W poniedziałek Elias Andersson przyleciał do Poznania i przechodzi obecnie testy medyczne przed transferem do Lecha. Z “Kolejorzem” zwiąże się trzyletnią umową.
Andersson to 27-letni lewy obrońca, który formalnie jest jeszcze piłkarzem Djurgårdens IF. Wczoraj zagrał w wygranym 2:0 ligowym spotkaniu z Varbergs BoIS i zaliczył asystę przy jednym z trafień. Andersson jest w rytmie meczowym, gdyż szwedzka ekstraklasa jest rozgrywana w systemie wiosna-jesień.
Sebastian Staszewski z “Interii” podawał, że Szwed będzie kosztował Lecha ok. 400 tysięcy euro. Transfer definitywny. Na papierze jest to świetny ruch ze strony “Kolejorza”. Pozyskują reprezentanta Szwecji, który w swoim debiucie strzelił gola bezpośrednio z rzutu wolnego w starciu z Islandią (2:1).
W szwedzkiej ekstraklasie rozegrał 139 meczów, w których strzelił 12 goli i zaliczył 22 asysty. Do tego ma doświadczenie w europejskich pucharach. Z Djurgårdens IF doszedł do 1/8 finału Ligi Konferencji, gdzie musiał uznać wyższość Lecha.
Elias Andersson już odebrany z lotniska, dziś rozpoczyna testy medyczne przed transferem do Lecha Poznań 🫡 pic.twitter.com/4weNn3SsU8
— Lech Poznań (@LechPoznan) July 3, 2023
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Jałocha: – Największe marzenie? Zagrać jeszcze choćby jeden mecz w Ekstraklasie [WYWIAD]
- Fatalne przejęzyczenie: level Motor Lublin. Feio, Jakubas i historia pewnej umowy
- Dobry chłopak. Guglielmo Vicario rusza na podbój Londynu
Fot. Newspix