W sobotę obserwowaliśmy emocjonujący finisz sezonu Bundesligi. W niedzielę nie zabrakło ciekawych wydarzeń na jej zapleczu. Na drugoligowym gruncie wydarzyła się groteskowa sytuacja. Kibice HSV pospieszyli się ze świętowaniem awansu.
O bezpośredni awans z drugiego miejsca korespondencyjny bój toczyły zespoły Heidenheim i HSV. Wydawało się, że drużyna z Hamburga ma już awans w kieszeni po zwycięstwie nad Sandhausen. Po ostatnim gwizdku kibice HSV wyskoczyli już na murawę, by świętować awans z piłkarzami. W tym momencie Heidenheim przegrywało swój mecz z Jahn Regensburg, więc wszystko układało się po myśli HSV. Po chwili okazało się, że Heidenheim w doliczonym czasie gry najpierw wyrównało, a potem zdobyło gola na wagę zwycięstwa i tym samym radość kibiców z Hamburga przerodziła się w rozpacz, ponieważ ten wynik oznaczał, że HSV jednak zagra w barażach.
W nich zmierzy się z VfB Stuttgart – szesnastą drużyną minionego sezonu Bundesligi. Pierwszy mecz odbędzie się już w czwartek. Rewanż zaplanowano na przyszły poniedziałek.
ABSOLUTNY DRAMAT ŚWIĘTUJĄCYCH KIBICÓW HSV
Cieszyli się z awansu na murawie, wtem… Heidenheim strzela na 2:2 w 93. minucie i na 3:2 w 99. minucie.
HSV znowu zagra w barażach! pic.twitter.com/qGPi02tFCp— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) May 28, 2023
Czytaj więcej o Bundeslidze:
- Trela: Smutne mistrzostwo. FC Hollywood znów przyćmiło Bayernowi Monachium
- Borussia narobiła w portki metr przed metą. Bayern znów mistrzem Niemiec
- Inność, śmierć i koniec kariery w wieku 33 lat. Ostatni mecz Hectora – idola Kolonii
- Hertha Berlin. Miał być Big City Club, będzie chlup… do 2. Bundesligi
- Trela: Jungs, das ist Bayer. Jak Xabi Alonso próbuje zerwać z wizerunkiem wiecznych przegrywów
Fot. Viaplay