Juergen Klopp wypowiedział się w wywiadzie dla “Bilda” nt. możliwości objęcia posady selekcjonera reprezentacji Niemiec. Trener nie wyklucza tej opcji, ale nie w czasie, gdy pracuje w Liverpoolu.
– Nie ulega wątpliwości, że praca w drużynie narodowej jest i będzie dla mnie dużym zaszczytem. Problemem stojącym na drodze jest moja lojalność. Nie mogę teraz tak po prostu opuścić Liverpoolu i powiedzieć, że przejmuję Niemcy. Tak to nie działa. Jeśli mam zostać selekcjonerem to tylko wtedy, gdy będę dostępny. Teraz nie jestem – powiedział w wywiadzie dla “Bilda” Juergen Klopp, menedżer Liverpoolu.
Niemiec pracuje z The Reds od października 2015 roku. Zdobył już wszystkie możliwe trofea w Anglii. Wygrał również Ligę Mistrzów i Klubowe Mistrzostwa Świata. W Liverpoolu ma zamiar pracować co najmniej do 2026 roku. Problem w tym, że niemiecka kadra przeżywa tak duży kryzys, że DFB stara się przekonać go do złamania swojej obietnicy lojalności. Już za rok w tym kraju odbędą się mistrzostwa Europy, a kadra Die Mannschaft gra poniżej oczekiwań. Z tego powodu we wrześniu ma się wyjaśnić przyszłość selekcjonera Hansiego Flicka. Kolejna wpadka może oznaczać jego zwolnienie.
WIĘCEJ O ANGIELSKIM FUTBOLU:
- O traumach, o uzależnieniu, o emocjach. Potęga szczerości Dele Allego
- Rudzki: Dziwne przypadki Harry’ego Kane’a
- 115 zarzutów, dwa niedoszłe zawieszenia. Czy sukces Manchesteru City to jedno wielkie oszustwo?
Fot. Newspix