ręka odstawiona od tułowia, nienaturalne poszerzenie obrysu ciała. Ale po drugiej, trzeciej i czwartej przychylamy się do decyzji sędziego po VAR, czyli brak karnego. Ta piłka trafia bowiem Koutrisa gdzieś pod pachę, a to ta część ciała, którą można zagrywać piłkę. Grek zagrał bardzo nieroztropnie, ale miał szczęście – gdyby dostał piłką kilkanaście centymetrów wyżej, to arbiter musiałby odgwizdać jedenastkę.

I na koniec – czy Artur Jędrzejczyk słusznie wyleciał z boiska za drugą żółtą kartkę?

Jędrzejczyk oczywiście był zdziwiony taką decyzją arbitra, ale jest ona w pełni uzasadniona. Faul faktyczny bez możliwości zagrania piłki, przerwanie korzystnie zapowiadającej się akcji (SPA). Zawodnik Korony po minięciu Jędrzejczyka miałby całą otwartą lewą flankę, a goście atakowaliby w przewadze przez pół boiska. Jedyną decyzję, jaką mógł podjąć arbiter, było odgwizdanie fauli i pokazanie legioniście drugiej żółtej kartki.

Tabeli dziś nie będzie, czekamy na powrót naszego grafika – ale na szczęście na początku sezonu tych weryfikacji w „NT” jest na tyle mało, że nie odbiega ona wyraźnie od tabeli oficjalnej.

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Pochodzi z Poznania, choć nie z samego. Prowadzący audycję "Stacja Poznań". Lubujący się w tekstach analitycznych, problemowych. Sercem najbliżej mu rodzimej Ekstraklasie. Dwupunktowiec.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Kozacki, niekwestionowany mistrz wagi ciężkiej. Usyk pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
17
Kozacki, niekwestionowany mistrz wagi ciężkiej. Usyk pokonał Fury’ego!
Anglia

Thiago Silva: Mam nadzieję, że chłopaki z drużyny wiedzą, co znaczy nosić koszulkę Chelsea

Bartek Wylęgała
0
Thiago Silva: Mam nadzieję, że chłopaki z drużyny wiedzą, co znaczy nosić koszulkę Chelsea
Lekkoatletyka

70. ORLEN Memoriał Janusza Kusocińskiego za nami. Polscy lekkoatleci sprawdzili formę

redakcja
1
70. ORLEN Memoriał Janusza Kusocińskiego za nami. Polscy lekkoatleci sprawdzili formę

Ekstraklasa

Anglia

Thiago Silva: Mam nadzieję, że chłopaki z drużyny wiedzą, co znaczy nosić koszulkę Chelsea

Bartek Wylęgała
0
Thiago Silva: Mam nadzieję, że chłopaki z drużyny wiedzą, co znaczy nosić koszulkę Chelsea
Ekstraklasa

Jagiellonia o krok od mistrzostwa! Za tydzień wystarczy zwycięstwo z Wartą

Kamil Warzocha
59
Jagiellonia o krok od mistrzostwa! Za tydzień wystarczy zwycięstwo z Wartą
Ekstraklasa

Ależ bomba Ameyawa! Jagiellonia komplikuje sobie sytuację w walce o tytuł [WIDEO]

Patryk Fabisiak
6
Ależ bomba Ameyawa! Jagiellonia komplikuje sobie sytuację w walce o tytuł [WIDEO]

Komentarze

4 komentarze

Loading...